Skocz do zawartości

akumulator i ładowanie


Gość Anonymous

Rekomendowane odpowiedzi

Problem jest taki:

Miałem stary akumulator i rozładowywał sie po ok 3 m-cach regularnie, kupiłem nowy, węglowy Banner, nieźle za niego wybuliłem.

W starym sprawdziłem elektrolit areometrem, był do bani...

Regulowałem właśnie światła jakieś 3 godziny(szok tylko sie nie śmiać) akumulator znów padł(mam go teraz z 1,5 m-ca) po 15 minutach ledwo go odpaliłem.

Czy powodem może być alternator który słabo ładuje? Pod czas pracy silnika mam 13,6V(na wyłączonych światłach) natomiast na wyłączonym silniku i odłączonych przewodach 12V.

W grę wchodzi kupno nowego alternatora?(słyszałem że bawienie sie w wymiane szczotek czy stabilizatroa napięcia nie ma sensu)

Czy może poprostu trzeba akumulator sformatować teraz?

Przez te 1,5 m-ca miałem raczej krótkie odcinki do 20km, do tego te 3 godziny na światłach?

A może mam jakeś złodziejski odbiornik(np. żarówka która jest ciągle zapalona bo np. nie działa krańcówka) oprócz radia z diodami które ciągle migają jeśli tak jak można to sprawdzić?

Dodam że nigdy nie wyjmuje klucza z koputera jeśli to ma jakieś znaczenie.

Z góry dzięki za pomoc.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 55
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

andrzejac, jesli jezdzisz na krotkich odcinkach to zanim altek zacznie ladowac top przez jakis czas jedziesz na aku,masz nie doladowane aku,moze uwalony altek a moze masz za duzy amperaz i dlatego nie laduje odpowiednio,jesli masz mozliwosc to pozycz od kogos prostownik i naladuj aku,moze byc tak tez ze masz walniete aku fabrycznie ,zadko to sie zdaza ale jednak jest tez tak.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli mam walnięte aku i miałbym go reklamować w ramach gwarancji to ładowanie go odpada choćby ze względu na to że "kurki" są zaklejone naklejkami, a jak wiadomo trzeba je wykręcić do ładowania, dzisiaj kali odpaliła już normalnie bez ładowania prostownikiem, podejrzewam że aku sie troszke podładował....

Temat do głębszej obserwacji.... podejrzewam że 3 godziny na światłach też zrobiły swoje...

Będe jeździć aż padnie aku... jakby co nowy alternator 170zł.(hmm... kolejne)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No, te 3 godziny na światłach dały mu popalic, na pewno przez to padł.

A swoją drogą masz zbyt małe ładowanie, minimalne powinno byc 13,8 a optymalne 14,2-14,4

Posprawdzaj styki kabelków, te 2 co są przykręcone do alternatora i po drodze powinieneś mieć jeszcze jakąś złączkę na tych kablach.Tam też razem będzie kabel od czujnika cisnienia oleju.

Sprawdź też masę na silniku, może jest połączenie skorodowane.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

andrzejac, prosta sprawa kto zostawia na 3h włączone światła. Akumulator się rozładował i tyle i po takim czymś powinieneś go po prostu naładować ładowarką najlepiej mikroprocesorową którą używa się do ładowania akumulatorów bezobsługowych lub specjalną ładowarką do Twojego typu akumulatora węglowego.

 

I powinno być wszystko OK.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja37, kiedyś tez myślałem , ze kończą sie szczotki w alternatorze, ale okazało sie , ze mam zły kontakt z masą.... oj ta masa, ta masa :shock: zauważylem, ze wiekszosci tych niby błahych, ale denerwujących na maksa usterek w tych starych padlinkach http://localhost/opel/ipb/public/style_emoticons/default/biggrin.gif polega własnie na tym, ze coś tam nie łączy, nie styka.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie, masa musi być ok, inaczej lipa.

Niby jest na całej karoserii, ale korozja pogarsza przepływ prądu i są jaja.

Nieraz na silnik warto dac dodatkowy kabel masowy, nawet jak jest wszystko ok.

Zysk mamy na ładowaniu o 0,2V

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nigdy nie wyjmuje "klucza" z komputera, czy w takim wypadku jest pobierany jakiś prąd?

Zanim kupie alternator chcem spr wszystkie opcje.

Dziś po tym jak kali cudem odpaliła pare dni temu, akumulator "zdechł", mimo że ładowania przez alternator pod czas jazdy miał ze 2 godziny.

Zastanawia mnie ten klucz od kompa....

Wykluczam pobór prądu przez radio, diody mają raczej po 20mA

 

[ Dodano: Wto Paź 14, 2008 13:16 ]

po ładowniu aku na zaciskach mam 12,6V...

przy włączonym silniku tym razem 14,6V...

jak przy takim ładowaniu może rozładować sie aku, tym bardziej że jakiś czas temu było13,8...

chyba przewody gdzieś nie łączą skoro raz jet dobrze a raz źle...

nic nie rozumiem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności