Astra G - dziwne zgrzyty od silnika.

[Gość Anonymous]

Ze zworą możesz jeździć, tylko pamiętaj, że pompa będzie pracowała na okrągło.

Na postojach, albo ją wyjmij, albo odłącz baterię., bo na wtyku " 30" jest stałe napięcie.

 

[Gość Anonymous]

rozbiłem zwore na "30' i "87" pompa chodzi cały czas.ale zgrzyt jest cały czas. jak włoze przekaznik do gniazda i trzymam go palcami i jest przełączany na zapłon to działa normalnie ale posłuchałem i to jednak nie od przekażnika tylko nizej pod tą całą skrzynką od przekażnika coś zgrzyta. nie wiem co to jest bo sie nie znam......jakas metalowa obudowa do tego przewody z rurek metalowych dochodzą zaraz obok zbiorniczka płynu hamulcowego

 

[Gość Anonymous]

Czy aby nie pompa abs?

 

[Gość Anonymous]

tak to pompa abs jakies sugestie? czy da sie jezdzic na tym? styki przeczyscic? bo hamuje normalnie bezproblemów. moze problem w tym ze stał tyle czasy(5 tyg.) nie jezdzony tylko odpalany był

 

[Gość Anonymous]

Abs to system antyblokujący koła, można jeździć, ale w razie awarii systemu, hamulce będą działać jak zwykłe.

 

[Gość Anonymous]

wyjełem bezpiecznik od abs i nie trzeszczy nic. co to moze oznaczac?

 

[Gość Anonymous]

Ano, że nie działa abs.

A co w nim trzeszczy, to trzeba sprawdzić samą pompę.

 

[Gość Anonymous]

nio tak tylko nie pali sie kontrolka abs pokazująca bład cały czas i nie pokazuje zadnych błędów innych. i własnie po odłączeniu abs wyjeciem bezpiecznika ten dziwny dzik znikł. oki czyli teraz na komupter sprawdzic czy cos nie tak z abs. ewentualnie do mechanika. z góry dizękuje za pomoc.

 

[Gość Anonymous]

Witam,

 

A wiec zebrałem się w sobie i pojechałem do ASO z moim problemem (czyt. 1 post). Panowie wielkie oczy, że dziwna sprawa, że trochę się tych astr przez 10 lat przewinęło ale pierwszy raz się z tym spotykają (co jest trochę dziwne w świetle wypowiedzi kolegi Hakibox że niby komp. jest tak ustawiony w tych astrach). Postanowili, że zmienią soft w sterowniku silnika na najnowszy jaki jest dostępny, który to dodatkowo daje możliwośc wyłączenia egr'a. W czasie operacji zmiany softu miły pan zczytał dodatkowo błędy i wyszło że coś nie halo z 2 sądą lambda tą za katem. Po wgraniu softu z wyłączonym egr'em żadnych zmian nie zaobserwowałem jeżeli chodzi o te zgrzyty (oprócz zmiany na koncie - 120zł) Pytam się czy to może być przez tą sądę lambda ale coś kręcą nosem, że tak 50/50. Umówiłem się z aso że jeszcze posprawdzają w swoich materiałach, podzwonią gdzieś i mam się zgłosić jutro. I teraz pytanie czy ta sonda (2 za katem) może mieć taki wpływ na pracę silnika (wyporzedzanie zapłonu-spalanie stukowe) ale tylko w specyficznych warunkach podczas zmiany biegu. Oryginalna kosztuje straszne pieniądze, mogę kupić bosha za 380 zł ale czy będzie o.k. dużo ludzi pisze że jak lambda to tylko oryginał. Jak jutro coś się wyjaśni to dam znać.

 

Pozdrawiam,

Sebastian

 

[Gość Anonymous]

Witam po przerwie,

 

Seba76 dowiedzialem sie ze ten metaliczny zgrzyt najprawdopodoniej jest z napinacza paska wielorowkowego. Ponoc jest tam sprezyna i to ona halasuje. Druga sprawa to popychacze zaworow, ja jestem wlasnie po wymianie 2 i jest ciszej.

Pozdrawiam