Gwiżdże przy dodawaniu gazu.

[Gość Anonymous]

Ostatnio zmieniłem olej w Zairce 2,0DTI na 15w40 (nie wiem jaki był wcześniej) ale zaraz po tym zaczęło się gwizdanie silnika przy dodawaniu gazu. Dzieje się tak do 4 biegu a na nim jest już ciszej. Dzwoniłem po mechanikach i każdy, jak dowiedzieli się jaki olej wlałem, skrzyczeli mnie równo. Mam przebieg 150000 ale nie wiem na pewno auto było przyprowadzone z Belgii.

 

[Gość Anonymous]

Hm no bo olej mineralny raczej trochę nie pasuje do tego auta... a jak sie nie wie jaki olej wlać to sie wlewa półsyntetyk

 

[Gość Anonymous]

Dzięki i za te info. Wymyślił to mechanik który jest starej daty i jak auto ma przejechane 150000 lub w moim przypadku pewnie i ponad 200000 (nie wiem) wlewa się olej o większej lepkości. Dziś jade na ponowną wymianę oleju. Może mechanik pójdzie na to żeby wziął ten 4 dniowy olej i zmniejszył cenę Dzieki

 

[Gość Anonymous]

Hm no bo olej mineralny raczej trochę nie pasuje do tego auta... a jak sie nie wie jaki olej wlać to sie wlewa półsyntetyk

 

Poprzednia właścicielka mojej astry tzn ciotka w NL przez prawie 200 tyś jeździła na syntetyku i potem też mechanicy lali jej taki olej.Ja od około 210 tyś wlewam mineralny i wymieniam go co 8 tyś ze względu na turbo.....obecnie mam 255 tyś i żadnych problemów....nic nie gwiżdże...odpala na dotyk nawet w ujemnych temperaturach itd....wiec przyczyną gwizdania to raczej turbo które kończy swój żywot.

 

[Gość Anonymous]

dziwie ci sie ze wlewasz spowrotem polsyntetyk poniewaz ja mam przebieg 184tys i mam wlany mineralny i nie mam zadnego gwizdania,,,,,

 

[Gość Anonymous]

Witam użytkowników opla z silnikiem diesla.

Kiedyś rozmawiałem z inzynierem z amerykańskiej firmy Texaco , i facio stwierdził że do nowego auta można wlać każdy markowy olej, od minerala po pełen syntetyk. Próby na silnikach nie wykazały żadnych zawirowań z usterkami bez wzgledu na silnik i turbiny .Poinno być ok.

To tylko zdanie jakie cytuję, ale jak widziałem w mojej książce serwisowej to niemczur zalał półsyntetyk już przy 80 tysiącach. Zaś świst turbiny słychac gdy sie wyłacza , i to nie zawsze. Sprawdzano mi turbo na stole diagnostycznym i wygląda idealnie przy przebiegu 130 tysięcy. Za dwa tysiące km mam wymiankę oleju i widziałem na allegro castrola magnateca 10w/40 5 litrów i chyba raczej go kupię bo u nas w RP nie ma w takich butlach za 93 złote.

Pozdrawiam.

 

[Gość Anonymous]

No cóż mechanik powiedział że powinienem jeździć na 10w40 i zaczyna być juz słychać turbinę. Jadę do niego w piątek. Ma mi podpiąć komputer i sprawdzi czy nie wyświetla się bład na turbinie, zresztą zmieni mi język z belgijskiego na Angielski lub polski z czego jestem bardzo zadowolony Wymieni mi cieknąca pompę wody w piątek wyminiam też dziurawą chłodnicę klimatyzacji. No i autko będzie jak nowe Później pozostaje do wymiany czy regeneracji pompa paliwa z racjinaszego dziadowskiego paliwa no i klocki hamulcowe. Czy w tym kraju można wierzyć sprzedawcom??

 

[Gość Anonymous]

No cóż mechanik powiedział że powinienem jeździć na 10w40 i zaczyna być juz słychać turbinę. Jadę do niego w piątek. Ma mi podpiąć komputer i sprawdzi czy nie wyświetla się bład na turbinie, zresztą zmieni mi język z belgijskiego na Angielski lub polski z czego jestem bardzo zadowolony Wymieni mi cieknąca pompę wody w piątek wyminiam też dziurawą chłodnicę klimatyzacji. No i autko będzie jak nowe Później pozostaje do wymiany czy regeneracji pompa paliwa z racjinaszego dziadowskiego paliwa no i klocki hamulcowe. Czy w tym kraju można wierzyć sprzedawcom??

 

 

Podjedz do innego mechanika....bo na jednym świat się nie kończy....a cześć leci tylko na $

 

[Gość zibi]

Tomasz Śmigło,zajrzałeś pod maskę,może nie wsunął bagnetu do końca,albo jakiś wężyk od podciśnienia zsunął?

 

[Gość Anonymous]

Zajrzałem pod maskę i wszystko było na swoim miejscu. Z tego co wiem gość nie oszukuje. Pojechałem do niego z polecenia kolegi i spoko gość ok. Spuścił trochę z ceny przejrzenia i wymiany pompy wody.