Gość skowronek777 Opublikowano 24 Września 2012 Udostępnij Opublikowano 24 Września 2012 Szanowni koledzy Mam pytanie dotyczące najlepszego miejsca do wpięcia się pod zasilanie do świateł LED. Masa jest oczywista natomiast + winien być w miejscu, gdzie pojawia się napięcie po przekręceniu kluczyka. Wg przepisów światła dzienne muszę się automatycznie wyłączyć co realizuje specjalny automat tyle że wymaga on podłączenia pod + świateł mijania i tu drugie pytanie: gdzie to najlepiej uczynić? Tymczasowo podpiąłem się pod bezpieczniki w komorze silnika ale to partyzantka. Poza tym napięcie wyłączane jest po wyjęciu kluczyka dopiero po kilkudziesięciu sekundach. Światła w tym czasie oczywiście świecą - ma to niewątpliwy walor przy wysiadaniu w ciemnych miejscach, które są dodatkowo oświetlone ale na pewno wpływa na akumulator, który właśnie chcę oszczędzać ledami.   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość asteriks Opublikowano 24 Września 2012 Udostępnij Opublikowano 24 Września 2012 Zapalniczka...   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość skowronek777 Opublikowano 25 Września 2012 Udostępnij Opublikowano 25 Września 2012 Hm, to nie takie proste. Należałoby kabel "+" ciągnąć z komory silnika do kabiny. Pod zapalniczkę mam już podpięte CB, navi i telefon. Poza tym pozostaje kłopot z podłączeniem sterowania automatem do świateł mijania. Poproszę innych o pomoc.   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość westasik Opublikowano 20 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 20 Listopada 2012 hej, poradziłeś już sobie z podłączeniem LED-ów? Ja też kombinowałem z dodatkowymi światłami ale ostatecznie wykorzystałem rozwiązanie "fabryczne", mianowicie nakryłem czujnik zmierzchowy na desce rozdzielczej i przestawiłem przełącznik świateł w pozycję AUTO działa bez problemów.   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość skowronek777 Opublikowano 20 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 20 Listopada 2012 hej, poradziłeś już sobie z podłączeniem LED-ów? Ja też kombinowałem z dodatkowymi światłami ale ostatecznie wykorzystałem rozwiązanie "fabryczne", mianowicie nakryłem czujnik zmierzchowy na desce rozdzielczej i przestawiłem przełącznik świateł w pozycję AUTO działa bez problemów. ale w takiej sytuacji zawsze będą Ci świecić mijania a nie ledy w okresie kiedy automat zmierzchowy "uzna", że dzienne wystarczają. "partyzantka" podłączenia pod bezpieczniki została z dwóch powodów - po pierwsze koledzy nie odpowiadali od września więc się przyzwyczaiłem a po drugie - jak pojechałem do mojego elektryka to mnie pochwalił za proste rozwiązanie i nic nie zmienił teraz jeżdżę wyłącznie na automacie i zawsze święcą mi właściwe światła. Jedyny mankament to działanie automatu zmierzchowego we mgle - uznaje, że jest wystarczająco jasno aby świeciły się ledy a nie mijania więc trzeba przełączyć ręcznie. Poza tym działa ok, nawet mam wrażenie, że zbyt szybko włącza wieczorem mijania. Czasami nawet jak wjadę w las w ciągu dnia to wyłączy ledy a włączy mijania. Jak masz ochotę to zrobię fotkę jak mi to wyszło, wykorzystałem naturalne miejsce w zderzaku i wygląda to w Antarce całkiem przyzwoicie.   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Adambana Opublikowano 27 Czerwca 2015 Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2015 to ja sie podepne pod temat. Rozumiem z tego, ze komputerem idzie ustawic te rzeczy, a ma ktos taki komputer lub warsztat 'nie-aso' w warszawie, gdzie mozna za rozsadne pieniadze zrobic diagnostyke kompem, drobne tego typu zmiany i aktualizacje softu?   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość ukaszek Opublikowano 7 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2016 (edytowane) Problem w tym, że w Antarze komputerem prawie nic się nie da. Jeżeli masz czujnik zmierzchu i chcesz mieć zawsze automatycznie włączane światła w pozycji AUTO to zakrywasz czujnik na desce. Przy takim rozwiązaniu mam tylko wątpliwość dotyczącą trwałości żarówek i przetwornic (w przypadku lamp xenonowych). Gdy zakryjesz czujnik, światła będą się zapalać gdy otwierasz samochód z pilota(1), później przy przekręceniu kluczyka(2) i jeszcze raz po uruchomieniu silnika (3). Czyli każda jazda to 3 cykle włączania/wyłączenia świateł zamiast jednego lub dwóch w przypadku zmierzchu. Pozdr Edytowane 7 Stycznia 2016 przez ukaszek   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.