Gość Anonymous Opublikowano 20 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 20 Listopada 2007 generalnie z praw fizyki wynika ,że węższa opona to większy nacisk na 1cm2.czyli lepsza przyczepność w zimie, wystarczy popatrzeć na jakich wąskich oponkach popylają kierowcy rajdów zimowych. W mojej karierze kierowcy jeżdziłem na różnych oponach zimowych, jednak jeśli miałbym polecić to stawiałbym na fuldę( jakość za rozsądną cenę ). nie twierdzę że są one najlepsze , ale są dobre. Najlepiej oceniam ( z doświadczenia ) CONTINENTAL ale przy 15'' to zupełnie inny przedział cenowy. Jeśli chodzi o Dębice to takie mamy w firmie, radzą sobie i w błocie i śniegu jednak są troche glośniejsze i szybciej się zużywają. Najgorsza zimówka w zimie lepsza od najlepszej letniej   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 20 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 20 Listopada 2007 generalnie z praw fizyki wynika ,że węższa opona to większy nacisk na 1cm2.czyli lepsza przyczepność w zimie, nie tyle lepsza przeczepnosc co lepiej sobie radzi na sniegu. na lod to no przykro mi ale nie ma mocnych - chyba ze opona z kolcami, wtedy fajnie sie jezdzi   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 20 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 20 Listopada 2007 kłosiol napisał/a: ponoc to jakis szaj tak jak Debica frigo A zrobiłeś chociaż 100 metrów na tych oponach, że takie rzeczy wypisujesz? Jeżdżę na tych oponach w różnych rozmiarach i różnymi autami od 2001 - w sumie trzy komplety - i nie dam o nich złego słowa powiedzieć. Czasami słyszę krytyczne opinie o Dębicach i wtedy pytam na czym to sznowny krytyk jeździ, spodziewając się co najmniej Uniroyali, Michałów czy Pirelli. A co się często okazuje? Pan krytyk ujeżdża Barumki albo Daytony to nie moja opinia tylko znajomych, nie mialem stycznosci z zadnymi oponami zimowymi bo dopiero od 2 m-cy mam ta Astre... Caly czas myśle, czy kupic uzywki za jakies 350-400 zł ( ok 2 sezony jeszcze pojeżdże chyba ) czy nowki za ok 800 zł Czytam te opinie na necie i sam juz nie wiem.... moze Firestone Winterhawk wszyscy je chwala... Kazdy chwali to co ma   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 20 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 20 Listopada 2007 Ja mam założone u siebie Firestone Winterhawk 175/70/R13 jak dla mnie rewelacja a przy tym cena rozsądna jeżdżę 2 sezon kilometrów faktycznie nie robie dziesiątek tysięcy rocznie ok 16kkm ale zużycie bardzo małe, polecam .   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość arek Opublikowano 20 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 20 Listopada 2007 czemu wy wszyscy tak duzo placicie za opony??? ja kupielm w zeszlym tygodniu nowe FULDY (ultra grip czy jakos tak - nie jestem pewien) - polecil mi kumpel ktory smiga juz na takich 2 sezon a jezdzil tez na innych autach w firmie i twierdzi ze te to najrozsadniejszy wybor przejechalem prawie 1000km w rozynch warunkach i moim zdaniem sa OK a palcilem 140zl za sztuka w rozmiarze 175/65R14   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 20 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 20 Listopada 2007 czemu wy wszyscy tak duzo placicie za opony??? ja kupielm w zeszlym tygodniu nowe FULDY (ultra grip czy jakos tak - nie jestem pewien) - polecil mi kumpel ktory smiga juz na takich 2 sezon a jezdzil tez na innych autach w firmie i twierdzi ze te to najrozsadniejszy wybor przejechalem prawie 1000km w rozynch warunkach i moim zdaniem sa OK a palcilem 140zl za sztuka w rozmiarze 175/65R14 opony 185/65/15" sa drozsze niz te twoje 14" a te ceny co podałem, czyli 800 zł/komplet to juz z montazem i wywazeniem.... idzie kupic taniej ale i tak montaz i wywazenie ok 50 zł wiec zaoszczedze na oponach 30 zł a i tak zaplace u wulkanizatora jeszcze 50   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość zibi Opublikowano 20 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 20 Listopada 2007 140zl za sztuka w rozmiarze 175/65R14Typ tych UG moze byc juz powoli wycofywany z produkcji i czasem taka opona jest tansza,bo juz na rynku jest nowy bieznik.Problem moze wyniknac za rok,czy dwa jak trzeba dokupic 1 szt,bo sie rozleciała.Wtedy w necie masz mase ogłoszeń"kupię.......".Cena to nie wszystko. A propo,ostatnio widziałem w tym rozmiarzeDebice Frigo Directional w Biedronce za bodajze 129,tak wiec kolego tez przepłaciłes.   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 24 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2007 Jeszcze jedno pytanko: mam opony letnie firmy Sava 205/50/16" w mojej Astrze 2 kombi Sport i w specyfikacji auta pisz,ze cisnienie w kolach powinno byc- przod 2,4 a tyl 2,2. Mam tyle ale wydaje mi sie to za malobo jak stane kolami w bok lub podobnie to wydaje mi sie ze powietrza jest za malo, a oczywiscie wszystko sprawdzane na normalnym sprawnym kompresorze z cisnieniomierzem... moze te cisnienie padane przez Opla tyczy sie standardowych opon i felg 195/65/15 "   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Obywatel Opublikowano 24 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2007 kłosiol, dobra praktyka każe pompować ciśnienie podane przez producenta + 0,2 bar - czyli w Twoim przypadku 2,6 i 2,4. Sprawdzone przez wiele lat eksploatacji Jak pompowałem tyle ile zaleca producent, to mi szybciej bieżnik przy krawędziach opony uciekał. Do tego, jak dodasz 0,2 bar, masz mniejsze zużycie paliwa i boki opon mniej pracują.   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Cologero Opublikowano 24 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2007 Caly czas myśle, czy kupic uzywki za jakies 350-400 zł ( ok 2 sezony jeszcze pojeżdże chyba ) czy nowki za ok 800 zł Szczerze ja mam używki w spadku po poprzednim włąścicielu ale już na następny sezon kupię nowe. Względy bezpieczeństwa! Co do zakupu używanych to najlepiej zobrazuje historia kumpla [nie jest zasada ale warto ją poznać] Kupił komplet używanych Pirelli w cenie 280 zł z montażem, wyważyły sie elegancko podjechał kilka kilometrów i nie dał rady dalej jechać tył niemiłosiernie dudnił. Wrócił do sprzedawcy a ten ponownie zdją koła i je jeszcze raz wyważył. Sytuacja nie uległą poprawie następnego dnia znowu wizyta u sprzedawcy, a ten mu odpowiada: przecież kupił Pan używane opony, tak wię czego się spodziwa. Kumpel nie ustąpił i wymienił tył na Continentale. Teraz sobie pluje sobie w brodę , ze nie kupił nowych, w następnym sezonie czeka go ponowny zakup opon, bo te używane mają ok 5 mm bieznika. Kup raz, zapłać więcej, dłuzej pojeżdzisz, bedziesz miał gwarancję! PZDR. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.