Skocz do zawartości

Pęknięty pasek rozrządu


Gość Anonymous

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Anonymous

Witajcie!

 

Spotkało mnie to nieszczeście w postaci pękniętego paska rozrządu.Pękł na trasie przy prędkości ok.120km/h.Auto zgasło,kontrolka check engine no to dokulałem się w miejsce gdzie można było zostawić auto i po sprawdzeniu okazało się, że pasek pękł.Nie odpalałem go!! Dzisiaj po założeniu nowego zestawu rozrządu auto nie odpala. Pęknięty pasek bym firmy Gates i przejechałem na nim 55tys.km.Świece, 3 spośród 4 są czarne (od wymiany przejechałem na nich 10tys.km-firmy NGK).Jutro mechanik sprawdzi ciśnienia i musze podjąć decyzję co dalej.

Pytanie do Was.

Czy grozi mi remont silnika i jaki jest ewentualny koszt? Ile byłby warty samochód gdybym go nie remontował? Przymierzałem się do zmiany auta na jesień dlatego pytam czy warto naprawiać. Dodam,że moje auto ma komplet kół zima lato jest, blacharka zrobiona 2 lata temu na cacy,tapicerka nie wytarta,dbałem o auto a ono mi taki numer wywinęło.

Podpowiedzi Wasze są jak najbardziej wskazane.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bankowo pogięte zawory w głowicy bo c14nz to silniki kolizyjne - albo głowicę kupić używkę albo robić czyli wymiana zaworów, docieranie, planowanie...

i tak i tak koszty - robota głowicy jakieś 250-300zł, używana jakieś 150 + planowanie 50

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak jak wspomniał ArKos,

przynajmniej wymiana głowicy na drugą

lub jej naprawa - zawory i do weryfikacji inne elementy składowe

oczywiście - nowa uszczelka jak również pasek albo raczej "cały rozrząd" skoro i tak już było 55tys. km

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

No właśnie oprócz głowicy pewnie inne elementy,zatem chyba nie warto robić skoro miałem w planach zmianę na jesień. Ale rozrząd juz kupiłem pasek Contitech i rolka i napinacz INA. Czy można założyć i sprobować odpalić?? Bo jeszcze nie próbowałem go odpalać. Zatem koszt naprawy wyniesie pewnie 1000zł?!

A za ile mogę wystawić takie auto na allegro??

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

może nie aż tyle

skoro masz już coś, to załóż na próbę pasek - poobracaj silnikiem - zobacz ręcznie czy nie ma oporów, ew zajrzyj pod pokrywę - potem sprawdź kompresję

jeśli będzie lipa to pomyślisz np o głowicy

http://www.allegro.pl/item686827753_opel_silnik_1_4_skrzynia_biegow_f13.html

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość adam_gdansk

Ja bym na Twoim miejscu koniecznie odszykowałbym to autko, sprzedając je w takim stanie bardzo wiele stracisz. Musiałbyś konkretnie zbić z ceny i według mnie i tak przeciętny człowiek nie kupiłby samochodu z rozwalonym silnikiem którym nie może się nawet przejechać.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

Właśnie tak zrobiłem.Naprawiam auto,bo kto mi kupi auto po które trzeba z lawetą podjechać.Okazało się, że dwa zawory są skrzywione, dwa pozostałe niby dobre,ale kazałem wymienić wszystkie cztery na nowe.Pozostałe są dobre,z reszta ciśnienie w dwóch gniazdach było dobre.Zatem myślę,że jednak koszt naprawy nie bedzie duży.Mogę to chyba nazwać szczęściem.Reasumując,nowy kompletny rozrząd,nowa uszczelka pod głowicą,4 zawory nowe,wymiana oleju i płynu chłodzacego,przy okazji termostat,świece nowe i to chyba wszystko.No a całe zawieszenie zrobiłem 40tys.km temu.HM,aż szkoda teraz sprzedawać?!No ale niestety nie będę go gazem truł,bo jest na to za stary,a jazda na benzynie nieopłacalna dla mnie (ok.25tys.rocznie).Pójdzie na sprzedaż.

 

PS.Dziękuję za cenne uwagi.

 

[ Dodano: Pią Lip 24, 2009 21:47 ]

Odebrałem auto od mechanika i w ramach uzupełnienia. Koszt łączny 900zł z robocizną.

Cztery zawory nowe, popychacze również, regeneracja głowicy,uszczelka, wymiana oleju przy okazji i płynu chłodzącego też, rozrząd Contitech + rolki Ina, świece NGK. Chyba o niczym nie zapomniałem?! Ale teraz autko całkiem inaczej jeździ. No ale po wakacjach będzie na allegro.

 

Można zamknąć temat. Dziękuję raz jeszcze.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności