Skocz do zawartości

Uciekający płyn chłodniczy


Gość MasterTM

Rekomendowane odpowiedzi

Gość MasterTM

A więc jakiś tydzień temu zaglądając pod maskę miałem jeszcze 100% płynu. Dzisiaj jak stałem koło weterynarza zauważyłem, że zostało jakieś 10%... A po przejechaniu jeszcze około 8km zbiorniczek już był pusty. Sprawdzałem, czy nie ma jakiejś nieszczelności jeśli chodzi o przewody, ale nic takiego nie zauważyłem. Podejrzewam, że to może być coś z chłodnicą. Co to może być?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość ElFuego84

Jeśli nie ma plamy pod samochodem to albo wypaliło ci duży fragment uszczelki albo masz jakąś dziurę w silniku wielkości pięści... :?

ale bardziej bym podejrzewał uszczelkę pod głowicą...sprawdź czy jak dodajesz gazu to dymi na biało, a jak masz więcej czasu to wykręć świece...kolor prawdę ci powie ;p

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Fircyk81

Z tego co piszesz, wynika że płyn ucieka w dużych ilościach, stawiał bym na przewody lub dziurawą chłodnicę. ( są plamy w garażu... po postoju ?) jeśli nie, bój się o głowicę.... :(

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość MasterTM

Jeśli nie ma plamy pod samochodem to albo wypaliło ci duży fragment uszczelki albo masz jakąś dziurę w silniku wielkości pięści... :beer:

ale bardziej bym podejrzewał uszczelkę pod głowicą...sprawdź czy jak dodajesz gazu to dymi na biało, a jak masz więcej czasu to wykręć świece...kolor prawdę ci powie :wink:

Jak dodaje to nic nie dymi, praca silnika w normie.

 

Z tego co piszesz, wynika że płyn ucieka w dużych ilościach, stawiał bym na przewody lub dziurawą chłodnicę. ( są plamy w garażu... po postoju ?) jeśli nie, bój się o głowicę.... :wink:

Przewody raczej nie, bo nic nie cieknie jak pisałem. Żadnych plam nie ma, nic. Tzn jest jedna, ale to nie od tego. Wczoraj dolałem do połowy zbiorniczka i dzisiaj przejechałem jakieś 8-9 km i ubyło połowę...

 

Z której strony może uciekać płyn w Agili?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość ElFuego84

Znacząco będę upierał się przy uszczelce głowicy..jednak jest możliwość, iż pompa wodna może być nieszczelna podczas pracy...mało prawdopodobne ale możliwe..

sprawdź konsystencje oleju bo może nie przedostawać się do cylindrów tylko spływać do miski...tylko że w takim tempie to byś miał olej jak woda...ale sprawdzić nie zaszkodzi

ostatnia sugestia; jeśli w niedalekiej przeszłości zmieniałeś płyn to należy pamiętać , że do uzupełniania służy korek na przewodzie chłodnicy, a nie zbiorniczek "wyrównawczy"...jak był układ popełniony niedostatecznie to teraz zasysa w celu wypełnienia układu...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Fircyk81

uszczelka pod głowicą ? chwila, kolega nic nie napisał co się dzieje z temperaturą silnika, gotuje Ci płyn ?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość MasterTM

czyli wycieki podczas jazdy... jak tak nie widać to auto na kanał , zapal i właź pod nie

Robiłem domowym sposobem czyli gazeta pod auto, odpaliłem, kilka razy przygazowałem i sprawdziłem czy coś nie cieknie. Sucho.

 

Znacząco będę upierał się przy uszczelce głowicy..jednak jest możliwość, iż pompa wodna może być nieszczelna podczas pracy...mało prawdopodobne ale możliwe..

sprawdź konsystencje oleju bo może nie przedostawać się do cylindrów tylko spływać do miski...tylko że w takim tempie to byś miał olej jak woda...ale sprawdzić nie zaszkodzi

ostatnia sugestia; jeśli w niedalekiej przeszłości zmieniałeś płyn to należy pamiętać , że do uzupełniania służy korek na przewodzie chłodnicy, a nie zbiorniczek "wyrównawczy"...jak był układ popełniony niedostatecznie to teraz zasysa w celu wypełnienia układu...

Właśnie zaniepokoiło mnie to, jak zaglądałem pod auto, że przy jednej śrubie miski olejowej znajduje się chyba minimalna warstwa oleju. Ale żadnych śladów oleju niżej tej śruby nie ma. Płynu nie zmieniałem, uciekł sam, ale zawsze jak dolewam to do zbiorniczka.

 

Znacząco będę upierał się przy uszczelce głowicy..jednak jest możliwość, iż pompa wodna może być nieszczelna podczas pracy...mało prawdopodobne ale możliwe..

sprawdź konsystencje oleju bo może nie przedostawać się do cylindrów tylko spływać do miski...tylko że w takim tempie to byś miał olej jak woda...ale sprawdzić nie zaszkodzi

ostatnia sugestia; jeśli w niedalekiej przeszłości zmieniałeś płyn to należy pamiętać , że do uzupełniania służy korek na przewodzie chłodnicy, a nie zbiorniczek "wyrównawczy"...jak był układ popełniony niedostatecznie to teraz zasysa w celu wypełnienia układu...

Temperatura w normie. Wskazówka akurat w połowie, jakieś 85 st. Tzn jak dojeżdżałem bez płynu to było lekko zawyżone, na 90st. Nie wiem, czy to ma znaczenie, ale temperatura powietrza wynosiła wtedy około 25st.

 

EDIT: Dziwne. Wczoraj ubyło 1/2 tego co było w zbiorniczku, więc dolałem, a dzisiaj po przyjeździe patrze, że nic nie ubyło... Coś mogło się przytkać?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość ElFuego84

Jeszcze takie małe pytanko; czy jak jeździłeś zimą to autko grzało normalnie czy tak na pół gwizdka?

mogło być tak,że zrobiła się dziura powietrzna i siedziała w nagrzewnicy, ruszyła w układ po jakimś czasie i i po prostu uzupełnił braki...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość MasterTM

W zimie raczej normalnie grzało. Tzn oczywiście nagrzewał się dużo wolniej i czasem po przejechaniu 4-5km wskazówka się jeszcze nawet nie podnosiła, ale 2-3km później już było około 85st.

 

Co najciekawsze, dzisiaj też sprawdzałem i wygląda na to, że problem ustąpił :wesoly:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności