Gość zondrin Opublikowano 31 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2014 Witam, Borykam się z problemem typowego posiadacza instalacji LPG z zbiornikiem w miejscu koła zapasowego. Co wybrać zamiast koła zapasowego czy dojazdowego w hatchbacku jest to problem. Na chwilę obecną myślę o dwóch opcjach o gotowym zestawie naprawczym Continental ContiMobilityKit miał ktoś kiedyś przyjemność z tego korzystać? Wulkanizator później nie drze papy co mamy w kole? A drugą opcją jest kupno osobno kompresora plus do tego zestaw naprawczy do opon I tak wiem nic mi nie zastąpi koła w zapasie ale no niestety nie chce mieć pół bagażnika zajęte kołem potrzebuję rozwiązania takiego żeby móc dojechać do wulkanizatora. Przepraszam jak temat nie w tym miejscu co powinien ale nie zauważyłem ogólnych rozmówek na temat kół. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 31 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2014 niestety tylko dojazdówka jak rozprujesz oponę to z takim zestawem dalej nie pojedziesz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość zondrin Opublikowano 31 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2014 No dobra to już mówimy o naprawdę skrajnych przypadkach jak rozprucie. Bardziej mi chodzi o złapanie gwoździa igły czy czegoś takiego... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kelso Opublikowano 31 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2014 zondrin - czy wyobrażasz sobie naprawę przebitej opony takim zestawem (Allegro) w nocy przy minus 10? Nie zawsze coś co przebiło oponę w niej tkwi i ułatwia namierzenie dziury. Jak dla mnie opcja z takim zestawem naprawczym zdecydowanie odpada. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość dawtow Opublikowano 31 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2014 (edytowane) Moim zdaniem dojazdówka wiele miejsca nie zajmuje, no chyba że jeździsz dookoła komina to nic ci nie jest potrzebne Ps. A kompresor i zestaw naprawczy miejsca nie zajmuje ? Edytowane 31 Stycznia 2014 przez dawtow Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hadzii123 Opublikowano 31 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2014 W niektórych samochodach nie uświadczysz na pokładzie dojazdówki lub zapasówki, na wyposażeniu znajduje się "pianka do łatania opon" oraz kompresor i w cale nie zajmuje dużo miejsca w porównaniu z zapasówką. Zawsze możesz wrzucić koło do bagażnika na dalszy wyjazd. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Gawlak Opublikowano 31 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2014 niestety ale skrajne przypadki tez sie przytrafiaja i jak napisano wyzej zestawem rozcietej opony nie polatasz dojazdowka to najlepsza opcja Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość zondrin Opublikowano 31 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2014 (edytowane) zondrin - czy wyobrażasz sobie naprawę przebitej opony takim zestawem (Allegro) w nocy przy minus 10? Nie zawsze coś co przebiło oponę w niej tkwi i ułatwia namierzenie dziury. Jak dla mnie opcja z takim zestawem naprawczym zdecydowanie odpada. A wyobrażasz sobie zmianę koła w takich warunkach? Chyba jedno i to samo... no chyba że jeździsz dookoła komina to nic ci nie jest potrzebne ten komentarz raczej był zbędny... Ps. A kompresor i zestaw naprawczy miejsca nie zajmuje ? Ale robisz z siebie idiotę teraz? Przepraszam za to stwierdzenie no ale nie mogłem się tak samo powstrzymać jak Ty pisząc to wcześniej... Zajmuje ale znacznie mniej miejsca... A dojazdówkę jak włożę to zawsze zostanie mi jakiś nie używany fragment bagażnika Zawsze lubię fora gdzie ludzie zamiast pomagać muszę najpierw się odstresować w dziwny sposób po nie udanym dniu w pracy na prawdę chwała wam za to... W niektórych samochodach nie uświadczysz na pokładzie dojazdówki lub zapasówki, na wyposażeniu znajduje się "pianka do łatania opon" oraz kompresor i w cale nie zajmuje dużo miejsca w porównaniu z zapasówką. Zawsze możesz wrzucić koło do bagażnika na dalszy wyjazd. No właśnie wolał bym dojazdówkę zlikwidować w ogóle. I nie wiem czy taki zestaw zda egzamin ja wiem że jak rozwalę/rozetnę oponę to mam problem no ale ile razy komuś coś takiego się zdarzyło bo mi w przeciągu 8 lat ani razu... I zresztą na taki przypadek mogę wykupić ubezpieczenie od opon które kosztuje grosze tylko trzeba czekać bóg jeden wie ile na pomoc... Edytowane 31 Stycznia 2014 przez zondrin Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość dawtow Opublikowano 31 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2014 Sam jesteś idiotą bo najpierw chcesz opinie na dany temat a gdy dostajesz odpowiedź to mnie obrażasz. A po za tym o jakim kompresorze mowa bo jak marketowym takim małym to nim możesz sobie rower napompować takie ot do twojej wypowiedzi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Gawlak Opublikowano 31 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2014 spokoj mi tutaj zondrin skoro wiesz lepiej co chcesz osiagnac z zestawem naprawczym to po co ten temat ?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi