Skocz do zawartości

Nie mam pomyslow co z tym alternatorem ?:(


Gość rssilver

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

 

W innym poscie opisywalem problem z altarnatorem, bo wstepnych ogledzinach (w trakcie jazdy swieci sie lamka na tabl. wskazn. od Akumulatora), powmierzylem napiecia : bez zaplonu : 12,6 V po zaplonie obrt. 1000 : 15 V 3000obr. 16 V, co tu jest nie tak ?

 

Popytalem u mechanikow jeden mowil to co podejzewalem ze to plytka diodowa, ale pewnosci nie ma, na dodatek nie wiadomo jaki koszt bo plytka ponoc moze kosztowac nawet 120 zl. to jakas paranoja. Inny ze trzeba komutaror przewinac i takie dziwnosci. tez nie bgyl wstanie podac kosztow naprawy.

 

Na dodatek przez ta "awarie" przy predkosci 80km/h zapala sie czasmi lampka od pouszek, wczesniej wogole tego nie bylo i sie nie zdarzalo. Czyzby wariacje na instalcji przez ten alternator :wink:

 

Bardzo prosze o rade co to moze byc i na jakie koszta sie szykowac, chcialem sam wymienic pasek wielorowkowy ale okazalo sie ze blokuje go lapa od silnika i sam chyba nie dam rady tego ruszyc i zamontowac.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

prawdopodobnie poszedł regulator napięcia.
,więc radzę rssilver-owi ,żeby jak najszybciej go wymienil,bo zaraz pójdą diody i zamiast 120zł zrobi się 240zł + robota i może wyjsć wszystko koło 3 stów,nie zapeszając jeszcze o akumulatorze.

Myślę,że kontrolki mogą wariować od od za dużego napięcia.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

prawdopodobnie poszedł regulator napięcia.
,więc radzę rssilver-owi ,żeby jak najszybciej go wymienil,bo zaraz pójdą diody i zamiast 120zł zrobi się 240zł + robota i może wyjsć wszystko koło 3 stów,nie zapeszając jeszcze o akumulatorze.

Myślę,że kontrolki mogą wariować od od za dużego napięcia.

a jak bedzie dluzej zwlekal to pojara instalke i komputery ,przekazniki itd itp

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

a jak bedzie dluzej zwlekal to pojara instalke i komputery ,przekazniki itd itp

i żarówki i bezpieczniki i wyłączniki i cała astra... :wink:

 

regenerowany altek w Warszawie kosztuje 300zł tylko trzeba stary oddać, więc jak się okaże że nie tylko regulator a i diody to bardziej opłaca się regenerowany kupić.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zdecydowanie za duże napięcie, prawdopodobnie poszedł regulator napięcia.

 

Hmm... to ciekawe dlaczego mechanicy pierwsze co strzelali ze to diody ? moze dlatego ze drogie, ze ciezko dostpene i takie tam....by moze wymoc koszty wymiany ?

 

Juz nie jezdze autem. Oddam go w poniedzialek do roboty bo luser ze mnie jesli chodzi o mechanike pojazdowa :wink:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakby diody, to nie ładowałby 15V.

Apropo, mój też tyle ładuje na obrotach.

Jakby diody wzbudzenia, nie ładowałby wogóle.

stawiam na regulator/szczotki.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakby diody, to nie ładowałby 15V.

Apropo, mój też tyle ładuje na obrotach.

Jakby diody wzbudzenia, nie ładowałby wogóle.

stawiam na regulator/szczotki.

 

Hmm... tak czy siak bede zdany na to co mi powie powie mechanik, bo sam w takim razie grzabc nie bede. Moze dam mu sugestie ze to moze regulator i szczotki. Wczesniej jak jezdzilem czulem od jakiegos juz czasy swad palonej gumy lub PCV, przed samym zapaleniem sie kontrolki od akku, poczulem ten sam zapach w kabinie i przestalo i zaraz zapalila sie lampka akku. Widac cos za duzo laduje bo kontrolka sie swieci.

Nic w poniedzialek zawioze i bedzie plac i placz :wink:

Chyba ze kupie regultor i sprobuje sam go wymienic, jaki to moglby byc koszt ... na allegro jest za 24 zl. ale nie wiadomo ktorz bedzie pasowac do delco rama. Kupilbzm ten regulator ale jaka pewnosc ze to akurat to ...hmm... skoro nie diody, lampka nawet potrafila migac, skoro to regulator to chyba zaryzykuje i kupie regulator,wczesniej rozbiore alternator i zobacze co tam z nim

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

lampka nawet potrafila migac

Na bank nie diody.Jak dioda siada to na dobre, nie na trochę.

 

To jednym slowem Ci mechanicy to D**y nie mechanicy i rozumiem ze chca mnie "nakrecic" dobrze ? :wink:

Sprobuje zdjac alternator, chyba na 2 srubach go cos trzyma, nie pamietam ktora sie reguluje napiecie, czy dolna czy gorna, ale chyba dolna, bo gorna jest na sztywana taka wygieta blacha przymocowana do silnika

 

A cos poza regulatorem moglo to byc? jakies inne uszkodzenie alterantora ?

Cale szczescie u mnie napiecie jeszcze nie przekroczylo magicznej liczby pow. 17-18V, bo bylo nieciawie, ale chyba i tak glupiala centralka, bo raz mi sie zapalily kontrolki od poduszek...oby to nie oznaczalo ze cos juz napsulem...

 

Dzieki "ja37" za rady, widze, ze mozna liczyc na bardzo szybko odpowiedz od Ciebie :wink: postawilbym Ci duze browarka o ile pijesze za pomoc, jak bedziesz w Lubinie to daj znac :D)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności