Skocz do zawartości

Astra H 1.3 cdti nagły spadek mocy - tryb awaryjny


Gość grega

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

Mój pierwszy post na forum. Od niedawna jestem posiadaczem astry h kombi z 2006 roku, 1.3 cdti, 150 tys. km. Samochód ostatnio zaczął się przełączać w tryb awaryjny (pali się samochodzik z kluczem), traci moc (na moje odcina turbo), nie pozwala wkręcić się wyżej niż 3 tys. obrotów i bardzo wolno się rozpędza. Po wyłączeniu i włączeniu silnika problem na chwilę ustępuje. Dzisiaj próbowałem go trochę za miastem - przy ok. 110 km/h, przy obrotach lekko ponad 3 tys. włącza się tryb awaryjny i bardzo wyczuwalnie gwałtownie traci moc. Odczytałem błędy metodą gaz-hamulec: ECN 068304, ECN 040061, ECN 024312.

Dodam tylko, że problem potrafi sam ustąpić na jakiś czas i mam wrażenie, że nasila się po tym jak samochód stoi kilka dni. Kiedyś jak nie znałem metody gaz-hamulec, po tych problemach odczytali mi z komputera błędy: P0683 i P0107.

Proszę o pomoc.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeladowuje sprawdz wezyki podcisnienia do zaworu

Pewnie beda zapieczone kierownice w sprezarce

No i egr sprawdzic czy nie zablokowany

modul swiec zarowych nie ma tu nic do tego

 

Ale na samym poczatku sprawdz czujnik. Map sensor bo to on

Moze byc glownym winowajca

Edytowane przez mati11294

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tani nie jest ale mysle ze lepiej jakbys mial od kogos podmienic

Na chwile bo jednak bolaczka moze byc sam zawor sterujacy ewentualnie ciekie wezyki podcisnienia

 

Ewentualnie kierownice w sprezarce

 

Sam czujnik to prosta sprawa torx i wtyczka

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość popencjusz

Niech zacznie od wyczyszczenia dokładnego czujnika map i EGR. Choć stawiałbym właśnie na EGR bo czujnik może być rzeczą wtórną a regulator turbiny na końcu. Najlepiej podłączyć pod kompa i zrobić odczyt w czasie jazdy. Dziś miałem taką sytuację, że autko bardzo muliło lecz nie przechodziło w stan awaryjny (2.0 dti). Właściciel jeździł tak dwa lata myśląc że te silniki to takie muły. Jak podłączyłem kompa to okazało się że turbo prawie w ogóle nie ładuje. Po sprawdzeniu podciśnienia okazało się że w układzie jest zero co świadczy o wielkiej dziurze. Żebyście widzieli uśmiech na twarzy gościa jak odjeżdżał ode mnie.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok. Zacznę od wyczyszczenia egr + czujnika map (ewentualnie podmiana na chwilę). W warsztacie, bo nie mam możliwości samemu. I tu pytanie. Jaka kwota nie będzie rozbojem za taką robotę?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość popencjusz

Do czego Ci warsztat? Jeśli masz zestaw podstawowych kluczy, wpisz w googlach jak się czyści egr w Twoim konkretnie silniku. Są opisy, filmiki, jest tego mnóstwo. EGR to zazwyczaj 2-6 śrub. Czym najlepiej czyścić? Też znajdziesz w Internecie. Map sensor trzyma się na jednej śrubie. Ja go np. czyszczę patyczkiem do uszu i wykałaczką. Patyczkiem przytrzymuję pręcik by go nie uszkodzić a wykałaczką delikatnie zeskrobuję nalot. Cała robota tzn gruntowne czyszczenie zajmie Ci ok godziny. Nie potrzebny jest żaden kanał ani podnośnik. W warsztacie zapłacisz co najmniej 200zł.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego grega przeczytaj sobie dokładnie temat: Opel Astra 1.7 CDTI 2005r. gaśnie podczas jazdy, problem z ponownym odpaleniem, błędy ECN 034029, ECN 033529.

Nie chcę Cię straszyć, ale ja walczę z tym problemem od prawie 2 lat, co chwila coś wymieniam i jest gorzej. U mnie też tak się zaczynało, a teraz jest tak, jak w powyższym temacie.

Temat jest długi bo bardzo dokładnie wszystko chciałem opisać, ale objawy są identyczne. EGR czyściłem, a nawet wymieniłem na nowy. Ale przeczytaj to sam zobaczysz.

Dziś oddałem auto do serwisu (znowu), więc jak będę coś wiedział to Cię poinformuję. Ale dodam tylko, że działaj szybko, żeby nie było coraz gorzej tak jak w moim przypadku.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj samochód zmienił podejście do problemu. Po załączeniu się trybu awaryjnego podjechałem do mechanika, który niestety nie miał dla mnie czasu, tylko sobie popatrzył na silnik, kilka razy kazał włączyć i wyłączyć i nic konkretnego nie powiedział. Jak od niego odjeżdżałem to zgasł tryb awaryjny, a zapaliła się kontrolka "Emisja spalin" (ta w kształcie silnika) i świeci się już cały czas. Co ciekawe, wydaje mi się, że ogólnie jeździ lepiej. Wyczyściłem czujnik map - bez efektu. Błędy dalej wyświetla te same. Do egr-a nie podchodzę sam, ponieważ nie mam tyle czasu.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czyli wniosek taki jezeli zapali sie juz check to ecu nie bierze pod uwage danego elementu (moim domyslem jest czujnik map sensor)ktory mogl miec wplyw na pwstawanie tego trybu awaryjnego .ecu podstawia wlasne wartosci (chyba max cisnienie)i wtakim przypadku juz nie powinen przeladowywac powyzej 3000 obr ale pewnie koci...?

druga opcja przy awari jakiegos czujnika gdy na poczatku zaswieca sie sam servis jezeli kilka krotnie uruchamia sie silnik to z automatu wywala check

jak troche postoi znow powinien zaswiecic sie servis ,chyba ze dany element padl calkowicie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności