Astra2 1.7 DTI 16V ISUZU Przerywa

[Gość Anonymous]

Witam wszystkich zainteresowanych.Jak juz wspomniałem mam Astre 2 Combi 1.7 DTI 16V ISUZU z 2000roku.Około 3tygodni temu rano bez przyczyny spalił mi sie bezpiecznik od wycieraczek pisze bo moze ma cos wspólnego,potem pare godzin pózniej jadac z zona autem na wymiane opon. zaczą nam nierówno pracowac ale po jakis 2 minutach ustało i przez nastepne 3-dni wszystko było ok.Po tym czasie odpalam rano samochód i okazało sie ze dolegliwosc niestety wróciła.Ustawała jek samochód sie troche rozgrzał.Ale potem , po paru dniach przestało ustawac po wzroscie temperatury,wiec udałem sie do mechanika poleconego przez kumpla z pracy.Zobaczył silnik posłuchał i powiedział ze moze wymienic tylko rope i filtr paliwa. Po spuszczeniu ropy i wymianie filtra potem dolaniu miksolu do ropy nic sie nie zmieniło.Potem po około 60km zaczeła bardzo sie dławic jak była ciepła tak ze az ciezko jest ruszyc z miejsca.ale jak sie ja wbije powyzej 3-tys. to broblem wydaje sie znikac .Zaprowadziłem samochód do zakładu w którym naprawiaja Ople i WV po dwuch dniach dzwonia i mówia ze na komputerze nie wyskoczyły zadne błedy ale metoda selekcji okazało sie ze padł elektroniczny zawór paliwa na pompie tak to zrozumiałem przynajmniej.Zamówili ten zawór i koszt zaworu 900zł z wymiana i testami komputerowymi do zapłaty 1200zł.Ale po wymianie okazało sie ze nic sie nie zmieniło w tej sprawie.Problem nadal jest,samochód stoi u nich juz prawie 2 tygodznie i mówia ze sobie poprostu nie radza z tym problemem.nie oddzwaniaja nie wiem co robic.mamy 2miesieczne dziecko i samochód jest nam tymbardziej teraz potrzebny do normalniego funkcjonowania.A oni nie wiedza co to PROSZE O POMOC JESTESMY ZAŁAMANI!!! NA ZIMNYM SILNIKU TEZ PRZERYWA TYLKO SPORO DELIKATNIEJ!!! Odpala bez problemu.

 

[ja37]

Niestety nie znam się na dieslach, więc nie bardzo moge pomóc

Czekamy na podpowiedzi

 

[Gość Anonymous]

Ja myśle że warto by było pomyśleć nad zaworem recyrkulacji spalin który masz przy intercolerze i głowny zawór recyrkulacji spalin.Pozatym z tego co widze po mądrej książce jest od groma czujników które mogły by powodować twoje dolegliwości np elektrozawór wydatku paliwa pompy wtryskowej,elektrozawór wyprzedzenia wtrysku albo 3 elektrozawory pneumatyczne od przepustnicy.Pozatym z tego co wyczytałem sam komputer sterujacy pracą silnika ma sporo do roboty ale to co by mogło być przyczyna twoich problemów to że komputer odpowiada nad sterowaniem pracą wtrysku paliwa.Twoje objawy kierują mnie do pomyślenia nad może zapchanym katalizatoraem lub uszkodzonymi swiecami(ale w sumie jest zapłon samoczyny wiec świece jedynie by mogły pokazać swoje dolegliwości przy odpalaniu) ....tylko że dziwi mnie to że tylko przy ciepłym silniku masz taki problem.Wiec może to jakiś z tych elektrozawrów lub jakiś czujnik tempratury ale sprawdz czujnik położenia i predkości obrotowej wałka pompy wtryskowej.Napisalem tez maila do znajomego mechanika wiec może on będzie wiedział coś wiecej na ten temat.Ale każdy błąd z tych czuników powinien też być zapisany na komputurze jako błedy a u ciebie niby wszystko jest w porządku....jak mi odpisze dam Ci znać.

 

[Gość Anonymous]

Witam dziekuje za temat do dodatkowych przemyslen i sprawdzianów .ciesze sie ze mi pomagacie! Widze ze zapomniałem napisac ze na zimnym silniku tez przerywa tylko sporo delikatniej na słabym gazie mozna powoli jechac ,jak sie rozgrzeje szarpie konkretnie

 

[Gość Anonymous]

Wiesz mało osób w astrze 2 ma silnik 1.7 DTI wiec dlatego pisze tylko domysłami....A czy skoro auto Ci przerywa co się równa BRAKIEM ODPOWIEDNIEJ dawki paliwa to sprawdzał Ci ktoś wtryskiwacze ??:)??A mechanicy skupili się głownie na pompie.Bo w DTi takim jak Ty masz jest wtrysk bezpośredni a w 1.7 TD jest starsza konstrukcja tzn wtrysk pośredni. Wiec sprawdz wtryskiwacze i czujniki odpowiedzialne za dawkowanie paliwa(elektrozawór wydatku paliwa pompy wtryskowej,elektrozawór wyprzedzenia wtrysku oraz czujnik położenia i predkości obrotowej wałka pompy wtryskowej)

 

[Gość Anonymous]

Dziekuje za dalsze wskazówki .Przypomniałem sobie ze ostatnio zaczeło tez smierdziec spalinami spod maski i troche w srodku ,moze to bedzie jakas wskazówka .Poprostu zapach ropy(spalin) gdzies sie kłebił z przodu wczesniej tego nie wyczułem.PROSZE O KAZDA POMOC!

 

[Gość Anonymous]

No jak spalin to by wskazywało na to co napisałem że możesz mieć katalizator walnięty(zapchany) i się silnik dławi a spaliny wydobywaja się przez jakieś złącza itp. A gdy czuć rope to pewnie jakaś nieszczelność....chodz jak miałbyś np walniete wtryski(zawieszone) to mogą za dużo ropy lać i też poprzez nadmiar ropy silnik bu się dławił......a czy nie spala Ci wiecej ropy niż zawsze i czy kopci może mocno na czarno??Chodz uszkodzenie wtrysków może polegać też na tym że zamiast zalewać silnik to dają za mała dawke paliwa i wtedy też pracuje nie tak jak ma....ale żeby to ustalić oceń ile spalała astra gdy było ok i jak jest teraz....oraz stopień dymienia........tez jak było wcześniej a jak jest teraz.Pozatym postaraj się określić co czuć......... bo jak spaliny to katalizator.....jak rope to coś z wtryskami a jak czuć to i to naraz( przy rurze wydechowej) to na 100% zalewa Ci silnik i niespalone paliwo ulatnia sie poprzez układ wydechowy:)A zapach spalin a zapach ropy myśle że jest do odrużnienia i określenia czego czuć bardziej a czego mniej. Jak ktoś myśli że moja teoria jest błedna to czekam na poprawe lub opinie co wy tym sadzicie....Ale w sumie wszystko to o czym pisze przerabiałem w omedze....od walniętych wtrysków po zapchany katalizator i co za tym idzie wydmuchanie uszczelki pod głowicą(omega 2.5 v6)

 

[Gość Anonymous]

No i pomału cos sie nam układa.Na 100% około 500km wczesniej zaczeła wiecej palic.Wczesniej tankujac 20L ON robiłem zawsze 350km czy to cykl mieszany czy tez miasto ,a przed awaria 250-270 km max.Wiec na co to wskazuje?Prosze o dalsze sugestie.Chyba znowu zaczne wierzyc w ludzi No ale ciekawi mnie sprawa tej reakcji na temperature(po nocy i ciepła)aha jak jest bardzo goraca bo ja wymecze to potrafi zgasnac i gorzej palic.jak dodam wtedy raptownie gazu to zanim spadnie obrotomierz to juz sie pala kontrolki ładowania ...poprostu gasnie.Moze to cos nam podsunie?Albo przerywa przy zapalaniu (tak załapuje i gasnie jak bardzo gorąca) i trzepa dłuzej krecic.jak przestygnie pali na dotyk.A co do wtryskiwaczy nikt ich nie sprawdzał(ciekawi mnie jak to sie robi)Uczepili sie pompy i sterowników!

 

[Gość Anonymous]

Hmmm no wiec widze też ze powoli dochodzimy do coraz konkretniejszych wniosków.A co do sprawdzania wtrysków to się je demomtuje i podłącza do takiego urządzenia co rozpyla mgiełke(tylko nie mgiełke ropy tylko jakiejś cieczy) i fachowiec od razu widzi po tej mgiełce (tzn jak rozpylają wtryski) czy sa dobre czy do niczego.A co do tempratury to może dlatego że sa inne ustawienia zapłonu na zimnym i na ciepłym i z tąd może gdy jest zimny.....silnik dostaje wieksze dawki ropy(wieksze spalanie) i jakoś chodzi a gdy pracuje w optymalnych warunkach rozpylają wtryski rope w nieodpowiednich ilościach.... Co za tym idzie albo wtryski albo jakiś przekażnik odpowiedzialny za ich prace.Teraz już uciekam bo wstaje za 6h.Odezwe się koło 17.Pozdrawiam.Ciesze się że mogłem jakoś pomuc....mam nadzieje że w dobrym kierunku myslimy:)

 

[Gość Anonymous]

Pozostaje kwestia równej pracy w wysokich zakresach obrotów,po przekroczeniu 3tys. obrotów.A tamte rzeczy co pisałes na poczatku najpierw kazac im sprawdzić tzn.zawór recyrkulacji spalin,katalizator czy zając sie problemem wtrysków a tamto pominąć?czy najpierw tamto a potem wtryski?Czekam na dalsze wskazówki i dzieki za to co juz mam.Własnie zobaczyłem w dokumentach samochodu ze oznaczenie silnika w mojej astrze jest Y17DT a nie jak myslałem (X17DTL)! Moze to bedzie warzna wskazówka?