Skocz do zawartości

P1113 - klapy wirowe kolektor ssący


Gość adlozi

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Niedawno w moim aucie zapaliła się żółta kontrolka-symbol samochodu z kluczem i nie chce zgasnąć. Metodą dwóch pedałów odczytałem błąd P1113. Pojechałem do serwisu by sprawdzili co to jest i stwierdzili, że uszkodzony jest czujnik klap wirowych przy kolektorze ssącym i trzeba wymienić dwa komplety klap bo sam czujnik jest niewymienialny. Taka impreza ma kosztować blisko 3000 zł. Nie uśmiecha mi się taka zabawa. Zauważyłem, że czasem ta kontrolka zgaśnie, ale zwykle świeci. Poradźcie proszę czy przypadkiem nie można tych klap wyczyścić tylko, bądź zrobić coś innego? Po tym, że lampka czasem świeci, a czasem nie, sądzę, że czujnik nie jest zepsuty a jedynie coś się zawiesza. Może znacie jakiś dobry warsztat, który by fachowo to naprawił w okolicach Rybnika, Wodzisławia, Jastrzębia, Rydułtów?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 23
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Witaj:-)Od niedawna posiadam Astre H z 2006r. z silnikiem 1.6 77kW Z16XEP. Miałem ten sam błąd (P1113). Pojechałem do nieautoryzowanego serwisu Opla. Po podłączeniu pod komputer potwierdziło się ten błąd. Dodatkowo wskazało iż walnięta jest sonda lambda (Sonda Lambda - Pozycja 2 - 855429). Dodatkowo mechanik zdemontował przepustnice i układ dolotowy. Przeczyścił wszystkie kanaliki którymi wracają spaliny do przepalenia od EGR. Sprawdził i było w porządku. Złożył do kupy. Spalanie spadło z ponad 11L/100Km na ok 9,5L/100Km. Kontrolka check i kluczyka zgasły. Ale jeszcze tego samego dnia zapaliła się ponownie kontrolka check. Na forach pisali, że kontrolka po jakimś czasie powinna zgasnąć. Nie zgasła nawet po 2 miesiącach. Koszt w tym serwisie był 450,00zł za wyczyszczenie układu dolotowego i ok 560,00zł za sondę. Po tej naprawie nadal palił się ponownie check ale spadło spalanie. Jeżdżąc tak po mieście unikając korki i nie pchając się w szczyty spalanie zeszło w eco driving nawet do 8.1. Postanowiłem pojechać do serwisu autoryzowanego Opla. Z uwagi na to że był błąd czytania kodu z kluczyka przez immobilizer (objaw: przekręcasz kluczyk w stacyjce i nic kontrolki świecą, miga kontrolka kluczyka a rozrusznik nie kręci) serwis wgrał mi nowy soft. Dodatkowo wyszło, że padł Czujnik temp. powietrza wlotowego. A więc to zrobiłem też. Łączny koszt w serwisie to 373,37zł z czego wgranie softu w raz z odczytem błędów kosztowało 159,96zł, czujnik 129,77zł i wymiana 83,64zł. Po zatankowaniu do pełna benzyny 95 i dalszej jeździe systemem eco driving spalanie spadło na 7,8L/100Km. Rejestr spalania paliwa prowadzę od początku zakupu. Komputer pokazuje ilość spalonego paliwa dokładnie taki sam gdy tankuje pod sam korek. Dodam, że naprawę w serwisie autoryzowanym przeprowadziłem 21 listopada 2011r. Po przejechaniu ok 300Km spalanie cały czas pokazuje czasem 7.7 a czasem 7.8 L/100Km. Pozdrawiam:-)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ktoś wie lub dysponuje zdjęciami gdzie znajdują się czujniki klap, kostki połączeniowe, których uszkodzenie wywala błąd P1113? Jakim sprzętem diagnostycznym można by zaingerować w komputer by ignorował czujniki klap (tylko Tech, czy też op-comem lub elm)?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Problem rozwiązany.

Okazuje się, że jest to typowa usterka tych silników polegająca na uszkadzającym się czujniku położenia klap wirowych. Ten czujnik to jakiś badziewny potencjometr, który po prostu zbyt szybko się zużywa, a na dodatek nie występuję samodzielnie i trzeba wymienić cały element: klapy łącznie z czujnikiem. Koszt w serwisie samych części to około 2500 zł. Jednak jest na to rada. Do obwodu elektrycznego czujnika trzeba dołożyć rezystor 680 omów, wtedy komputer zostaje oszukany i "myśli", że czujnik jest sprawny. Szczegółowo cały proces naprawy jest opisany na rumuńskim forum astraclub. Link do tematu: http://www.astraclub.ro/index.php/topic/11036-p1113-port-deactivation-position-sensor-circuit-low-voltage/ Zamiast jeździć po daremnych mechanikach-elektrykach sam postanowiłem się do tego zabrać. Cała naprawa trwała mniej niż 2 godziny i powiodła się.Nie trzeba było niczego demontować. Jeżdżę już kilka dni i lampka check nie zaświeca się. Zastanawiam się nad jednym: gdzieś wyczytałem, że jeżeli zniknie przyczyna usterki, to błąd w komputerze sam się skasuje. Czy ktoś może to potwierdzić? Jeżeli błąd się nie skasuje, będę musiał pojechać do jakiegoś elektryka by mi skasował błąd z komputera.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Cała naprawa trwała mniej niż 2 godziny i powiodła się.Nie trzeba było niczego demontować. Jeżdżę już kilka dni i lampka check nie zaświeca się.

Napisz proszę, jak dostałeś się do tych kabli i które to są dokładnie kable (w której wiązce). Rumuńskie forum po przetłumaczeniu na język polski przez Google Translator w dalszym ciągu jest nieczytelne. Jakbyś dodał jakieś dwie, trzy fotki ze strzałkami, o co dokładnie chodzi, to wszyscy, których to trapi byliby Ci bardzo wdzięczny. Bujam się z tym błędem już jakiś czas - pora się z tym rozprawić.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
Gość andi1234

Witam,

 

Mam ten sam problem, wczoraj zaświeciła się kontrolka (samochód z kluczem), zczytałem usterke OP-COMEM i wykazało błąd ECN 1113-06.

Po wyszperaniu w necie przeciściłem kontakty w pontecjometrze przepustnicy i niestety nic nie pomogło.

Zmierzylem opornosc potencjometru i jest uszkodzony.

Więc wlutowałem wg. romuńskiego forum opornik 680 Ohm w brązowy kabel i niestety błąd nadal jest....

Potencjometr przepustnicy występuje tylko w komplecie z klapami- koszt w ASU 2700 zł !!!!!

Blad wystepuje juz przy samym wlaczonym zaplonie i po skasowaniu ponownie pojawia sie.

 

Niewiem gdzie mam nadal szukać usterki, proszę o pomoc.

Edytowane przez andi1234

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 lata później...
Gość radekkaras

Witam serdecznie forumowiczów.
Jestem nowym posiadaczem Astry 1,6 105KM z roku 2005 przebieg 162tyś od pół roku nic się nie działo.Ostatnio zauważyłem że przy każdym zapaleniu zaświeca się kontrolka kluczyk z samochodzikiem. Po sprawdzeniu OP-COM-em pokazuje 1113 czyli problem z czujnikiem klap wirowych.
Trochę się naczytałem na ten temat że można wlutować rezystor 680. Tylko że z tego rumuńskiego forum to za wiele się nie dowiedziałem.
I tu moje pytanie do was czy ktoś sobie poradził z tym błędem?
Może jest ktoś na forum co wytestował rezystor albo inne rozwiązania i podzieli się szczegółową instrukcją.Z góry dziękuje.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności