Lejąca turbina w 2.0dti

[Gość Anonymous]

Witam.wczoraj opisywałem problem.Zauważyłem że na połączeniu turbiny z metalową rurką tą od intercoolera kapie olej.Kapie na swiece i osłone kolektora.Wczoraj to wszystko wytarłem,a dzisiaj po przejechaniu ok150km widze że znowu wszystko jest zalane.Wesol napisał żebym się tym nie przejmował.To mój 1disel,a słyszałem że jak turbo leje to szybki jego koniec.Zapytam czy taka lejącą turbine się regeneruje i jakie są koszta?

 

[wesol]

Hm jestes pewien ze to sie leje z polacznie aturbo i tej rury co idzie do kolektorra ssacego? tam powinna byc uszczelka w formie oringa-moze jej tam nie masz albo juz przepuszcza. Druga rzecz to sa weze doprowadzajace olej od turbo i powrotny. One sa przykrecane wiec moze ktorys jest obluzowany i przepuszcza. Trzy to te weze maja taka harmonijkę i na tym tez lubi peknac i wtedy tez cieknie. Posprawdzaj to zamim bedziesz chcial regenerowac turbo.

 

[Gość Anonymous]

Sprawdziłwm tak jak radziłeś.Leje dokładnie w miejscu połączeenia turbiny z metalową rurką poprzez którą zasysane jest powietrze z intercoolera.Na tym połączeniu nie ma oringa może powinien być,nie wiem.Ale pomijajac kapanie.Co robić gdy olej z turbiny przedostaje się do intercoolera?Ktoś mi mówił że to"uszczelnienie turbiny się wytarło"

 

[wesol]

Oring powinien byc-nawet musi byc nie tyle co powinien bo ucieka ci cisnionko a co za tym idzie turbawka pompuje na pusto czujnik cisnienia doladowania nie wykazuje ze juz mu wystarcza i turbawka nie jest odcinana. W konsekwencji wkreca sie na niebezpieczne dla niej obroty i tak konczy swoj żywot. Co do tego olejenia IC to wszystko zalezy ile tam jego jest jesli sie z niego wylewa po wykreceniu go to niedobrze ale jesli jest tylko wilgotny to jest okej bo nawet nowe turbawki maja puszczac olej.

 

[Gość Anonymous]

Witam.Sparawa wygląda tak,oring faktycznie powinien być kupiłem dzisiaj i założyłem.Jak chodzi o ilość oleju w tej rurce to po przejechaniu(dzisiaj)ok 40 km nazbierało się go kilka duuużych kropel.Wymieniłem olej z 5w30 na 10w40 faktycznie różnica jest duża.chodzi mi o to ile jeszcze może wytrzymać taka turabina, czy lepiej juz z nia cos robić czy poczekać.Tak jak wcześniej wspominałem to mój 1 opel i 1 disel,nie chciałbym czegoś zawalić poprzez swoja niewiedze.

 

[Gość milosz219]

jakiego rozmiaru jest oring na tym łączeniu rury przy turbinie.Chodzi mi o uszczelnienie na rurze, która idzie do turbiny na swiecami.mam zafire 2.0 dti z 2004r.

 

[Gość kgorka]

Wymieniłem olej z 5w30 na 10w40 faktycznie różnica jest duża.

W czym dokladnie jest ta różnica?

 

[wesol]

jakiego rozmiaru jest oring na tym łączeniu rury przy turbinie.Chodzi mi o uszczelnienie na rurze, która idzie do turbiny na swiecami.mam zafire 2.0 dti z 2004r.

Jest jakis nietypowy rozmiar ze tego co pamietam ciezko mi bylo dobrac cos ze sklepy z tego typu czesciami.

 

[Gość Besiek]

Drobna podpowiedź

 

http://forum.opel24.com/polaczenie-turbosprezarka-rura-vt46975.htm

 

[Gość alwaro18]

Witam

Niedawno kupiłem 2.0 DTI i zauwazyłem taka rzecz. Nie wiem czy to wada czy tak musi być, dlatego nie wyśmiewajcie mnie od razu

Zauwazyłem że turbina włacza sie dopiero po przejechaniu gdzies kilometra. Wczesniej słabo ciągnie, jakby to bylo 1.0. Dopiero pozniej lapie moc. To tak działa czy cos się zepsuło ?

Bede wdzieczny