Skocz do zawartości

astra kręci ale nie pali, kod P0351, sprawdzenie cewki


Gość Marcin_86

Rekomendowane odpowiedzi

myślę że mogło dojść do zwarcia które uszkodziło jakieś połączenie zamiast uszkodzić bezpiecznik, nie wiem czy to możliwe w ogóle żeby był zamonotowany gdzie indziej

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 188
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Troche to dziwne napiecia nie ma a iskra jest.Swiece sa zalane?Moze problem jest w przełaczaniu(odłaczeniu wtryskiwaczy)

Edytowane przez mk5

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

właśnie też mnie to dziwi. możliwe że źle sprawdzałem, wyciągnąłem jedną przyłorzyłem do tej metalowej obudowy do której wkręcona jest lambda i iskra była gdy rozrusznik kręcił

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak by napięcie było to i była by iskra. Jeśli nie odpala to iskry zapewne brak.

 

Moja sugestia jest taka - podaj napięcie np z akumulatora na ten bezpiecznik i wtedy odpal auto.

 

edit czyli iskra jest (napisaliśmy w tym samym czasie)

Edytowane przez Kacper

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obejrzyj jutro stan swiec bo to ze pompa pracuje o niczym nie swiadczy zazwyczaj sa odciete wtryskiwacze i moze tu tkwi problem z braku paliwa i wg infotech ten bład moze generowac własnie wtryskiwacz.Moze sterownik lpg szwankuje lcos z instalacja ze nie zalacza wtryskiwaczy

Edytowane przez mk5

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdź też na pozostałych czy jest iskra. Dawno temu miałem taki przypadek że iskra była ale tylko na jednej świecy (dlaczego to już ie będę straszył) :-D

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokladnie jak Kacper sprawdz czy iskra jest na wszyskich swiecach potem obejrzyj stan swiec jezeli beda suche to raczej problem z pb Bo moim zdaniem podłaczenie bezpiecznika nic nieda bo skoro pracował wczesniej bez, to znaczy ze nie był potrzebny lub jest w innym miejscu.Jakby był spalony wtedy tak, ale mozna spróbowac chyba nic nie powinno sie uszkodzic

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności