Skocz do zawartości

Silnik krokowy w Astrze Z16XEP


Gość kasso

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

Szukam info na temat czy w podanym silniku występuje silnik krokowy? jeśli tak to proszę o lokalizację

 

Szukałem i natrafiłem na jeden post, na innym forum ale określenie było "chyba" nie posiada, więc jeśli ktoś wie proszę o info.

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepustnica nie jest silnikiem krokowym tylko ...przepustnicą.Kolega pytał czy silnik ten posiada "klasycznego" krokowca więc mu odpowiedziałem że nie.Raczej nie pytał się jak jest sterowana sama przepustnica.Chyba że ja źle zrozumiałem :-)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyjaśniam, mam nadzieję jasno, bo nie zawsze umiem tłumaczyć:

każdy silnik benzynowy musi mieć regulator biegu jałowego. Bez niego nie będzie jałowych. W starszych sterownikach, gdzie przepustnica była sterowana mechanicznie przez linkę, był sterowany elektrycznie silnik krokowy, czyli zawór regulacyjny biegu jałowego. W nowszych sterownikach z uwagi na zastosowanie elektrycznego sterowania przepustnicy (wymóg wyższej normy emisji spalin m.in.) zrezygnowano z dodatkowego urządzenia w postaci regulatora biegu jałowego, a jego zadanie przejęła przepustnica, pełniąc w tym momencie 2 funkcje: przepustnicy i regulatora biegu jałowego.

Tak więc masz oczywiście po części rację bo nie ma jako tak odrębnego krokowca, ale we wtrysku benzyny musi być krokowiec i jego rolę pełni przepustnica :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wyczerpujące dla mnie info, wielkie dzięki

 

przepustnice zdemontowałem, wyczyściłem

no i teraz mam problem, występuje u mnie taki problem że "czasami" na biegu jałowym silnik pracuje normalnie a są takie momenty w których odczuwalne jest trzęsienie "budą" oraz falowanie na wskaźniku obrotomierza, dzieje się to na zimnym jak i ciepłym, losowo

 

dodam że błędy mam związane z wypadaniem zapłonów, auto było u mechaników "fachowców" tyle że wymienili mi połowę silnika a problem jak był nadal jest, więc do tematu podchodzę dość sceptycznie jak i fachowców, domyślam się że takie zachowanie może mieć związek z popychaczami, bo odkąd kupiłem auto nie miało regulacji, na liczniku dobiłem 160 tysięcy, ile rzeczywiście, chyba handlarz tylko wie

 

Nie będę zakładał nowego tematu, doradźcie mi, przymierzam się do remontu silnika - wymiana popychaczy, warto się bawić w wymianę poszczególnych czy jechać po całości? dodam że mam również LPG w tym silniku,

wyczytałem że powinno się wymienić uszczelkę pod głowicą, planowanie głowicy, co jeszcze warto ?

 

Auto kupiłem z LPG, "fachowcy" przy zakładaniu gazu odcięli rezonator filtra powietrza, zakleiłem specjalną taśmą aluminiową, już dwukrotnie zdarzyło mi się że, podczas jazdy normalnie "coś wybuchło" okazało się ze ciśnienie wyrwało doklejony "dekielek" czym to może być spowodowane?

 

Opadają ręce od fachowców

post-43099-0-59287100-1401299298_thumb.jpg

post-43099-0-37507900-1401299436_thumb.jpg

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przymierzam się do remontu silnika - wymiana popychaczy

Będzie drogo. Jeden popychacz ok. 100zł brutto.

 

 

 

warto się bawić w wymianę poszczególnych czy jechać po całości?

Jak zostaną zmierzone luzy to wyjdzie, które trzeba wymienić.

 

 

 

co jeszcze warto ?

Wymienić uszczelniacze zaworów i dotrzeć zawory.

 

 

 

przy zakładaniu gazu odcięli rezonator filtra powietrza

Kazałbym im w ASO kupić nową rurę. Nie ma potrzeby wywalania rezonatora.

 

 

 

dwukrotnie zdarzyło mi się że, podczas jazdy normalnie "coś wybuchło" okazało się ze ciśnienie wyrwało doklejony "dekielek" czym to może być spowodowane?

Niewłaściwą regulacją LPG na przykład - za biednie ma i strzela w dolot.

 

Ja najpierw ogarnąłbym dolot. Jak patrzę na zdjęcia, to widzę kilka miejsc, gdzie może ciągnąć lewe powietrze. Takie lewe powietrze nie policzone przez przepływomierz może wywoływać objawy jakie występują u Ciebie. Ogarnij dolot, doprowadź do stanu, gdy na benzynie będzie jeździć dobrze, a potem walka z partaczami od LPG.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności