Skocz do zawartości

Corsa B 1.2


Gość Anonymous

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Anonymous

Od niecałego roku jestem posiadaczek Corsy B 1.2, rocznik 1994, jest to wersja World Cup. Od samego początku samochodzik palił zbyt dużo (ok 9-10 l w mieście). Jakiś czas temu do tego dołączyło się duszenie samochodu podczas jazdy (włącznie z gaśnięciem) połączone z wyskakującą żółtą lampeczką 'check engine'. Wtedy samochód zaczął palić jeszcze więcej. Metodą drucikową sczytałem dwa błędy, oba dotyczyły sondy lambda. Wymieniłem sondę + filtr powietrza i ... dławienie, duszenie auta zostało wyeliminowane, jednak nadal autko pali dużo i przy osiąganiu prędkości przynajmniej 60 km/h włącza się znów lampeczka 'check engine'. Z tego co wiem wtedy samochód przechodzi w tryb awaryjny i spalanie paliwa jest o wiele większe. Moje pytanie zasadnicze to ... czy jest sens cokolwiek robić teraz samemu, czy też lepiej jechać na jakąś diagnostykę i ile takie sprawdzenie przyczyn wysokiego spalania mogłoby kosztować?

 

Drugą sprawą, jaką chciałbym poruszyć jest kwestia wymiany płynu chłodniczego. W zbiorniczku jego ilość jest już na ukończeniu, a z tego co wiem nie powinno się 'tylko' dolewać nowego płynu, lecz pozostałości z obiegu usunąć, później przepłukać wodą, znów usunąć i dopiero wlać nowego płynu. Wszystko ładnie pięknie, lecz w moim modelu samochodu nie mogę doszukać się gdzie miałbym odkręcić jakiś zawór/węża by płyn ścieknął poza układ. Czytałem gdzieś, że w zależności od modelu będzie potrzeba odkręcenia jakiegoś filtra (??) i dopiero wtedy płyn będzie mógł się wydostać. Proszę więc o jakąś radę, wskazówkę jeśli chodzi o wymianę tego płynu :cry:

 

PS. jako nowy użytkownik tego forum pozdrawiam wszystkich :wesoly:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Na początek proponuję zapoznać się ze sposobem działania forum oraz tzw. szukajki czyli wyszukiwarki, która pomoże w odnalezieniu interesującego nas tematu. O wymianie płynu chłodniczego już było więc nie ma potrzeby zakładania nowego posta.

 

Kliknij tutaj: http://forum.opel24.com/plyn-do-chlodnicy-vt8974.htm

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...
Gość Anonymous

Więc jestem już po wymianie płynu chłodniczego. Poszło bez większych problemów. Niestety od 3 dni tego płyny zaczyna mi ubywać. Powód jest bardzo prosty i całkowicie widoczny. Gdy zapalam samochód i wycofuje go z garażu widzę z przodu stróżkę płynu, która ciągnie się tak jak wyjeżdżam. Sprawdzałem i nie jest to na pewno kwestia niedokręcenia czujnika przy wymianie płynu tylko całkiem spod silnika. Stąd moje pytanie... jest to na 99% płyn chłodniczy, ale skąd on się wydostaje, podejrzewam uszczelkę pod głowicą, ale czy tam na pewno dostaje się płyn? Proszę o poradę dotyczącą prawdopodobnych miejsc skąd ten płyn może lecieć i jak temu zaradzić ... ciągłe dolewanie płynu nie wchodzi przecież w grę.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś mi się wydaje że to raczej nie uszczelka pod głowicą. Gdyby była aż tak nieszczelna to raczej nie odpaliłbyś silnika :D Jeżeli wydostaje się strużką to pewnie masz sporą nieszczelność np. jakiegoś węża a może pompa wody przecieka. Jeszcze jest możliwość ze masz dziurawą chłodnicę.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności