Skocz do zawartości

sposób na problemy z biegami corsa b


Gość Anonymous

Rekomendowane odpowiedzi

jak sie nnie zmieni nic to pokombinuj z tym co pokazywałes wcześniej tzn z tymi plastikowymi jabłuszkami mi to pomogło

o jakie jabłuszka chodzi, bo nie umię znaleźć?

 

Jak wyciągnąć ten bolec ??

i jak kolego wymieniłeś ten bolec, pomogło?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 142
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

oki manual zapodam ale dopiero po weekendzie, moze jak si e uda porobie fotki ;) ale poóki co musze sie obkuc na Zaliczenia w ten weekend wiec sorki 8)

Czekamy na ten manual.

A może chociaż zdjęcie samego bolca tego starego??

 

 

i jak kolego wymieniłeś ten bolec, pomogło?

Jeszcze nie czekam na więcej wolnego i może trochę cieplej jak się zrobi.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Witam państwa. Otóż chciałbym się pochwalić, iż po długich zmaganiach udało mi się uporać z biegami w mojej Corsie B 1.2 1996r.

 

uprzedzam że wykonywane prace robicie na własną odpowiedzialność i nie chciałbym potem znaleźć niemiłych komentarzy na swój temat. Pisze bo ja tak zrobiłem i u mnie sprawuje się rewelacyjnie serio!!! Przepraszam, jeżeli kogoś urazi styl w jakim piszę tą instrukcję ale chcę uniknąć zbędnych pytań.

 

 

 

fot1: http://w583.wrzuta.pl/obraz/4gdFS4FWL8s/biegi

 

fot2: http://w583.wrzuta.pl/obraz/2SoqJQL7mGc/02

 

fot3: http://w583.wrzuta.pl/obraz/0Ar6DPhorJ6/03

 

1. po pierwsze trzeba sobie zarezerwować jakąś wolną chwilkę ok. 2godz chyba ( napisałem chyba bo nie wiem ile czasu trwa wymiana tego co wymieniałem bo dodatkowo jeszcze zmieniałem łapę pod silnikiem i musiałem się posłużyć lewarkami i trochę mi to zajęło ok. 5 godz) oraz kogoś do pomocy przy powtórnym ustawianiu biegów (wierzcie mi nieda się tego zrobić samemu)

 

2. kupujemy tzw. "Zestaw naprawczy" (komplecik plastikowych koszyczków wraz z zimmeringami oraz częściami naprawczymi nr. 11,12,13 - widać na fot1 oznaczone jako „A” - ja kupiłem taki komplet za 50zł i nie żałuję dałbym nawet 90zł) nie będę pisał gdzie to znaleźć od tego jest google :lol:

 

3. Będzie nam potrzebna wiertarka lub wkrętarka z wiertłem takim aby wywiercić otwór na śrubę 13, długa śruba 13 z nakrętką ok.10cm +2 podkładki, krótka śruba 13 ok.4cm, najlepszym rozwiązaniem byłoby wjechać na kanał (jeżeli ktoś ma możliwość) ja mam takie podjazdy i mnie to wystarczyło ale musiałem potem leżeć pod autem :beer:

 

4. wjeżdżamy autkiem na podjazdy (lub kanał) podkładamy odpowiednie zabezpieczenia pod koła i wrzucamy luz.

 

5. podnosimy kapturek przy drążku zmiany biegów ( widać tam mechanizm plastikowy) po lewej stronie znajduje się otworek na drążku również, nietrudno się domyślić iż trzeba zablokować drążek wkładając coś jednocześnie w obydwa otwory (np. cienki śrubokręt)

 

6. na tym forum znalazłem gdzieś instrukcję jak zablokować biegi przy samej skrzyni ale nie umiem się tego teraz doszukać (jakiś guziczek trzeba tam wcisnąć – u mnie nie zadziałał więc odpuściłem sobie tą część (patrz fot2) jeśli się uda to dobrze a jeśli nie to nic :?:

 

7. rozłączamy mechanizm wybieraka ( fot1 „D” części 17,18,19)

 

6. wchodzimy pod samochód i odnajdujemy części 21,22,23 pokazane na fot1 jako „B” i rozkręcamy śrubę (może być ciężko, ale od czego jest WD40) uwaga: nie urwać tej śruby bo będzie problem ze złożeniem i w ogóle funkcjonowaniem biegów.

 

8. będąc pod samochodem możemy od razu wyciągnąć zimmering trzymający plastikowy koszyczek i zdjąć całość z tej „kulki” żeby można było potem wyciągnąć całość ( fot1 części 7,8,9,10)

 

9. mechanizm zmiany biegów jest już odłączony (jeszcze ten cienki plastikowy łącznik również rozłączamy - fot1 część 15)

 

10. powtarzamy punkt 8 tylko na części dostępnej z góry samochodu

 

11. Wyciągamy bolec trzymający cały mechanizm (fot1 część 16 – może być ciężko – WD40) i możemy wyjąć cały mechanizm

 

12. Bierzemy wkrętarkę (wiertarkę) i w części nr.17 „C” poszerzamy otwór tak aby przeszła długa śruba 13 (uwaga: proszę robić to niezwykle delikatnie aby nie uszkodzić korpusu skrzyni – zauważmy że śruba przechodzi przez jeden otwór a przez drugi już nie może – dlatego przewiercamy :lol:)

 

13. Mając wybierak z gumowym „amortyzatorem” (fot3) można go trochę „podreperować” wciskając między niego a blachę np. przyciętą dętkę rowerową – jeżeli się da to na każdej stronie (patrz kolor czerwony na fot3) chyba że udało nam się znaleźć na szrocie nowy wybierak to po problemie.

