Kontrolki

[Gość Anonymous]

Może ten temat -jestem na forum nowicjuszem, był ale ja opisze swoje zagadnienie. Odpalam jadę a po pewnym czasie- rożny ten czas, raz długo raz krótko zapalają się dwie kontrolki - samochodzik z kluczem oraz samochodzik w poślizgu. Po zatrzymaniu się i wyłączeniu gasną a po włączeniu nie palą się ale historia się powtarza. Cóż to za przypadłość tego pojazdu.

 

[Gość Gawlak]

podlacz pod kompa to sie dowiesz

prawdopodobnie cos z ESP sie dzieje

 

[Gość Anonymous]

czy przyczyną mogą być słabe klocki z przodu bardzo cienkie

 

[Gość Gawlak]

nie

poczytaj sobie instrukcje

jak nie masz to ja sobie zalatw

 

[Gość Anonymous]

Niestety nie mam w języku polskim - francuskim ale dziękuję za radę.

 

[kicaj]

a ASO dostaniesz zapewne i manuala i informacje co z tym fantem zrobic

 

[Gość Anonymous]

Witam ja tez opisywałem ten problem (http://forum.opel24.com/viewtopic.php?t=29298) i powiem szczerze ze dziwi mnie to ze nikt nie potrafi pomoc. Przecież to nie jest jakaś kosmiczna technologia. Goście w serwisie na odczepnego ze do wymiany jest komputer sterujący silnikiem za jedyne 5200 zł.

Zadąłem im pytanie skąd ta diagnoza ale nie byli w stanie odpowiedzieć. Tylko ze sterownik to taka rzecz elektroniczna i jak się coś spali to nie działa. A tu raz działa a raz nie gdyż te kontrolki zapalają się kiedy chcą

Jeżeli ktoś z was wie co się dzieje to podpowiedzcie gdyż to uciążliwa rzecz. Po zapaleniu tych kontrolek traci moc bo automatycznie jest wyłączana turbina.

Pozdrawiam

 

[kicaj]

zadne inne kontrolki sie nie zaswiecaja?

jesli pojawia sie i znika to raczej jakis problem z kontaktem elektrycznym... zimny lut, jakis efekt pojemnosciowy badz cos podobnego...

jakie bledy wyskakuja?

ja bym tak przy okazji sprawdzil akumulator i ladowanie...

 

[Gość Anonymous]

Błędy sś następujące:

* ciśnienie doładowania

(P1243)

* obwód ściśnienia barometrycznego:

- napięcie wysokie (P1105)

* obwód czujnika ciśnienia turbo (P0105)

Od mechanika dowiedziałem się ze może być to wszystko począwszy od nieszczelnego przewodu kończąc na uszkodzonej turbinie.

Jeżeli może mi ktoś z was pomoc co mam dalej robić to bardzo proszę o kontakt. Nie chce robić niepotrzebnych rzeczy i wydawać bez sensu pieniądze

. Znając serwis będą chcieli wymienić turbinę na nowa.

 

[Gość Anonymous]

Od mechanika dowiedziałem się ze może być to wszystko począwszy od nieszczelnego przewodu kończąc na uszkodzonej turbinie.

Skupił bym się na szukaniu tej nieszczelności teoretycznie najtańsza do usunięcia choć nie do odszukania w Auto Świecie z czerwca gdzie opisują używaną Merive 1.7 CDTI piszą : „ w niektórych egzemplarzach dochodzi do poluzowania gumowej rury doprowadzającej powietrze z intercoolera – konsekwencją jest spadek mocy dymienie z rury wydechowej”