Skocz do zawartości

wygluszenie


Rekomendowane odpowiedzi

Witam coś mi trochę pogryzło mate wygłuszającą maski przedniej. No i tak wisi i sie tylko sypie z niej. Wiec pytanie czy ktoś jeździ z wyjęta mata i czy da sie jeździć? Drugie pytanie jest takie spadły mi 2 spinki do do przedziału silnika szukałem nie moge znalesc jeszcze bede szukal czy nic sie nie stanie one racczej chyba sie tam nie zapala jak sie wszystko tam nagrzeje

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bez wygłuszenia oczywiście można jeździć, hałas raczej nie będize zauważalnie większy ale zimą silnik będzie szybciej tracił temperaturę. Spinki się nie zapalą ale chyba lepiej by było je wyjąć ;p

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

No witam problem jest taki ze to chyba kuna i coraz bardziej mi to wyjada boje sie ze mi sie do kabli dobierze wieckupilem jakis odstraszacz. Czy kotos juz cos takiego montowal? gdze znajduje sie ten terminal 15?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Witam problem powrcil teraz cos zabiera sie za sciane grodziowa juz jest wyzarte do plastiku. Czy po zalozeniu oslony silnika bedzie to co mi tam wlazi mialo jak wejsc?

Czy lepiej sobie darowac

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość pawel7318

Na poczatek oslona - jechalem ze zdjeta raz bo robilem mechanizm wycieraczek i po rozmontowaniu musialem jeszcze przejechac w jedno miejsce i roznica w halasie jest znaczna (u mnie bardzo bylo slychac turbo, ktorego z ta oslona nie slychac praktycznie wcale).

 

Co do kuny to mialem z nia do czynienia kiedys w astrze F na benzynie - zjadla nowke kable WN Bosha, kolejne kupilem najtansze gumowe. W ogole to wyczailem ja pozniej na kamerach i zajelo jej to moze kilkanascie sekund, po czym poszla dalej. Kolejna rzecz, ktora po niej zostala to nieprzyjemny zapach - musialem wymyc plastik z podszybia bo smrod wchodzil do kabiny podczas jazdy. Moze zapach zostawilo cos innego a kuna sie na niego zwabila.

 

Poczytalem troche o zwierzeciu i:

 

1) nie da sie tak oslonic silnika, zeby sie nie dostala - jest tak zwinna i chuda, ze wejdzie wszedzie.

2) w zimie czesto wchodzi tam gdzie znajdzie cieplo, a ze zaczyna buszowac wieczorem to najbardziej narazone sa samochody, ktore wieczorem parkuja ostatnie

3) mozna uzyc odstraszacze ale ponoc najlepsze sa w tym: kostka klozetowa (tania smierdzaca), zapach psa (np. siersc) - te elektroniczne raczej bym sobie odpuscil - na YT mozna znalezc film jak wlasciciel kuny daje jej taki do zabawy.

4) ja ci zbuszowala samochod to powinienes postarac sie w miare mozliwosci pozbyc zapachu - wymyj, usun, spryskaj czyms to z czym miala kontakt.

5) kuny sa pod ochrona

 

Powodzenia.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

 

 

Witam coś mi trochę pogryzło mate wygłuszającą maski przedniej

a czy to nie jest przypadkiem nad akumulatorem?? Bo ja mam w tym miejscu i wg. mnie to parujący elektrolit z akumulatora tak to załatwił

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a czy to nie jest przypadkiem nad akumulatorem?? Bo ja mam w tym miejscu i wg. mnie to parujący elektrolit z akumulatora tak to załatwił

Nie akurat to jest po drogiej stronie. Raczej napewno to nie elektrolit

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności