Wypada półośka lewa Kadett

[Gość Anonymous]

witam wszystkich forumowiczów...

Posiadam Opla Kadetta E 1.8i i jego dolegliwość polega na tym, że ciągle wypada lewa półośka ze skrzyni biegów... wymieniłem już zabezpieczenie na nowe i dalej to samo... nie wiem czy może to być z tym związane ale lewo kolo stoi pod dziwnym kątem w stosunku do reszty... kumpel doradził mi żeby jechać do blacharza i zobaczyć czy podłużnica nie jest pognita bo niby jak jest to auto się rozchodzi i półośka będzie wypadać... liczę na waszą pomoc... z góry dzięki za rady

 

zmieniłem tytuł i poprawiłem literówkę/ andrzej_m55

 

[Gość silvo44]

arturjimi, temat powinieneś umieścić tu http://forum.opel24.com/opel-kadett-vf75.htm

...

kumpel doradzil mi zeby jechadz do blacharza i zobaczyc czy podluznica nie jest pognita

... chyba ma rację - może wahacz nie trzyma się nadwozia ... pozdro ...

 

[ArKos]

mocowania wahaczy ci sie rozjeżdżają

do blacharza czym prędzej i niech wyspawa porządnie

wymiar między śrubami mocowań wahaczy ma wynosić 656mm a u góry między śrubami na kielichach 1040 mm

i te wymiary muszą być, bo inaczej nie będzie geometrii przodu - w kadecie da sie tylko zbieżność robić, więc trzeba zadbać bo 4 ślady może zostawiać

 

[Gość Anonymous]

autko juz stoi u blacharza... jutro mu zawioze te wymiary... dzieki

 

[ArKos]

wydrukuj i zawieź mu ten rysunek:

 

 

[Gość Anonymous]

dzieki wielkie ArKos piwko sie nalezy za to

 

[ArKos]

spoooooko

 

[Gość Anonymous]

jeszcze mam takie male pytanie... sorry ze nie zwiazane z tematem... czy do kadetta wejdą felgi 14 np. od astry??

 

[Gość Anonymous]

wejda;)

 

[Gość pancer3]

mocowania wahaczy ci sie rozjeżdżają

do blacharza czym prędzej i niech wyspawa porządnie

wymiar między śrubami mocowań wahaczy ma wynosić 656mm a u góry między śrubami na kielichach 1040 mm

i te wymiary muszą być, bo inaczej nie będzie geometrii przodu - w kadecie da sie tylko zbieżność robić, więc trzeba zadbać bo 4 ślady może zostawiać

 

Witam, odswieze temat, ale w powyższym poście znalazłem odpowiedź a właściwie jej sporą część na mój problem. Prosiłbym kogos kto może pomóc o podanie jak najwiecej szczegółow, wymiarów dotyczacych odległości pomiedzy tylnim mocowaniem wachaczy, wzajemne połozenie itp. Mam do ogarniecia temat z kadetem GSI 85 rok. Lewe mocowanie co prawda nie doprowadziło do wypadniecia półośki ze skrzyni ale "rusza się" dość mocno na trzepakach a więc i w czasie jazdy, widzę ze tam było juz coś kombinowane i chciałbym to posprawdzać i zrobić jak należy dodam że koło jest pochylone górą do samochodu, pozatym prawa strona albo była uderzona albo dojechanie do krawężnika albo coś.... W każdym bądź razie góra jest odchylona od samochodu. Sprawdzałem i napewno zwrotnica była krzywa, wymieniłem juz na dobra, lewa jest ok, oba wachacze także proste. Ale nie wiem czy aby przednie prawe (do podłóżnicy na jedną śrubę) mocowanie wachacza nie ucierpiało. Jakaś tabelka z wymiarami albo rysunek ułatwiły by mi posprawdzanie tych rzeczy. Dodam że nie było wczesniuej zadnych rozpórek ani spinek, zatem moim zdaniem tych okształceń (lewy negatyw i prawy pozytyw) nie należy łączyć. Będę wdzięczny za wszelką pomoc, pozdrawiam