Immobiliser corsa B

[Gość Marcin 1981]

Witam wszystkich. Jestem nowy na tym forum. Wiem też, że ten temat był już nie raz poruszany, ale bardzo potrzebuję pomocy. Mam corsę z 1995 roku z silnikiem 1.4 si 16V (chyba 82 km) ecotec ale zgubiłem od niej obydwa komplety kluczyków. Auto ma fabryczny immobiliser. Wiem że można dorobić kluczyk z pastylką immo w ASO ale to kosztuje około 500 zł (dodam że nie mam CAR PASS) a przy obecnej wartości mojej corsiawy (około 1700 zł) jest to prawie nie opłacalne. Już raz kupiłem do niej cały komplet immo z innego auta ale na nic się to zdało bo w tym modelu nie ma na silniku sterownika od immo (tego z dwiema dużymi wtyczkami)Wiem, że nie wolno wypisywać takich rzeczy na takim forum, ale błagam jeżeli ktoś zna sposób żeby to cholerstwo wyłączyć lub obejść to proszę o pomoc, bo już nie mam ani siły ani pieniędzy a samochód jak stał w garażu tak w nim stoi. Mój mail [email protected] Będę dozgonnie wdzięczny za pomoc. Z góry dziękuję!

 

[Gość Seti]

nie wiem czy pomogę ale miałem podobny parobem zepsuł/uszkodził się immobilizer i mogłem kręcić i kręcić rozrusznikowym i tak nie odpalił. po znajomości załatwiłem usunicie immo za darmo. Dodatkowy plus to dorobienie kluczyka bez immo kosztuje 20zł z immo 200zł(szczelam ale zakładam że jeszcze więcej) poptytaj elektro mechaników co o tym myślą

 

przepuszczam że usunięcie bedzie tańsze niż np dorobienie kluczyka immobilizerem

Edytowane 12 Grudnia 2011 przez Seti

 

[Gość Marcin 1981]

No właśnie. Najlepiej byłoby to usunąć, bo jak na razie jest to zabezpieczenie ale przede mną samym. Bo podejrzewam, że złodziej nie miałby z tym problemu. Możesz zdradzić jak ten znajomy usunął Ci to immo?

 

[Gość Corsunia]

Dołączę się do tematu.

Po zakupie Corsy okazało się że ma coś pomieszane z imo.

Po przekręceniu gasła kontrolka silnika ale odcinało dopływ paliwa.

Że właściciel był daleko zadzwoniłem do niego co jest grane.

Oczywiście zaczęło się kombinowanie .

Powiedział iż abym odpalił muszę przekręcić kluczyk po czym zdjąć + klemrę akumulatora i odpalił.

Co prawda ten sposób działał.

Po kilku dniach podjechałem do znajomego elektryka który wymontował mi czarną skrzyneczkę i problem znikł ale immo dziala dalej bo

dorobiłem zwykły klucz (bez pestki) którym już nie odpalę auta.

mam go zapas do otwierania zamkniętego w czasie jazdy schowka.

Koszt takiej operacji to 70zl.(wymontowanie czarnej puszki) czas 15 min.

Koszt dorobienia drugiego kluczyka to 120 zł ( z kostką Immo)

Co do braku kluczyka to może da się wymienić z innej Corsy cały immo w stacyjce?

 

[Gość Seti]

nie mam z nim kontaktu ale z tego co pamiętam to coś kombinował przy immo przy pompie wtryskowej (mam diesla) przerabiałem ten temat ponad 5lat temu

 

[Gość ziomeczeq]

Witam. Podepnę się do tematu, proszę o poradę cóż mam począć. Mam Corsę B 1.4 benzyna 94'. Pewnego razu otwieram drzwi, a on zaczyna trąbić klaksonem powtarzalne pulsacyjne sygnały... dodam, że stał wcześniej ok. 2 tygodni na dworze więc mógł mieć słaby akumulator, chociaż jak słaby aku niby miałby spowodować, że samochód zaczyna trąbić i blokuje zapłon? Wymieniłem akumulator, ale gdy tylko podłączyłem klemy on znowu wariat zaczął trąbić... tak z kilkadziesiąt razy i przestaje, przy otwieraniu i zamykaniu drzwi znów seria trąbienia... Czy to immobiliser? Dodam, że kluczyk mam bez immo, mechaniczny zwykły, bez żadnych pilotów. Niestety nie znam historii auta. Proszę Was ludziska o jakąś poradę, tak żeby może samemu coś pokombinować, bo mechanik pewnie drogo zażyczy, a auto jet naprawdę stare...

 

[adam1954]

Immo nie ma trąbienia.

Trąbi przeważ nie alarm

 

[Gość ziomeczeq]

Myślałem, że "alarm" to właśnie immobiliser. Hmm w takim razie czy podejrzewasz o co mu może chodzić?

 

[adam1954]

Immo to blokada że tak powiem po stacyjce a alarm to dopięte odcinanie np. zapłonu itp.

Musisz poszukać co masz pod maską

 

[Gość ziomeczeq]

Dobra to zmienia postać rzeczy. Więc przyczyną faktycznie mógłby być ten aku... tyle że pod podpięciu innego problem się nie naprawił. Pozostaje mi odpiąć w cholerę ten cały alarm i liczyć na to że nie będzie błędów w komputerze, bo jeśli będą i auto nie odpali to co wtedy?