12 odpowiedzi w tym temacie

[Maniek23131]

maglownica zmieniona 
wszystko poszło pięknie i bez problemu oprócz tej jednej śruby 
przewierciłem na wylot i jest elegancko 
dzięki wszystkim za pomoc 
pozdrawiam

[Pan Kontekstowy]

[misci]

Witam kolegów.

Widzę, że przekładnia kierownicza to utrapienie wielu z nas.

Moja tłukła się na dziurach niemiłosiernie, więc postanowiłem się zająć tym tematem.

Zakup nowej odpadł cenowo. Nawet regeneracja była bardzo droga. Przekładnia kupiona na Allegro również miała z

luzy promieniowe po prawej stronie.

Mając jednak przekładnię wymontowaną z auta mogłem przeprowadzić sekcję zwłok. Oto co odkryłem i zrobiłem:

 

1. Przekładnia nie może nie trzaskać gdyż po prawej stronie założona jest plastikowa tuleja prowadząca listwę wykonana tak żeby sama mogła się dopasować. Listwa jest podpierana przez tuleję w 3 miejscach na obwodzie co ok. 120st. Podobnie jest na styku tuleja obudowa przekładni.

2. Stosunkowo łatwo można wydobyć tulejkę z przekładni. Jest ona zabezpieczona metalowym pierścieniem, który trzyma się w obudowie na skutek jej zagniecenia w jednym punkcie. Po wybiciu zabezpieczenia cofnąłem listwę w pozycję odpowiadającą maksymalnemu skręceniu w prawo. Listwa wówczas odsłania tukeję do połowy jej długości. "Zadziobałem" śrubokręt do tulei i wypchnąlem ją z obudowy przesuwając listwę.

3. Utoczyłem nową tuleję na wymiar z wałka plastikowego o barwie grafitu. Nie wiem co to za materiał. Miałem go w "przydasiach" od 30 lat. Jest twardy i śliski.

4. Włożyłem tuleję na listwę, wbiłem delikatnie do obudowy i zamocowałem zabezpieczenie. Listwa przesuwa się co prawda z nieco większym oporem, ale luzów brak.

5. Całość zamontowałem w aucie. Nieco większe opory w listwie nie są zauważalne na kole kierownicy.

 

Po tej operacji zawieszenie nie stuka. Nowa tuleja jeździ już tydzień i nic się z nią złego nie stało.

 

P. S. Nie zrobiłem zdjęcia nowej tulei lecz zamieszczam zdjęcie materiału po wytoczeniu i odcięciu tulei.

Załączone miniatury

• 
• 
• 
• 
• 
• 

Użytkownik misci edytował ten post 22 lipiec 2013 - 12:51

[grzegorzyk]

Obiło mi się ostatnio o uszy że lepiej jest zastosować tuleje z brązu,ponoć są dużo trwalsze.