Gość Anonymous Opublikowano 8 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2006 Od czasu do czasu zawiesza mi się bendix i musze przywalić w rozrusznik czymś twardym , to już jest drugi rozrusznik (używany), w poprzednim też tak się działo, ale jak silnik jest gorący nigdy się to nie dzieje, dopiero jak postoi kilka godzin, albo jak przejade nim krótki odcinek i zgasze. Zauważyłem ostatnio, że przy dużym zawilgoceniu powietrza zdarza się to częściej. Kosmos -   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ja37 Opublikowano 8 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2006 Wyjaśnij dokładniej, co się dzieje. Bo usterka bendixa, to najczęściej, że nie chce wsuwać się w zęby koła zamachowego. Może być też druga sprawa, kleją sie styki w automacie, rozrusznik chodzi cały czas, nawet po wyjęciu kluczyka.   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość kokos Opublikowano 9 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2006 mozesz miec tez tak ze na stacyjce po uruchomieniu silnika kluczyk nie odbija i rozrusznik kreci (malem w renowce takie cos) i tak jak pisze ja37, chociaż sprawdilbym jesze sam rozrusznik na sucho ,znaczy wykrecil i pod aku i zrobil styk chwilowy wkretakiem i czy zaskoczy tylko na ten styk czy bedzie krecil non sto,tak sprawdzalem u siebie.   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 9 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2006 Jak chce go czasem odpalić kręci się rozrusznik ale nie silnik, dopiero jak przywale w niego i to też nie zawsze za 1 razem, zaczyna palić normalnie, jak pisałem dzieje się to raz na jakiś czas i zawsze gdy jest zimny lub lekko ciepły silnik, po przejechaniu paru kilometrów i wyłączeniu odpala bez problemu.   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ja37 Opublikowano 9 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2006 To teraz jest jasno. Automat ok. A bendix nie chce wskakiwać w zęby koła zamachowego. Albo się przyciera na wałku i wystarczy posmarować, ale lepiej nie kombinować, tylko wymienić.Po co podwójna robota.   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.