Skocz do zawartości

piszczenie z okolic komory silnika


Gość JanuszW

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

przeczytałem już chyba wszystkie posty dotyczące piszczenia dochodzącego z komory silnika. Problem u mnie wydaje się być inny. Gdy silnik jest zimny np rano nic się nie dzieje, lecz po delikatnym nagrzaniu się słychać piszczenie. Piszczenie pojawia się podczas hamowania silnikiem jak i podczas pracy na wolnych obrotach. Nie ma różnicy czy auto stoi czy jedzie. Dźwięk jest wyraźny i ciężki do dokładnego wychwycenia jego miejsca występowania. Jego hałas maleje w przypadku spadania obrotów. Rozebrałem już doszczętnie całą przepustnicę ( wtryskiwacz ), EGR, krokowca, ściągałem pasek z alternatora, smarowałem pasek rozrządu. Problem występuje zarówno na gazie jak i na benzynie. Silnik 1.6 8v ( X16SZR ) no i astra G ( chodzi o drugą astrę którą mamy w rodzinie nie tą z profilu. )

 

Zastanawiam się na co zwrócić jeszcze uwagę. Rok temu wymieniałem komplet rozrządu razem z pompą wody.

 

ps. dodaję filmik w którym słychać dźwięk...

 

http://www.youtube.com/watch?v=TuMOHvAG52U&feature

Edytowane przez JanuszW

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Problem u mnie wydaje się być inny

no trzeba przyznać że jest specyficzny, nieźle daje po uszach :)

 

może z głośników jest trochę inny - wydaje się taki jakby gwizd, a próbowałeś np odpinać wężyki podciśnieniowe (wszystkie w koło monowtrysku łącznie z tym co idzie do filtra pow) podczas występowania tego dźwieku?

Edytowane przez xflash

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

problem został rozwiązany na szczęście nie dużym kosztem pieniężnym. Okazało się, że uszczelka na drugim cylindrze kolektora ssącego nie wytrzymała i puszczała. Co do samego rozwiązania to pomogło sprawdzanie kompresji, które wykluczyło problemy z zaworami, ponieważ auto z czasem przestało pracować na 1 cylinder przy wolnych obrotach. Za to po wkręceniu auta drugi cylinder zaczynał działać. Dodatkowo pomogło obsłuchanie silnika stetoskopem lekarskim :)

 

jeżeli komuś przytrafiła się taka sytuacja to mam nadzieję, że ten temat i mój przypadek pomoże w rozwiązaniu go.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 lata później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności