Skocz do zawartości

problematyczna astra 2.0 dti


Gość Anonymous

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Anonymous

Witam wszystkich. Kupiłem niedwano astrę. Podoba mi się bardzo, ale...właśnie ale. Po pierwszym tyg. użytkowania zawieszenie przód remont, niby normlane bo w każdym autku trzeba to zrobić. Na pierwszy rzut będą szły amorki- strasznie miękkie ( podobno w belgii takie zakłądają ale to przecież autko pseudo sportowe i powinno być inaczej (ja podczas jazdy czuję jakbym jechał autobusem) sprawdzałęm w kilku ASO i w każdej mówią że amorki sprawne ale proponują wymianę bo mogą być założone np od benzynowego który jest lżejszy. Drugiego tygodnia fala awarii. Pierwszy był ABS. Kontrola zapala się jak jest wilgotno-prawdopodobnie przewody. Później zaczełą strasznie wyć piasta z tyłu. Następny był kluczyk a konkretnie pilot (chodzi jak mu się podoba). Na dokładkę po zmianie oleju silnik zaczął głośniej chodzić i zaczął się pocić. Myślę że ma niezły przebieg i poprzedni właścicel dla niepoznaki nakleił naklejkę że był olej pół syntetyk. Od niedzieli po ulewie zaparowała mi lampa z przodu. Na domiar złego podczas jazdy kiedy obroty się ustalają zapala się kontroka silnika i auto dostaje potwornego muła. Jak dodam gazu po chwili ok 2500 obrotów/min lampka gaśnie i autko przyśpiesza. Dziś przestała działać klimatyzacja. Pojechałem do magików od klimy i powiedzieli mi że to skraplacz, zresztą widać na nim tłustą plamę. Czy miał ktoś już podobne problemy?

Może ktoś zna jakiegoś szamana który odczyni ten łańcuch nieszczęść. Powiem coś na marginesie. W gronie moich znajomych są 3 astry: 2 sportive 2.0 dti i jedna comfort 2.0 dtl i w każdej z nich było podobnie prócz lampki i spadku mocy. Na zakończenie wywodu mam nadzieję że jak teraz wydam kupę kasy na naprawę to jakiś czas będzie spokój. Autko miało zarabiać na siebie a niestety jest inaczej:(

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

witam

 

jezeli chodzi o ukl.klimatyzacji todokladnieprosze sprawdzic czy jest to uszk mech. tzn osierajacy wentylatyr lub jakis inny przedmiot jezeli netural a mozna to sprawdzic zaslepiajac oba konce chlodnicy(kondenser) nabijajac azotem w granicach ok 16 bar i kompac w wanne wody wtedy bedzie widac szereg malych babelkow azotu w przedziale powyzej 75% powierzchni azotu chlodnica szrot jezeli ponizej 75% mozna naprawiac wycinajac segmety kondensera nie moze jednak przewyzszyc wartosci 75% dlatego ze wdni upalne wentylatory ni zdaza odprowadzic ciepla i bcisnie nie moze osagnac wartosc krytyczna a pozniej leci bezpiecznik na sprezarce (zalezy jaki model) lub elektronika nie pozwoli wlaczyc klimy mimo ze przed chwila chodzila jezeli uklad posiada czujnik trojstanowy

 

pozdrawiam

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

z tego co piszesz wydaje mi sie, że ktoś to auto podszykował do sprzedaży i jak najszybciej je opchnął bo sam już wyeksploatował

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

Hej :) widzisz jest taka sprawa u mnie wsio identycznie wyglądało auto z belgi itd...zapala sie do dzis ten chek ...... uporałem sie torszeczkę z tym i po wymieniałem dużo części a dziś wiem jedno na jesień będe sprzedawał ( ja zrobiłem kapitalny remony silnika+ wymieniłem czujnik obrotu wału+ spręzyny amortyzatorów+ tłumik + amortyzatory+nabiłem klimę ) wszystko około 1600 zł mnie kosztowało teraz wiem jedno biednemu to nawet opel smrodzi w oczy mój asterix teraz jest praktycznie jak nowy :) Moje pytanie tylko jak długo http://localhost/opel/ipb/public/style_emoticons/default/question.gif?http://localhost/opel/ipb/public/style_emoticons/default/question.gif?http://localhost/opel/ipb/public/style_emoticons/default/question.gif ;/

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous
popencjusz, co do silnika i checka to na zimno się zapala tylko i znika przy 2500 czy zawsze?? jak na zimno to świeczki a jak zawsze to EGR bo to typowe dla DIDTI Ogólnie dostałeś niezły "ideał od dziadka" szkoda....

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous
CHESTER, to była przenośnia bo każdy klepie że autem dziadek jeździł itd a widzisz w jakim stanie ma auto popencjusz,

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

popencjusz, po zakupie astry przechodziłem wymianę uszczelki pod głowicą, chłodnicy i remoncik klimy (wymiana czujnika, chłodnicy, naprawa spreżarki) Trochę kasy i nerwów to kosztowało, ale teraz (odpukać) mam spokój głowy! Martwi mnie trochę dymienie z rury, ale zaczynam zagłębiać się w lekturę naszego forum i będę z tym walczył.. Mam nadzieje, że jakoś się uporasz i bedziesz zadowolony z auta... A jak nie masz na to ochoty to pchaj do żyda, albo jak proponuje zibi, AC i do wody!! (ps. znajomy na drzewie zwykle załatwiał takie tematy...) Pozdrawiam i powodzenia! http://localhost/opel/ipb/public/style_emoticons/default/smile.gif

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności