Skocz do zawartości

Problem z odpalaniem - zalewanie świec !


Gość dgt1410

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 54
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Mam oopięte na butli (cewce) i w układzie grama gazu nie ma.Samochód stoi na serwisie już 2 tydzień i odpala jak na złość bez zarzutu.Sugerowałem im ,aby zrobili jazdę,ale jak na razie bez zmian.Objaw nie chce się powtórzyć !

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem tak również odpięte,ale to nic nie dało.W dalszym ciągu problem się powtarzał.Chyba zabiorę auto z serwisu,gdyż dziwnym zbiegiem odpalał im bez zarzutu,albo ściemniają.Zauważyłem,że nie podchodzą solidnie do zagadnienia.Staram się dzwonić do nich codziennie i wielokrotnie po moim telefonie dopiero idą go odpalić.Zgłosiłem nawet ten problem w General Motors,ale oni znowu opierają się na opinie serwisu i gdy objaw się potwierdzi dopiero zaczną działać.Pytałem się,czy mogliby napisać do działu technicznego,czy z takim problemem się nie spotkali,ale jak na razie zbywają mnie,że objawu ciężkiego odoalania,bądź całkowity brak możliwości odpalenia nie potwierdził się.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, nie otwierając nowego tematu mam podobny problem. Nowa Meriva B 1,4 120 KM. Od samego początku (4 dni) dziwnie odpala albo i nie odpala. Dopiero drugie lub trzecie przekręcenie kluczyka daje efekt. Zaznaczam, że nie przekręcam kluczyka od razu, starym zwyczajem czekam w półobrotu aż zgasną kontrolki, wciskam sprzęgło i odpalam - wtedy wszystko gaśnie, nawet cyferblat. W instrukcji pisze to bardzo dziwnie: przekręcić kluczyk do pozycji 3, zwolnić kluczyk, odpalenie silnika może nastąpić wówczas z lekkim opóźnieniem - co to jest to lekkie opóźnienie? W poprzednich autach nie musiałem nawet wciskać sprzęgła, tylko wajchę dać na luz, a tu zonk :/

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Posprawdzaj połączenie (klemy) akumulatora i masy do silnika.

Ale tonowe auto, to nie bardzo kumam, tak było od początku??

 

Ja bym wrócił do serwisu.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności