Sterownik LPG, Sintra '97 3.0 V6

[Gość krzychu0483]

Witam wszystkich. Od ok. dwóch tygodni jestem szczęśliwym posiadaczem Opla Sintry z 3L silnikiem V6. Niestety instalacja LPG w tym samochodzie mocno kuleje... ba właściwie prawie wcale nie działa. Dzisiaj minął już 3 dzień, jak jeżdżę od gazownika do gazownika, żeby zdiagnozować i wyeliminować problem, ale żaden z nich nie posiada odpowiedniego oprogramowania do mojej instalacji i nie jest w stanie połączyć się z komputerem. Jedno co udało mi się zrobić to wymienić filtry gazu i dowiedzieć się, że instalacja jest niby firmy KME, ale sterownik to jakiś SIGAZ do którego oprogramowania nie ma. Czy ktoś z Was mógłby coś na to poradzić? Może spotkaliście się z instalacją tego typu i jest na to jakieś rozwiązanie? Pozdrawiam.

 

[Gość Olaola1]

A może jakie objawy?

 

[Gość krzychu0483]

Silnik chodzi nierówno, możliwe, że nie pali na wszystkie gary... Praktycznie nie ma mocy, przyspieszenia. Po dodaniu nawet nie wielkiej ilości gazu, dusi się. Potrafi samoczynnie przełączyć się na benzynę. Co ciekawe w dniu zakupu auta (24 kwiecień) prawie wszystko było ok. Dopiero trzy dni później zaczęły się problemy z LPG. Dodam jeszcze, że zmieniłem już świece i kable, także ewentualna usterka spowodowana zużyciem tych podzespołów została wyeliminowana.

 

Dzisiaj zrobiłem kolejną rundę po magikach gazownikach. Jedno co mogę stwierdzić, to to, że chyba najrozsądniejszym wyjściem będzie wymiana sterownika na KME. Problem w tym, że od jednego gościa słyszałem, że wystarczy wymienić sam sterownik (nowy ok 500 zł) i będzie hulać, od drugiego zaś, że prócz sterownika trzeba wymienić całą wiązkę, czyt. całą gazową elektrykę. W drugim przypadku sumy wahają się od 900 do 1200 zł

 

A najgorsze z tego wszystkiego jest to, że po wymianie sterownika (który przecie może być całkiem sprawny tylko skąd to wiedzieć jak połączyć się nie da) może okazać się, że np. problemem były wtryski...

 

Nie uśmiecha mi się za bardzo wywalanie choćby tych 500 zł tylko po to, żeby dowiedzieć się, że jeszcze coś jest padnięte. Dlatego szukam warsztatu który ma oprogramowanie do tego nieszczęsnego Sigaza.

 

[Gość Olaola1]

Świeci się jakiś chcek?

Na benzynie ok?

 

[Gość krzychu0483]

Żadnego check'a. Na benzynie jeździ bez zarzutu.

 

[Gość Olaola1]

Ale wtryski sprawdzić to chyba nie jest jakieś wielkie halo dla każdego lepszego gazownika?

Twoja instalacja jest chyba tego producenta? http://kme.eu/index.html

Zadzwoń pogadaj, może wystarczy sterownik zapakować i wysłać im do sprawdzenia, albo uzyskać informację jaki zakład w twojej okolicy je montuje, kto może przeprowadzić diagnostykę.

 

Zapraszam również do naszego tematu http://forum.opel24.com/topic/36124-sintra-pogaduchy/page-2447?do=findComment&comment=583574

Coś wspólnie wymyślimy.

Tu znajdziesz listę warsztatów montujących ich sterowniki. W Starogardzie też jest jeden. http://kme.eu/Warsztaty

 

[Gość krzychu0483]

Problem rozwiązany

Znalazłem softa do Sigasa. Sam sterownik jest ok, problemem są wtryski. W razie potrzeby, jak by komuś przydało się to oprogramowanie, służę pomocą.

 

[Gość harnas1515]

To dlaczego gazownicy nie sprawdzali wtryskow ??

 

Sam widzisz.... A Ola mówiła