Skocz do zawartości

Popychacze, rozrząd- 1.2 8V


Gość Anonymous

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Anonymous

Witam wszystkich czytających ;p

 

 

Mam narastający problem z silnikiem w Corsie. Otóż pewnego dnia zaczął dziwnie klekotać i tak coraz głośniej i głośniej... Poziom emitowanego hałasu jest już na tyle duży, że postanowiłem się tym zainteresować. Wiem już, że na skutek przytkania kanaliku olejowego przytarł mi się wałek rozrządu i z tego oto powodu klepie popychacz. Zakupiłem dźwigienkę zaworową i jeden popychacz planuję to wymienić narazie tylko tam gdzie klekocze. I teraz zasadnicze pytanie nr 1: Czy cokolwiek da wymiana tylko jednego popychacza, czy od razu 8, najlepiej z wałkiem :roll: ? Pytanie nr 2: czy dam radę sam to zrobić czy potrzebuję jakiejś prasy czy innego specjalistycznego narzędzia? Dodam, że na skutek owego wytarcia spalanie wzroslo o 3-4 litry LPG :wesoly: benzyny nie mniej... ;-) Nie jest to też kwestia regulacji LPG ponieważ robiłem ją już kilkakrotnie i nic specjalnie się nie zmieniało. Jedno jest pewne daleko temu co było na początku mojego użytkowania. Z góry dziękuję Wam za rzeczowe i wiążące odpowiedzi.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja myślę, że wystarczy wymienić jeden, jeśli jesteś pewien, że to właśnie on.

Wałek musisz ocenić sam.Zmierzyć, lepiej poradź się mechanika, ale on też będzie musiał go zobaczyć.

Co do wymiany, dasz radę sam, jak lubisz pokombinować.Trzeba nacisnąć czymś zawór, żeby wyjąć dźwigienkę i dalej wszystko łatwe :wesoly:

No spalanie miało prawo się zmienić, przecież ani ten cylinder nie zasysał dobrze, ani się nie opróżniał.......czas i głębokość otwarcia zaqworu się zmniejszyły.

Nie odczułeś, że zamiast 45KM masz jakieś 35KM?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

Trzeba nacisnąć czymś zawór

a jak chcesz to zrobić? skoro on jest po środku talerzyka pod kamieniem i dźwigienką. A naciskając na talerzyk możesz sprawić, że zawór wpadnie do cylindra, jak zamki puszczą, chyba, że ustawisz tłok u góry ale i tak będzie ciężko ścisnąc tak mocno sprężynę aby spowrotem spiąc zamek zaworu

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mozna kupic takie bajer na allegro co wciska zawór i wtedy sobie paluszkami podnosisz lekko dzwigienke i przesuwasz w bok i ja wyciagasz. Ja robilem cos takiego sporo lat temu i dzialalo a teraz takie cos sie pojawilo na allegro. Mozna wymienic wszystkie dzwigienki. Jesli krzywki na walku rozrzadu sa tez porysowane to mozna je tez wypolerowac ale t juz trzeba miec odpowiedni sprzet i ladnie zabezpieczyc zeby sie syf nie dostal do srodka. Wszytko robione bylo w kadecie 1.6 D bez zdejmowania glowicy czy wyciagania walka.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

Ja myślę, że wystarczy wymienić jeden, jeśli jesteś pewien, że to właśnie on.

Wałek musisz ocenić sam.Zmierzyć, lepiej poradź się mechanika, ale on też będzie musiał go zobaczyć.

Co do wymiany, dasz radę sam, jak lubisz pokombinować.Trzeba nacisnąć czymś zawór, żeby wyjąć dźwigienkę i dalej wszystko łatwe :wesoly:

No spalanie miało prawo się zmienić, przecież ani ten cylinder nie zasysał dobrze, ani się nie opróżniał.......czas i głębokość otwarcia zaqworu się zmniejszyły.

Nie odczułeś, że zamiast 45KM masz jakieś 35KM?

 

Czuje ojjjj czuje... popychacz klepie na zaworze dolotowym. U mechaników byłem... jeden powiedział to co było zgodne ze stanem faktycznym - paliwożerny muł a drugi powiedział, że to nie ma żadnego wpływu na jazdę :roll: Podniósł mi tym ciśnienie tak, że sam chcę to sobie zrobić ;-) Pierwszy mechanik powiedział, że zrobi ale jak zaczął wymieniać części to zgłupiałem, a najbardziej mój portfel... wszystkie czesci nowe: wałek 380 zł popychacze 8 sztuk wychodziło cos kolo 170 dźwigienki 8 sztuk koło 140, uszczelka pod głowicą (ją tak czy siak muszę zmienić bo zaczyna cieknąć), pierścienie 150 zł a gdzie jeszcze robota, gdzie olej który trzeba będzie wymienić/dolać....

 

Po tygodniowym jeżdżeniu słuchaniu co chwilę innej wersji postanowiłem to sam zrobić. Plan jest taki, że wymienię uszczelkę, popychacz i dźwigienkę jak dalej bedzie klepało to wałek z siedmioma popychaczami i dźwigienkami... potem ogłoszę upadłość kupię drewnianą skrzynkę i poproszę o zakopanie ;p

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

jak ci sie uda bez wyjecia walka to samemu zrobisz bo jak chcesz walek wyjac to ustawienie zaplonu graniczy z cudem :lol:

hmmm niezabardzo się na tym znam ale w X12SZ jest DIS a nie aparat zapłonowy i czy nie jest tak czasem, że on sam że tak powiem "się ustawia" :oops::lol:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności