Skocz do zawartości

Map sensor - gdzie kupić i czy warto używkę?


Gość kolor1

Rekomendowane odpowiedzi

Czy może orientujecie się czy po za ASO można kupić nowy map sensor (nr 16235939) do Astry II 1.7 DTI Y17DT?

 

Foto sensora:

Dołączona grafika

 

Chciał bym się też dowiedzieć czy warto próbować kupna używanej części?

A może orientujecie się czy można ten sensor zastąpić jakimś podobnym?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 24
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

na poczatek proponuje go dobrze przeczyscic nafta albo bnezyna ekstrakcyjna a jak nie to wymiana na nowy. Nie jest jakos tam kosmicznie drogi by nie zainwestowac w nowy.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tia.. - wiem. Tyle że nieco przesadziłam z tym czyszczeniem.

 

Wyciągnąłem sensor z kolektora bo podejrzewałem, że przez niego od jakiegoś czasu mam problem poszarpywaniem silnika przy przyspieszaniu (EGR już był umyty). Oczywiście otwór czujnika był cały zaklejony oleistą mazią. Niestety przedobrzyłem, bo postanowiłem wyczyścić urządzenie w środku - szczoteczką! :maruda: I tu popisałem się totalną głupotą. W środku są przylutowane trzy bądź cztery cienkie jak włos druciki, których pod warstwą szlamu wogóle nie było widać. Pokazały się za to już urwane po myciu.

 

Na chwilę obecną sensor zakleiłem i zamontowałem. Auto jeździ bez poszarpywania i o wiele płynniej, ale nieco gorzej przyspiesza i wyświetla się błąd 0105.

 

---

 

Właśnie dostałem odpowiedź z BSP w Łodzi. Wg nich część taka jak na obrazku nie występuje w katalogu Opla. Czy to znaczy, że zamontowany w moim samochodzie sensor to zamiennik? Jeśli tak, to jaki był oryginał?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oryginał jest firmy Delphi/Delco i numer tego producenta jest widoczny na obudowie tego czujnika. Czujnik ten to nie map-sensor a czujnik ciśnienia doładowania.

 

Nr wg Opla: 6238166 oraz 97180655

 

Tu masz oryginał: http://www.sklep.szpot.pl/p/pl/49465/czujnik-+cisnienie+doladowania-+kolektor+dolotowy-astra+g+y17dt-6238166.html

 

A tu z allegro: http://allegro.pl/czujnik-cisnienia-map-sensor-opel-astra-vectra-i1217002609.html, choć numery ma inne, w opisie jest napisane że pasuje do 1.7 DTI.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki. :maruda:

 

Ten pierwszy jest równo o 100 PLN tańszy niż ASO. (SZOK!)

 

Nad zakupem drugiego właśnie się zastanawiałem, ale musiałbym coś wykombinować do mocowania, bo chwyt do blachy mocującej ma nie z tej strony co trzeba.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie czujnik musi mieć odpowiednie parametry, samo pasuje nie wystarczy, ogólnie to jest chyba 3 rodzaje czujników "map" w zależności od warości ciśnienia.

Ten czujnik to problem w 1,7 dti, praktycznie w każdym innym silniku czujnik ciśnienia doładowania jest gdzieś na rurze z doładowaniem ale przed kolektorem dolotowym, lub też z rury tej idzie wężyk ciśnieniowy do czujnika, to sprawia że nie jest wówczas zasyfiony bo jest przed kolektorem dolotowym a tym samym miejscem potencjalnego syfu z egr.

Wiem że Twój czujnik już padł, ale taki czujnik można sprawdzić czy działa.

Czujnik ma 3 przewody: masę, zasilanie oraz wyjście.

Zasilanie ma o ile pamiętam stałe 5V, natomiast wyjście to zmiennie wartości w "voltach" w zależności od zmian ciśnienia.

Jedyne sensowne rozwiązanie jest jednocześnie nierealne: zmiana miejsca dla czujnika, wtedy byłby problem z zasyfianiem z głowy, ale jest to raczej nierealne ze względu na panujące ciśnienia i konieczność szczelności.

Jeżeli możnaby było kupić taaki czujnik nowy taniej sam bym o tym też pomyslał.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To że zatkanie otworu czujnika wywoła niesprawność nie ulega kwestii... Może dla tego że sposób działania sensora jest dla mnie tajemnicą, to ciekaw jestem czy smoła na samym sensorze ma istotny wpływ na jego działanie?

 

Ten problem interesuje mnie dla tego, że czujnik w środku ma na prawdę bardzo delikatne przewody, które nawet pędzelkiem można pourywać. Dodatkowo zauważyłem, że np. aceton rozpuszcza silikonowe uszczelnienie płytki układu el. czujnika. - Obawiam się że grzebanie w środku może przynieść więcej szkody niż pożytku.

 

Może ktoś z was mierzył wskazania czujnika przed i po czyszczeniu samego otworu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności