Skocz do zawartości

Wymiana płynu chłodzącego Opel corsa B


Gość Młody87

Rekomendowane odpowiedzi

Witam mam zamiar wymienic wode w układzie chłodzacym na petrygo.Moje pytanko jest takie gdzie najlepiej spuscic ta wode, najlepiej bym prosił jakis rysunek , i jak sie ten układ tez odpowietrza

Edytowane przez Kacper
tytuł tematu

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odepnij węża od chłodnicy , bo korka spustowego nie znajdziesz .Zalej nowy płyn , odkręć korek od zbiorniczka wyrównawczego , odpal auto i czekaj az włączy sie wentylator .Najlepiej ustaw auto przechylone na strone nagrzewnicy , łatwiej sie odpowietrzy .

Edytowane przez marco84

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie słyszałem czegoś takiego żeby auto przechylać w stronę nagrzewnicy ;)

Co do pracy wentylatora, a jeżeli autor ma uszkodzony czujnik i mu nie odpali wentylator? Poniesie kolega koszty remontu silnika?

 

Autorze u dołu chłodnicy zepnij "żabkami" ścisk węza, zsuń go, płyn zlej do dużej miski. W układzie mieści się jakieś 3.5-4L płynu chłodzącego. Stary płyn oddaj do utylizacji(dbamy przecież o środowisku) Zdejmij zbiorniczek płynu i go porządnie wyczyść jak jest osadzony na dnie syf. Zmontuj wszystko, zalej do maximum zbiorniczek, ale nie zakręcaj korka, odpal auto i obserwuj wskaźnik temp oraz stan/ciepłotę chłodnicy. Jak otworzy się termostat(95-98*C) płyn ubędzie czekasz aż przestaną bąble wypływać. Wyłącz silnik, odczekaj jak ostygnie wtedy dolewasz do odpowiedniego stanu. Wszystko kieruje się do obserwacji Niedawno u siebie wymieniałem jakby co ;)

Edytowane przez SoJeR

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie dolewa się płynu kiedy silnik jest gorący.

 

Mała poprawka mojego postu faktycznie nie uwzględniłem tego. Mój błąd. Na przyszłość jakby ktoś pytał czemu nie dolewać - może pęknąć głowica, może tez dojść do wzburzenia płynu i poparzenia.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie słyszałem czegoś takiego żeby auto przechylać w stronę nagrzewnicy

Też o tym nie słyszałem ,ale ostatnio przy wymianie rozrządu ten patent pokazał mi zaprzyjaźniony mechanik .Po prostu w ten sposób płyn łatwiej dostaje sie do nagrzewnicy , który bardzo łatwo sie zapowietrza .

 

Co do pracy wentylatora, a jeżeli autor ma uszkodzony czujnik i mu nie odpali wentylator? Poniesie kolega koszty remontu silnika?

Nie rozumiem ...W takim razie najpierw powinien wymienic czujnik , a potem jeździć .

Wystarczy kilka minut w korku i już załącza sie wentylator , pod warunkiem , ze sprawny czujnik.

Tak poza tym po to jest wskaźnik temp. żeby ją kontrolowac .

Jeśli podskoczy na czerwone pole , zakaz dalszej jazdy .

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Cześć

Mogę coś zapytać ;p

Dziś dolałem płynu do chłodnicy bo brakowało kupiłem borygo Nowy ten różowy nie wiem co miałem wcześniej w aucie więc wlałem 0,8L i jest jeszcze trochę miejsca czy mam dolać wodę czy uzupełnić do końca tym borygiem czy w ogóle źle zrobiłem ;/

Kurde wlałem jak woda w zbiorniczku była lekko ciepła ;/.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego "weight" płyn chłodniczy w zbiorniczku wyrównawczym powinien znajdować się pomiędzy Min a MAX!,

Płyn uzupełnia się na zimnym silniku a nie rozgrzanym bo wywali ci UPG, jak dobrze pójdzie zagotujesz motor i do switania!na twoim miejscu kolejne prace pod maską rozważał bym po uprzednio przeczytanych informacjach na dany temat! bo Polak kopię studnię jak już się zaczyna palić;) jak nie wiesz co miałeś wcześniej tzn. nie wiesz jaki był płyn a podejrzewam że GM to powinieneś kupić płyn mieszalny np. masz niebieski w zbiorniczku i chcesz uzupełnić bo brakuje to w sklepie mówisz że chcesz płyn mieszalny z niebieskim zresztą przeczytasz z tyłu i wiesz że jak kupisz taki płyn to będzie zgodny z tym co aktualnie się z zbiorniku znajduję, nie wiem czy borygo jest mieszalny czy nie! ale wiem że z K2 są mieszalne itp.

Edytowane przez silvo44
zbędny cytat
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności