Skocz do zawartości

Szybkie, regularne stukanie w silniku


Gość S4jm0n

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 22
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Ja też bym wywalił minerał a zalał półsyntetyk;) 2 lata jeździłeś na starym zużytym oleju? olej posaida właściwości 1 rok począwszy od jego eksploatacji podczas pracy silnika, po dwóch latach masz śmietnik a nie olej, dość że minerał to jeszcze......a potem się dziwi jeden z drugim że coś klekoczę albo strasznie hałasuję!, wychodzę z założenia że jak pan dbasz tak pan masz!, ale im prędzęj wymienisz ten olej tym lepiej dla silniczka!

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też bym wywalił minerał a zalał półsyntetyk;) 2 lata jeździłeś na starym zużytym oleju? olej posaida właściwości 1 rok począwszy od jego eksploatacji podczas pracy silnika, po dwóch latach masz śmietnik a nie olej, dość że minerał to jeszcze......a potem się dziwi jeden z drugim że coś klekoczę albo strasznie hałasuję!, wychodzę z założenia że jak pan dbasz tak pan masz!, ale im prędzęj wymienisz ten olej tym lepiej dla silniczka!

 

Nie 2 lata na starym, tylko 2 lata na jednym oleju. Czyli rok na starym ;)

Wymienię na minerał. Skądś już olej cieknie z góry (wydaje mi się, że spod pokrywy zaworów) i obawiam się, żeby nie rozsczelnić silnika.

Dbam jak dbam bo do tej pory jeździłem innymi autami jak trzeba było, a Corsa stała w domu i używała go moja matka jak potrzebowała. Teraz z racji rehabilitacji w rodzinnym mieście używam go częściej ja i miałem trochę czasu popatrzeć co się dzieje. Wcześniej zawsze brat mojej mamy coś tam popatrzył, wymienił olej, dokręcił śrubkę, dorobił kabelek itd.

 

Jadę te świeczki obadać i kupić olej z filtrem.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O rozszczelnienie nie musisz się martwić, w tym silniku masz hydropopychacze które preferują lepszy olej.

 

 

edit

To przykładowy temat dotyczący zmiany oleju http://forum.opel24.com/topic/43664-Powrot-z-oleju-15W40-do-10W40-stukaja-zawory/

Edytowane przez Kacper

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O rozszczelnienie nie musisz się martwić, w tym silniku masz hydropopychacze które preferują lepszy olej.

 

 

edit

To przykładowy temat dotyczący zmiany oleju http://forum.opel24.com/topic/43664-Powrot-z-oleju-15W40-do-10W40-stukaja-zawory/

 

Kurde no zgłupiałem już ;) Zleję olej i zobaczę w jakim jest stanie. Jak nie będzie to kisiel to pójdę w ten półsyntetyk. Trochę się obawiam o stan tego oleju bo jak pisałem, ma już 2 lata i do tego pod korkiem regularnie zbiera się "masełko" no ale to od ciągłej jazdy tylko na krótkie dystanse.

 

btw: świeczki były ok

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość boniek1993

Nie od jazdy na krótkich dystansach tylko że jest stary jak dziad, ja jak kupiłem auto to był jakiś stary właśnie.Miałem wtedy białą maź na korku mimo to że był maj i było ciepło, wlałem nowy i problem znikł.Mnie by to nie zdziwiło że masz maź na korku jak powiedzmy świeżo co zmieniłeś olej, bo wiadomo jest zimno, no ale jak on ma 2 lata to ja nie wiem czemu się dziwisz że masz maź pod korkiem

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie od jazdy na krótkich dystansach tylko że jest stary jak dziad, ja jak kupiłem auto to był jakiś stary właśnie.Miałem wtedy białą maź na korku mimo to że był maj i było ciepło, wlałem nowy i problem znikł.Mnie by to nie zdziwiło że masz maź na korku jak powiedzmy świeżo co zmieniłeś olej, bo wiadomo jest zimno, no ale jak on ma 2 lata to ja nie wiem czemu się dziwisz że masz maź pod korkiem

 

Ale w jaki sposób wydedukowałeś, że dziwię się tym majonezem na korku? Nic takiego nie napisałem.

A co ma stary olej do powstawania mazi JASNEGO koloru i to pod korkiem wlewu oleju? Wytłumacz mi. Jakich on właściwości dostaje, że nabiera takiego koloru i gromadzi się pod korkiem oleju :)

Bo z tego co ja wiem, to taki kolor mazi może się brać z dwóch powodów: albo przez zawartość wilgoci (czyt. np. pary wodnej) albo zawartość płynu chłodniczego. Przypadek "majonezu" pod korkiem wcale więc nie musi występować tylko zimą. Wystarczy tylko, że będzie przedostawać się do oleju płyn chłodniczy.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli pod pokrywą zaworów jest dużo nagaru , nie ryzykowałbym przejścia na półsyntetyk .

Co innego jeśli silnik czysty .

Co do oleju koledzy mają rację , półsyntetyk jest lepszy ale tak jak mówię , minerał tez jest dopuszczalny do tego silnika i pewnie nic złego mu się nie stanie .

pzdr

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość boniek1993

Nie jestem chemikiem, ale ameryki nie odkryłeś pisząc że albo dostaję się płyn chłodzący do oleju albo jest wilgoć(para wodna).

Edytowane przez boniek1993
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności