Gość szupek Opublikowano 9 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2009 witam! dziś w mojej astrze 1.4 silnik c14nz odkreciłem kopułke rozdzielacza zapłonu zeby zobaczyc co i jak w środu bo auto troche opornie zbierało sie z niskich obrotów. na palcu rozdzielacza i w kopułce miejsca przeskoku iskry były okropnie ponadpalane. wyczyściłem to papierem sciernym, ale przed złożeniem zauważyłem jedną rzecz: palec przy poruszaniu nim, miał luz dobrych kilka/kilkanaście stopni względem wałka rozrządu. i tu moje pytanie :czy tak powinno być na moje oko to moze wpływać na kąt zapłonu silnika w trakcie pracy silnika a zapłon powinien być ustawiony raczej precyzyjnie. w tym silniku nie ma jako takiego układu wyprzedzenia zapłonu od którego ten luz mogłby pochodzić. Prosze o info jeśli ktoś sie orientuje w temacie czy ten luz zostawić, czy usunąć i ponownie ustawić zapłon. aha. i chyba jednak musze kupić nową kopułke i palec - czy któś poleca/odradza konkretne firmy??? pozdrawiam i proszęo odpowiedź. [ Dodano: Pią Lip 10, 2009 11:16 ] nikt sie z czymś takim nie spotkał?   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 10 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Lipca 2009 luzów nie powinno być żadnych. u mnie w C16NZ nie da rady przekręcić palca nawet o bardzo mały kąt. spróbuj wymienić sam palec - nie jest drogi, ok 20zł.   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość szupek Opublikowano 11 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2009 to nie kwestia palca tylko luz jest miedzy wałkiem rozrzadu a tym obracającym sie elementem w aparacie zapłonowym. w takim wypadku to będe musiał coś wykombinować z usunięciem luzu. jeszcze ponawiam pytanie z kopułką i palcem rozdzielacza - jakie firmy polecacie, co powiecie o firmie EPS??   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 14 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2009 Mam ten sam silnik i miałem taką sytuację,że na trasie podczas jazdy ze stałą prędkością zgasł silnik. Okazało się później,że winę ponosił wałek w aparacie zaplonowym. Miał takie bicie,że urwał się palec od rozdzielacza. Jedynym rozwiązaniem był zakup innego aparatu używanego, który po sprawdzeniu chodzi do dziś.   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.