 

14. w zasadzie wszystko zrobione pora to poskładać

 

15. ja zacząłem od założenia bolca Pkt.11 gdzie założono nowe plastikowe tulejki i gumowe uszczelki, które wchodziły w skład „zestawu naprawczego” (części 11,12,13 fot1). Acha jeszcze jedno zanim włożymy bolec można sprawdzić „na sucho” czy pomiędzy wkładanym mechanizmem a częścią głównej łapy nie ma zbyt wielkich luzów pionowych (sorki ale nie mam zdjęcia tego aby pokazać). Jeżeli byłyby luzy , jak u mnie wziąłem dłuższy pręt i delikatnie „zwęziłem” (no dobra walnąłem młotkiem w pręt i sklepałem blachy) szczelinę między blachami – czasami młotek się przydaje w takich naprawach :lol:

 

16. następnie część z wybierakiem. Sprawdzamy „na sucho” czy śruba aby na pewno przechodzi przez wszystkie otwory i czy jest dostatecznie długa aby wkręcić nakrętkę. uwaga: nakrętka powinna być z góry aby wystająca część śruby nie zahaczała o korpus skrzyni – oczywiście nie zapomnijmy o podkładkach. Dociągać nakrętkę tak aby po dokręceniu dało się poruszać wybierakiem. Można dokręcić kontrującą nakrętkę lecz nie jest to konieczne.

 

17. montujemy obydwa nowe koszyczki z „zestawu naprawczego” i łącznik plastikowy (fot1 część 15)

 

18. Najtrudniejsza część, gdzie wymagana będzie pomoc kolegi(lub koleżanki) gdyż jedna osoba będzie pod samochodem dokręcać śrubę (fot1 część22 –zastosować można nową śrubę jeżeli uważamy że poprzednia jest zużyta) a druga osoba musi trzymać drążek zmiany biegów. Podobno miało się nie mieć żadnych problemów w tej części gdyż poprzednio „zablokowaliśmy zarówno skrzynię przy drążku jak i przy skrzyni ale mnie się tego nie udało dokonać i niestety większość czasu spędziliśmy z kolegą na ustawianiu tego mechanizmu (naprawdę w 2 osoby jest lepiej, wierzcie mi). Po każdym dokręceniu śruby sprawdzić czy biegi wchodzą i czy dobrze wchodzą (wsteczny to wsteczny – lampka wstecznego czy się świeci, a reszta według uznania. uwaga nie przejechać kolegi pod samochodem :?:

I tym sposobem dobrnęliśmy do końca męczarni z biegami w Corsie. Jak wcześniej wspomniałem U mnie działa rewelacyjnie. Jutro postaram się umieścić fotki z mojego silnika aby udowodnić że zrobiłem to tak jak napisałem, a przynajmniej się postaram bo wiadomo Święta.

Jeszcze raz zwracam uwagę na tą część gdzie przewiercamy otwór – robicie to na własną odpowiedzialność. U mnie działa i jestem zadowolony, zarówno ja jak i żona. pozdrawiam. Jakby co to piszcie ale uprzedzam, że rzadko bywam bo pracuję na wyjazdach i niemam sposobności odpisywać więc proszę o wyrozumiałość - sorki że się rozpisałem. Cześć.[/b]

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzisz, to coś na foto 2 zaznaczone czerwoną strzałką się wyjmuje, bierze się wiertło, albo kołem 4,5-5mm i wkłada zamiast tego plastiku.

Trochę skręcić w prawo wybierak w położeniu "luz" i kołeczek wskoczy w swoje miejsce.

Tak się blokuje skrzynię.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no właśnie gdzieś czytałem coś podobnego , że tak trzeba zrobić ale mi to nie zadziałało :lol: apozatym jak zablokuję skrzynię biegów to nie dam rady rozwiercić otworu bo nie podejdę wkrętarką gdyż nie obrócę łapki wybieraka :beer:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Problem w tym, że kołek nie dociska blach tylko je trzyma a sądząc po wyglądzie mojego wybieraka przydało mu się dociśnięcie tych blaszek (każdy luz powoduje minimalne odchylenia w ruchach które wrzucają biegi) doszedłem więc do wnosku że należałoby je zlikwidować i wymyśliłem ten właśnie sposób. U mnie podziałało, no i mam zaoszczędzoną 4-pak browara :beer:

Pozdro.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ponownie witam !! wszystkich forow!!!

no tak problem , jak dla mnie nie rozwiazal sie , dalej jezdze z tymi "kulawymi" biegami , i malo zaczyna czasami smierdziec plastikiem , nie wiem dokladnie kiedy i od czego ale to sie powtarza ...

ok . po przecztaniu wszystkich postow , fajnie , super ludzie sobie doradzaja , ale dla mnie to "czarna magia" , mysle , ze posadze przy tej lekturze mojego sasiada "zlota raczka" i napewno zrozumie to lepiej :http://localhost/opel/ipb/public/style_emoticons/default/smile.gif)

ps. a SKONY dalej nie podal nam co to za nr czesci :) - pozdrawiam

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności