Skocz do zawartości

Problem chyba pompka paliwa


Gość krzysztof55

Rekomendowane odpowiedzi

Tak jak Rafał podpowiada. Gniazdo i wtyki są od spodu, ale kable do gniazda chyba są puszczone po podłodze.

Jak podniesiesz dywanik to pewnie łatwiej znajdziesz lokalizację, od spodu tak jak wspominałem - szukaj na wysokości klamki drzwi suwanych za kierowcą.

 

Opis robiłem tu http://forum.opel24.com/topic/64114-odpala-z-samostaru-i-po-chwili-gasnie/?p=503160

Gniazdo w podłodze jest oznaczone jako X14

Wtyk pompki oznaczony jako X14.2

X14.1 to wtyk ABS

Sprawdź też masę wspomnianą w tamtym poście.

 

http://forum.opel24.com/topic/64114-odpala-z-samostaru-i-po-chwili-gasnie/?p=503214 tu zaznaczyłem gdzie podać napięcie dla testu

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość krzysztof55

Tak jak Rafał podpowiada. Gniazdo i wtyki są od spodu, ale kable do gniazda chyba są puszczone po podłodze.

Jak podniesiesz dywanik to pewnie łatwiej znajdziesz lokalizację, od spodu tak jak wspominałem - szukaj na wysokości klamki drzwi suwanych za kierowcą.

 

Opis robiłem tu http://forum.opel24.com/topic/64114-odpala-z-samostaru-i-po-chwili-gasnie/?p=503160

Gniazdo w podłodze jest oznaczone jako X14

Wtyk pompki oznaczony jako X14.2

X14.1 to wtyk ABS

Sprawdź też masę wspomnianą w tamtym poście.

 

http://forum.opel24.com/topic/64114-odpala-z-samostaru-i-po-chwili-gasnie/?p=503214 tu zaznaczyłem gdzie podać napięcie dla testu

Wreszcie zrobione,jednak to była pompka paliwa.Sprawdziłem wszystko co mi napisałeś.Robiłem to z mechanikiem,robota prawie straszna.Na dodatek pompa która mi pszyszła z allegro to nie taka,pomimo,że opisana jest jako pompa do sintry,jest dwa razy dłuższa i absolutnie się nie mieści w tym miejscu co potrzeba,ale na szczęście kupiłem taką jak potrzeba.Wysyłam Ci linka,zobacz jak ta pompa wygląda i czy wogóle w sintrach takie pompy mają zastosowanie ( http://allegro.pl/opel-sintra-zafira-frontera-pompa-paliwa-paliwowa-i3984664847.html ).Bardzo Ci dziękuję za pomoc i Pozdrawiam

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To najważniejsze że wszystko chodzi jak powinno :spoko:

Możesz zmierzyć (jak nie wyrzuciłeś) długość pompki. Ktoś w przyszłości będzie zamawiając zapytać o to i będzie wiedział czy jest dobra.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość krzysztof55

To najważniejsze że wszystko chodzi jak powinno :spoko:

Możesz zmierzyć (jak nie wyrzuciłeś) długość pompki. Ktoś w przyszłości będzie zamawiając zapytać o to i będzie wiedział czy jest dobra.

Jest ok,teraz normalnie odpala i chyba nawet chodzi lepiej,tak mi się wydaje :rotfl::beer:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 lata później...

Witam.
Jak to w życiu bywa auto jedzie i nagle gaśnie silnik. Nigdy nie ma odpowiedniej chwili na awarię ale najgorsze są na autostradzie (sam przeżyłem) , bo tylko laweta! Tym razem uszkodzeniu uległa pompa paliwa w baku. Auto na podstawki w garażu i zdejmowanie baku . Po godzinie bak leży a w środku jeszcze 15l ropy. Po zlaniu okazało się ,że to w środku to jest żur z pleśnią (syf w czystej postaci). Jak by się nie zepsuła pompka to i tak auto by źle paliło bo wszystkie sitka były pozatykane tą pleśnią - glutem. Bak przepłukałem wodą z węża - w tej teraz temperaturze wyschnął w godzinę. Kosz pompy też pod wąż a potem przedmuch sprężonym powietrzem ( w środku jedna wielka pleśń). Trzeba odkręcić dno kosza i wyjąć pompkę (odłączyć wężyk z górnej części kosza i zasilanie pompki) , tam też syf. Nowa pompka to w moim przypadku cena 100 zł. Problem ze zdjęciem wężyka ze starej pompki - musiałem się posiłkować zapalniczką. Drugi problem to naprowadzenie dolnej części pompki do otworu w sitku tak aby można założyć dno kosza. Podczas rozbierania robić sobie zdjęcia na każdym etapie to nie będzie problemów z ponownym złożeniem. Po zamontowaniu baku i podłączeniu wszystkich wężyków (nie podłączamy kabla zasilania pompy) Wlewamy paliwo (w moim przypadku 20l ) , wcześniej oczywiście nowy filtr paliwa. Jak już mamy paliwo w baku to z akumulatora w aucie lub innego podajemy na złącze kabla z baku zasilanie , słyszymy pracę pompki. W aucie przy filtrze paliwa jest wężyk z czerwoną nakrętką , jest to odpowietrzenie układu paliwowego. Odkręcić nakrętkę i nacisnąć na wentyl np wkrętakiem - powinno wypłynąć paliwo z powietrzem. W moim przypadku nie wypłynęło - pompka nie zassała paliwa. Odłączyć zasilanie pompki. Trzeba wyjąć przewód wlotowy do filtra i do tego przewodu strzykawką 20 (dwie dawki) wlałem paliwo. Po tej operacji pompka zassała paliwo. Po zmontowaniu całości i odpowietrzeniu układu podłączyłem wtyk zasilania
pompki do złącza pod autem.Następnie zdjąłem przewód gumowy doprowadzający powietrze do turbiny (od strony plastykowego łącznika z odmą) i tam napryskałem spreju do czyszczenia kokpitu ( ułatwia rozruch) Po kilku obrotach rozrusznikiem za mną siwy dym i skokowa praca silnika , ale po podłączeniu przewodu powietrznego silnik pracuje prawidłowo. Trzy dni uwalony w smarze i ropie. Wrażenia po zakończonej pracy oczywiście bezcenne. Opis złącza zasilającego pompkę:

- czarny = masa
- szary = + zasilania
- fioletowy = wskaźnik paliwa (prawa strona czujnika)
- czarno-biały = wskaźnik paliwa (lewa strona czujnika )

 

90f021fe34c67144med.jpg
b0605eba9eb3f380med.jpg
9de6f77e00aa95c9med.jpg
71fba913cae27802med.jpg

 

Pozdrawiam. Baki

Edytowane przez baki

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności