Skocz do zawartości

Corsa C 1.0 bierze olej


Gość corsarz2003

Rekomendowane odpowiedzi

Gość corsarz2003

Witam. Moja corsa C 1.0 masakrycznie bierze olej (ponad litr na 1000km w zależności od stylu jazdy). Zawsze była zalewana półsyntetycznym 10w40. Czy dobrym pomysłem byłaby zmiana na gęstszy olej? Sądzę, że może to pomóc i corsa będzie piła trochę mniej tego oleju i pojeździ jeszcze trochę do remontu/wymiany silnika. Boję się, że po zalaniu minerałem pozatykają się kanaliki olejowe i silnik się zatrze na amen. Może spróbować zalać go motodoktorem? Co o tym sądzicie? Proszę o opinie.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O razu robić silnik, póki jeszcze do czegokolwiek się nadaje...

Stosowanie jakichś motodoktorów to nic innego, jak leczenie kiły kremem Nivea...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Latałem" dawno temu do pracy w Niemczech za czasów "markowych" wożąc ludzi do pracy i z pracy do Polski starą T4 z podwójną kabiną.Okropnie brał olej.Przy dodawaniu gazu silnik wydzielał głuchy odgłos stukania.Myślę sobie...panewki są wywalone.Po miesiącu kolega,który wracał tym samochodem na autostradzie zobaczył tłok,który wybił dziurę w bloku silnika....co Ci po moto doktorze ,albo gęstszym oleju jak masz silnik w agonii?.

Edytowane przez Natan

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żaden gęsty olej. Rób ten silnik póki jeszcze jakieś graty się do czegokolwiek nadają. Szkoda kasy - potem kupisz silnik, bo ten już na złom się będzie tylko nadawał.

W tych silnikach najczęściej środkowy tłok jest jajowaty i chłapie olej. 2 takie silniki wymieniałem, w obu to samo. Nie czekaj aż wywali kopyto przez blok.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość corsarz2003

Jeżeli byłby to problem z jajowatym tłokiem to ile mniej więcej może kosztować remont? Nie lepiej wymienić cały silnik?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Starczy dokonać pomiaru tulei cylindra - najczęściej jest ok. Dokupić tłok nominalny w dobrym stanie, zmienić komplet pierścieni na wszystkich, zrobić głowicę i polata.

Z robocizną i częściami w 800-900 da się zmieścić. Wymiana silnika na pewno wyniesie sporo więcej.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość marco84

Miałem identyczną sytuację . Kupiłem silnik z pewnego źródła , z pomiarami i gwarancją rozruchową . Jeżdzę już trzeci rok i jest ok . Twój silnik i tak już jest na wykończeniu . Ja bym przeszedł na minerał , pojeździł jeszcze jakiś czas dolewając olej . Te silniki kiepsko poddają się remontowi .

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość corsarz2003

Dzięki za radę marco84. Właśnie już kiedyś ten silnik był remontowany, poszła kupa kasy między innymi przez nieudolność mechanika, a efekty naprawy były słabe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności