Skocz do zawartości

Wymiana Świec Żarowych I Ukręcony Gwint W Głowicy


Gość Anonymous

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Anonymous

Witam użytkowników Forum!!!

Problem w mojej Asterce II G Komb jest takii,mianowicie mechanik wymienił świece no prawie byłoby wszystko ok, tylko pojawił się ponoć problem podczas wkręcania ostatniej świecy .Mechanik próbował mi wcisnąć kit że trzy gniazda w głowicy są takie same a czwarte było inne i podczas wkręcania ,wkręcił świece do połowy a dalej nie poszło i stwierdził że ten gwint jest inny jak tamte pozostałe,no i nie wymienił mi jej.Wkręcił starą świece i powiedział żebym przyjechał za parę dni jak bedzie miał tylko gwintownik to mi przegwintuje gwint i ja wkręci.Moje zdanie jest takie że podczas wkręcania świecy krzywo mu weszła do gwintu i po prostu zchrzanił gwint.Moje teraz obawy są takie ,czy przy nagwintowaniu nic przypadkiem(jakiś opiłek )nie dostanie się do wnętrza głowicy.Proszę mi pomóc i powiedzieć czy jest jakieś niebezpieczeństwo w związku z gwintowaniem i wkręceniem świcy.Czy po takim zabiegu wszystko będzie chodzić jak należy.

Pozdrawiam wszystkich forumowiczów i proszę o wyrozumiałość.

P.S. Życzę wszystkim zdrowych i wesołych świąt.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 22
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Gość zbyszek670

Pierwsze cos takiego slysze zeby na silniku robic taka operacje zawsze powinno sie chyba sciagac glowice bo jak piszesz sa obawy o opilki.Ale moze tar robia mechanicy, poczekaj na opinie. Pozdrawiam i przylaczam sie do zyczen.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Problem w mojej Asterce II G Komb jest takii,mianowicie mechanik wymienił świece no prawie byłoby wszystko ok, tylko pojawił się ponoć problem podczas wkręcania ostatniej świecy .Mechanik próbował mi wcisnąć kit że trzy gniazda w głowicy są takie same a czwarte było inne i podczas wkręcania ,wkręcił świece do połowy a dalej nie poszło i stwierdził że ten gwint jest inny jak tamte pozostałe,no i nie wymienił mi jej

Ciekawa teoria...ciekawe skąd ją zaczerpnął? Jeżeli stare świece były tego samego typu to niema możliwości aby był inny gwint. Poza tym jeżeli się nie mylę to gwinty świec w dieslach oplowskich są jednakowe. Może być że urwał starą świecę w połowie i Ci ją wkręcił z powrotem abyś się nie czepiał. Jak Ci przegwintuje to na bank masz opiłki w cylindrach. Gdzieś widziałem na youtube jak gość naprawiał problem z urwaną świecą bez ściągania głowicy ale miał sprzęt profesjonalny. A tak z ciekawości to posmarował Ci gwint świec smarem miedzianym, aby na przyszłość nie było problemów z odkręcaniem?

 

Pozdrawiam i Wesołych

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Mariusz_760301

O widzę, że nie ma to jak mity :mrgreen:

po pierwsze - Da się naprawić gwint na założonej głowicy - robiłem już tak parę razy i wózeczki widłowe śmigają do dzisiaj bez utraty kompresji.

po drugie - coś już musiało być kombinowane z tym gwintem lub była założona jakaś tania świeca, która się wypaczyła i podniszczyła gwint.

 

A teraz fakty - są specjalne zestawy naprawcze do tego tzw. helikole.

W skrócie - gwintujesz specjalnym (z zestawu) gwintownikiem posmarowanym gęstym smarem który wyłapie opiłki. Następnie wkręcasz specjalną sprężynkę która od tej pory będzie nowym (mocniejszym) gwintem dla świecy.

 

Całość trwa ok 10 min.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

Dzięki Panowie za pomoc.Problem okazał się troszkę inny.Pojechałem do innego mechanika,no i ten jak ściągnął kapturek ze świecy pokazał mi jak to niby poprzedni mechanik wkręcił mi starą świecę,po nie udanym wkręceniu nowej.Złapana była na dwa gwinty (może i to dobrze i na szczęście nie próbowal dalej jej pchać na chama w gwint).Krzywo wkręcił i ciężko mu szło dalej więc zaprzestał,bo myślał że zchrzanił gwint.Zapomniał o tym że w niektórych autach wtym i w mojej Asterce wkręca się świece do gwintu w głowicy pod kątem.Na szczęście są mechanicy którzy znają takie problemy,więc wziął wykręcił tą starą świecę,nową posmarował smarem miedzianym i pomału zaczął wkręcać i wykręcać po trochu ,aż wkręciła się do końca.No i na tym mój problem się skończył.

Jeszcze raz dziękuję za podpowiedzi i pozdrawiam wszystkich forumowiczów.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Mariusz_760301

Kurcze nie rozumiem tego :lol: świece przecież przez parę- paręnaście obrotów da się wkręcić ręcznie. Lekko idzie - trzeba się postarać by ten gwint uwalić.

Widać Polak potrafi :wink:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

swiece podobnie jak sruby od kół wkreca sie a trzyma juz je sam stozek. świeczki maja przy czesci grzejnej storzek ktory to w momencie dokrecania dociska do dniazda glowicy. Gwint nie musi byc szczelny a jedynie trzymac świeczke w gniezdzie.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
Gość Anonymous

Witam wszystkich Oplowiczow! mam problem z odkreceniem swiecy zarowej . Bylem u dobrego mechanika i stwierdzil ze na 100% ze nie da sie jej odkrecic ze sie ukreci. Jedyna rada to sciagniecie glowicy koszt calej robocizny 2000zl , moze byc wiekszy jesli nie bedzie trzeba kupic dodatkowych czesci. Pytalem pozniej tez innych mechanikow to za ta sama wymiane mowili o kosztach 1200zl . I komu tu wierzyc? Slyszalem tez ze mozna odkrecic swiece bez sciagania glowicy ale jest to ryzykowne i nie kazdy ma taki sprzet. Zapomnailem dodac ze jestem posiadaczem Vectry B 2.2 . Prosilbym o rade.

komu zaufac? Ten mechanik ktory ocenil naprawe na 2000 jest wiarygodny bo zawsze u niego naprawiam i nie narzekam i ma dobra opinie u innych klientow ale dlaczego taka roznica cen?

Pozdrawiam wszystkich ! i z gory za jakiekolwiek rady dziekuje!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności