Opony zimowe - dylemat

[Gość Anonymous]

Można poczytać i przemyśleć:

 

http://www1.adac.de/Tests/Reifentests/Winterreifen/185_60_R14T/tab.asp?ComponentID=268424&SourcePageID=268503

 

http://www1.adac.de/Tests/Reifentests/Winterreifen/205_55_R16H_2009/tab.asp?ComponentID=268440&SourcePageID=268552

 

W teście ADAC im mniej punktów tym lepiej, ideałem jest 1, najgorsza to 5. nicht empfehlenswert to opony absolutnie nie polecane, a od góry czytając tabelę, bardzo polecane, polecane, warunkowo polecane.

Można zauważyć, że nie zawsze producent jest gwarancją dobrej opony, zdarzają się wpadki i dany model jest do kitu - Firestone W2.

Fachowcy ostatnio zalecają opony zimowe w tym samym rozmiarze co letnie, dlatego, że zimy mamy bardziej deszczowe, błotniste i nijakie niż śnieżne i mroźne. Ale zawsze należny uwzględnić region gdzie mieszkamy. Gdzieś pod Suwałkami i Zakopanem pewnie wystarczą opony z super wynikami na śniegu, np w Wielkopolsce już bardziej wszechstronne.

Ogólnie jednak przyjmuje się, że węższe o rozmiar, ale też trzeba wtedy podnieść o rozmiar profil.

Ja mam 195/60/R15, kupiłem zimowe Uniroyale 185/65/R15.

Markowe, wszechstronne, a co najważniejsze przystępne cenowo.

Pozdrawiam

 

[Gość golden2912]

a jednak fulda !

 

szkoda ze mam kristal montero 2

 

[Gość JanuszW]

a jednak fulda !

 

szkoda ze mam kristal montero 2

Powiedz dlaczego szkoda bo takie właśnie teraz kupiłem.

 

[Gość Anonymous]

Witam,

 

Uważam, że jeżeli chodzi o zimówki to dobór wysokości profilu zależy od przeznaczenia opony zimowej, im wyższy profil tym opona bardziej elastyczna i lepiej wgryza się w śnieg. Są jednak opony które mają tak miękką gumę, że przy 100km/h w zakrętach zaczynają się problemy. Miałem kiedyś taki przypadek wymieniłem opony na zimówki, pokusiłem się niską ceną za nowe opony Pirelli, po wymianie jak wszedłem przy stówce w zakręt to tak zakołysało autem że się wystraszyłem, dopiero potem zauważyłem na oponie napis only from Canada, USA, Alaska!!!. Na forach czytałem potem wypowiedzi o tej oponie, ludzie mieszkający w górach pisali że podjeżdżali na nich pod górki na których nie radziły sobie auta z napędem 4x4! Na moje stawiał bym na 14" i lekko wyższy profil tylko opony koniecznie muszą być dobrane do Polskich warunków, jak się okazuje opony produkuje się z innej mieszanki gumy na poszczególne rejony Świata. POZDRAWIAM

 

[Gość zibi]

MACCY, a jaka to była Pirelli,bo chyba coś przesadzasz

na wielu oponach są napisy Canada,USA only i dotyczą innych spraw http://www.debica.com.pl/index.php?navi=006,003#s0-9

 

[Gość golden2912]

a jednak fulda !

 

szkoda ze mam kristal montero 2

Powiedz dlaczego szkoda bo takie właśnie teraz kupiłem.

no bo tam jest w tym tescie kristal montero 3 ujeta ciezko to porownywac do modelu numer 2 fuldy. ale i tak jestem zadowolony z tej opony w zeszym roku 100km/h po zakpiance z przypruszonym sniegiem i zadnych poslizgow albo innych zjawisk. ale widze ze za dwa lata kupie montero 3 albo cos lepszego jak fulda wypusci

 

Witam,

 

w zakręt to tak zakołysało autem że się wystraszyłem, dopiero potem zauważyłem na oponie napis only from Canada, USA, Alaska!!!.

jesli tak pisalo to raczej FOR a nie "from". ale kolega wyzej wyjasnil chyba o co chodzilo

 

[Obywatel]

Moje zdanie jest takie, że jeżeli ktoś nie mieszka gdzieś na odludziu i nie musi przebijać się przez śnieg, to nie ma potrzeby zakładać na zimę węższych opon niż na lato. Oczywiście pod warunkiem że letnie opony ma się w normalnym, rozsądnym rozmiarze a nie 195/65/15 do 1.4

 

[Gość Anonymous]

Witam

 

To były te taki sam bieżnik ale nie mogę znaleść nazwy

http://allegro.pl/item792638922_225_55_16_pirelli_winter_4szt_7_5mm_2006_rok.html

 

POZDR

 

[ Dodano: Pon Paź 26, 2009 20:00 ]

Witam

 

pełna nazwa to PIRELLI WINTER CARVING EDGE

 

[Gość Anonymous]

Ja kupiłem zimówki rok temu jako totalny laik i padło na Dębice Frigo 2 (chyba good choice ) w rozmiarze 195/65/15 - z tego co czytam wynika, że to już gorsza decyzja...ale nie narzekam na zachowanie samochodu.

 

[Gość kongu]

bartekus, tez jezdze na debicach i jakos nie nazekam