Jak naciągnąć ręczny hamulec?

[Gość mirekhood]

.

.

.

jeee, zrobione, dzięki wszystkim za podtrzymanie na duchu, nie chce mi się rozpisywać, idę zaraz spać, ale obiecuję Wam jutro przypowieść o szczękach w Sintrze

.

.

Dzięki za wszystkie sugestie, okazały się trafne . Zdejmowałem i zakładałem tarcze regulując rozpieraki aż nie dało się jej ruszyć ręką na 1-szym ząbku ręcznego. Warto może dodać, że gdy tarcza ciasno wchodzi, można pociągnąć do siebie tą część linki, przy której jesteśmy, to czasem pomaga i tarcza w końcu wchodzi. Wprawdzie lewe koło łapie szybciej, ale to się wyrówna...mam nadzieję

 

[Gość harnas1515]

No to czas na mnie. Rozpierak chyba blokuje się i nie wraca.

Bo linki luźne, pancerz luzny a koło jedno (lewe) zablokowane.

Jakieś wskazówki pomocne macie ?

 

[rafalgrzegorz]

Jacuś to trzeba ściągnąć tarczo-bęben zapewne zapieczony/zabrudzony rozpierak szczęki, jest trochę dłubaniny ale dasz radę.

Tu masz trochę świeżego o ręcznym - http://forum.opel24.com/topic/70552-brak-recznego-linki-naciagniete/

 

[Gość harnas1515]

Dzięki rafał.

Ale zaczekam do wiosny jeśli się uda.

 

[Gość Migel]

Witam.

 

Odkopię truposza.Odebrałem dziś sintrolot z naprawy ręcznego... i łapie dość wysoko.Nie wiem,czy tak a być...

Jak macie u siebie?Po ilu ząbkach przy zaciąganiu powinien ręczny chwycić by auto nie miało prawa się ruszyć?

 

[rafalgrzegorz]

Michał widzę że potrzebujesz pomocy tu masz napisane chyba wszystko o ręcznym hamulcu - http://forum.opel24.com/topic/70552-brak-recznego-linki-naciagniete/

 

[Gość Kacper]

No i warto przeczytać temat od początku. : SMILE : Po prawidłowej regulacji jedziesz na drogę szutrową (chyba że wolisz płacić to na stację diagnostyczną) i zaciągasz ręczny do oporu. Ruszasz do przodu i jeśli zostaną dwa ślady od tylnych kół to masz dobrze wyregulowany ręczny.

 

[Gość grzes08]

 

 

Po prawidłowej regulacji jedziesz na drogę szutrową (chyba że wolisz płacić to na stację diagnostyczną) i zaciągasz ręczny do oporu. Ruszasz do przodu i jeśli zostaną dwa ślady od tylnych kół to masz dobrze wyregulowany ręczny.

a mnie zawsze uczyli, że dobrze zaciagniety ręczny jest taki, że jak ruszając z dwójki to powinieś zdławic silnik ..

poza tym jak zaciągniesz reczny ruszając nawet z jedynki powinieneś czuś wyraźnie, że tylna oś "siada" wyraźnie.

 

 

Po ilu ząbkach przy zaciąganiu powinien ręczny chwycić by auto nie miało prawa się ruszyć?

po ilu ząbkach .. to indywidualne podejście .. czasami po pieciu, czasami po siedmiu .. na stacji diagnostycznej zaciąga do oporu i ma trzymać ..

musisz jednak zdać sobie sprawe do czego on służy .. służy jako hamulec podczas postoju samochodu ale równiez jako hamulec awaryjny .. więc podczas jazdy powineś w razie niebezpieczeństwa miec mozliwośc szybkiego zaciągniecia hamulca do pełnego hamowania. Wiec wszystko zalezy od pozycji za kółkiem i miejsca w aucie na tykonanie tego ruchu.

 

[Gość Kacper]

Mnie kiedyś trzy razy odesłali na przeglądzie z powodu ręcznego.

Raz za słaby a dwa razy nie równo hamował.

Teraz robię test po regulacji jak opisałem wyżej,