Pozostałe branie oleju?

[Gość kazha]

witam proszę o odpowiedz na temat brania oleju w MERIVIE 16v to znaczy czy to prawda i w jakiej ilosci połyka olej w odróżnieniu od innych opli...(w paru miejscach spotkałem ze te modele są skłonne do brania oleju, chodzi o silniki 1.6 16v)

 

[Gość]

w paru miejscach spotkałem ze te modele są skłonne do brania oleju, chodzi o silniki 1.6 16v

 

Spotkałeś sie z bardzo dobrymi informacjami na ten temat.

 

[Gość kosatw]

dokladnie olej braly tylko silniki Z16XE 100KM

w Z14xe problemu takiego nie bylo ale moim zdaniem 1.4l na tak ciezkie auto "męczy silnik"

od niecalego roku jezdze meriva z 2006 z silnikiem Z16XEp 105kM i problem brania oleju nie wystepuje (nawet grama nie bierze)

pozdrawiam

 

[Gość Rafal001]

Witam.Jestem posiadaczem Opla Meriva 1.6 16V 100KM i od samego poczatku zauwarzyłem skłonnośc do brania oleju.Najpierw było to 100 ml max 150ml na 1000km a teraz gdy założyłem LPG wzrosło czasami nawet do 200ml.Najpierw przez 4 miesiącejeździłem na syntetyku a nastepnie zmieniłem go na syntetyk.

Martwi mnie pobór tego oleju a do tego wydaje mi sie ze jakoś szybko staje się czarny (nie dosłownie czary ale ciemny).Panowie co mi poradzicie-czy badanie kompresji w stacji kontroli pojazdów wykaże czy czeka mnie kapitalka?

 

[Gość Gawlak]

a co mamy radzic ?

norma opla to do 1 litra na 1000 kmow

jak osiagniesz ten pulap to zacznij myslec o remoncie

a nie teraz

 

[Gość pajton]

Ja miałem nawet taki przypadek, że na bagnecie była jedna kreska a zaczęła mrugać kontrolka niskiego poziomu oleju (pomarańczowa podkreślona oliwiarka). Myślałem, że czujnik siadł, ale po dolaniu ponad dwie kreski wszystko się uspokoiło. Poprzednio miałem Astrę 1,6 8V i też lubiła brać olej. Nie ma paniki, jeżeli rzeczywiście nie przekracza litra na 1000km. Niestety, to kolejny mankament silników Opla.

 

[Gość Rafal001]

Dziekuję Panowie za te informacje-martwiłem się bo chcę jechać moja Merivą w czerwcu na wakacje do włoch i martwilem się o ten olej.Do przejechania mam 1650km czyli 2 razy bedę musiał po trasie dolać.Ostatnio byłem się poradzic jednego mechanika i stwierdził że musze wymienić uszczelniacze zaworowe.Pozdrawiam

 

[Gość kuchar]

To wrzuć w bagażnik litrową butelkę oliwy i jak będzie trzeba to sobie dolejesz.

A uszczelniaczami sobie na razie głowy nie zawracaj, jak zacznie żłopać olej to i tak pierścienie trzeba będzie wymieniać to zrobisz wszystko za jednym razem.

Edytowane 10 Stycznia 2012 przez kuchar

 

[Gość firemanek]

Podpowiem tak:

Przejżałem kilka tematów w necie, i fakt, olej bierze, i aby wykluczyć powód należy:

zmierzyć kompresję, przy znacznej różnicy jakiegoś cylindra, zalać culinder odrobiną oleju i powtórzyć badanie, jak kompresja wzrośnie to uszczelnicze do wymiany, jak się nie zmieni to pierścienie zapieczone. Czyszczenie pierścieni naftą ( koło setki na cylinder) i na noc zostawić celem odgryzienia. Mnie po wymianie oleju w serwisie, gdzieś po 5 tysiach zaświeciło poziom. Parę razy kapeczkę dolałem ale dałem sobie spokój. Mam 1/2 na bagnecie, kontrolka sie na nierównościach potrafi zaświecić, ale sprawdzam co jakiś czas i jest nieźle. Ponoć aby uspokoić kontrolkę wypada mieć 3/4 na bagnecie, ale są opinie że to za dużo i silnik to szybko spali. Ja spróbuję u siebie diagnozę postawić jak sie zrobi ciepło.

 

[Gość the_driver]

to ja się pobawię w archeologa i odkopię temat.

silnik z16xep jest znany z apetytu na olej i nawet wiadomo, że to wada pokrywy zaworów z początku produkcji. tzn. żre olej jak się ciśnie, bo przy spokojnej jeździe nie jest źle.

można wymienić pokrywę (używki od 400zł), ale podumałem trochę i wydumałem

otóż zakupiłem filterek na odmę z drucianym wkładem, taki jak GM wypuścił m.in. do silnika x18xe, ooooo takie oto cuś: http://sklep2.equatro.ogicom.pl/separator-oleju-opel-filtr-odmy-vectra-b-omega-b-astra-g-x18xe-x20xev-c20sel-nowy-oryginalny-gm-9201848-5656098.html

oni nie mają, na allegro drogo a w serwisie kosztował 64zł. niestety wymaga przeróbek, bo tu średnica króćców to 30mm, a z16xep ma 22mm, więc skołowałem wężyki i dorobiłem aluminiowe redukcje.

trochę zabawy było, zwłaszcza, że miejsca pod maską starczy dla małego Chińczyka, ale warto było, bo jak na razie przegoniłem 2000km autostradami i nie wzięło oleju, a wcześniej żarło 1l/1000km

 

P.S. do Fiatów też GM wypuścił w ramach "akcji naprawczej" filterki, tyle, że w postaci metalowej spirali, którą się wkłada w przewód. nie testowałem, ale na pewno łatwiejsza w zamontowaniu i tańsza opcja.