Skocz do zawartości

Corsa D - silnik zapalił po chwili zgasł i nie chce "zaskoczyć"


Gość Manfi86

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, jak to mówią Nowy Rok i nowe problemy .. (oby nie). Wróciłem przed chwilą z garażu i mam mały problem. Uruchomiłem silnik normalnie po czym zgasł, nawet obroty się dobrze nie ustabilizowały. Ponowna próba i nic, auto kręci próbuje zaskoczyć czuć wibracje ale nie zapala.

Pompka podaje paliwo, na listwie jest ciśnienie, co sprawdziłem było na zaworku. Kontrolki na desce ok, akumulator też w porządku, bezpieczniki również (nie sprawdzałem przekaźników). Aktualny przebieg auta to 75 tys rok 2008. Czy oprócz ewentualnych problemów z iskrą może być jakaś przyczyna ?

Edytowane przez Manfi86

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podłącz pod kompa i strzel diagnostykę:) sprawdź błędy, przejrzyj paramatery, bo przyczyn może być kilka, sprawdź świece, czujnik położenia wału, przepływomierz i moduł zapłonowy (cewki)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

spawmen - to temat o silniku benzynowym. Problemów z iskrą raczej nie będziesz miał

O problemach z dizelkiem jest sporo innych http://www.google.pl/cse?cx=partner-pub-9700144528837817:1736826434&ie=UTF-8&q=diesel+slabo+pali+jak+ciep%3Fy&sa=Wyszukaj&ref=forum.opel24.com/topic/70190-corsa-d-silnik-zapalil-po-chwili-zgasl-i-nie-chce-zaskoczyc/#gsc.tab=0&gsc.q=diesel%20slabo%20pali%20jak%20ciep%C5%82y

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Niestety, ale muszę odkopać ten temat. Od momentu jak pisałem wątek był spokój. Po pierwszym razie mechanik powiedział, że świece były zalane. Akurat nie ma się co dziwić bo kręciłem go uporczywie próbując odpalić. Natomiast przyczyny braku zapłonu nie był w stanie ustalić. Komputer czysty, zero błędów.

Obecnie Corsa ma 110 tys. i problem znowu wystąpił. Różnica jest taka, że nie dopuszczam do zgaśniecia auta jeśli zaczyna ciężko kręcić. Po prostu jeśli podczas odpalania po 3-4 sekundach silnik nie pracuje muszę dodać gazu wtedy "załapuje" potem 2-3 falowania obrotów i jest wszystko ok. Cały problem polega na tym, że nie ma znaczenia, czy silnik jest ciepły, czy zimny. Występuje to całkowicie losowo bez względu na temperaturę silnika i otoczenia. W ostatnim miesiącu zdarzyło się to powiedzmy 3x przy czym ten trzeci raz miał miejsce dzisiaj rano. Siadam odpalam czuje, że ciężko kręci wciskam pedał gazu i odpala. Gdybym nie dodał gazu mogłoby się skończyć lawetą jak poprzednim razem ponieważ auta nie dało się uruchomić wcale.

 

Macie jakiś pomysł co może być nie tak, albo co sprawdzić ? Czujnik położenia wału zaczyna siadać ? Myślałem, żeby dolać też Liqui Moly, bo na prawdę już nie wiem o co chodzi. Kiedyś przeczytałem na forum, o podobnym problemie w Corsie i właściciel zaobserwował, że jeśli przed zgaszeniem auta "przegazuje" go powyżej 2 tys obrotów i zgasi, to problem ten przestał występować. Dziwne to wszystko ..

Edytowane przez Manfi86

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Według opisu masz LPG?

Może najpierw posprawdzaj styki na wtyczkach od czujników.

Sprawdzany był czujnik czujnik temp.?

Edytowane przez adam1954

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam mój błąd z opisem w profilu. Nie mam instalacji gazowej a styków nie sprawdzałem, czujnik też nie był sprawdzany. Dziwi mnie to, że muszę dodawać gazu i auto wtedy zaskakuje. W codziennym użytkowaniu auto sprawuje się dobrze i nie ma z nim problemów. W losowych momentach dzieje się to co wyżej. Obserwuje też obrotomierz, ale po samej wskazówce nic nie widać, natomiast mam wrażenie, że od czasu do czasu podrzuca lekko obrotami. Tyle, że jest to tak delikatne, że czuć tylko na kierownicy i lekką wibrację na karoserii, tymczasem wskazówka obrotów może skoczy o 1mm. Nawet jak przełączę na cyfrowy obrotomierz to ciężko wychwycić różnicę.

 

Odnośnie pytania o czujnik, to pytasz o czujnik temperatury płynu chłodzącego ? Rozumiem, że można iść tym tropem ? Jeśli czujnik szwankuje to na rozruchu silnik może dostawać za małą dawkę paliwa ?

 

 

 

Temperatura płynu chłodzącego ma bardzo duży wpływ na regulację układu wtryskowego. Wskazania czujnika mocno przekładają się na czas trwania wtrysku paliwa. Gdy silnik jest zimny, elektroniczna jednostka sterująca podwaja ilość dostarczanej cieczy do silnika. Podczas nagrzewania silnika, ilość podawanego paliwa systematycznie spada. Czujnik temperatury pełni także rolę ostrzegawczą. Uprzedza prowadzącego pojazd, o zwiększeniu temperatury płynu chłodzącego, aby nie dopuścić do przegrzania jednostki napędowej.

 

Jeśli czujnik szwankuje, to na rozruchu silnik może dostawać za małą dawkę paliwa ? Jeśli to o ten czujnik chodzi, to może ktoś coś powiedzieć o jego lokalizacji ?

Edytowane przez Manfi86

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności