Windows 7 - bezpłatne uaktualnienie do Windows 10

[holcu]

Witam serdecznie

 

Od dość dawna posiadam swojego laptopa ASUS UL30A. Miałem w nim oryginalną VISTE, ale nie leżał mi ten system i dokupiłem do niego Windowsa 7 i po pełnym formacie zainstalowałem i aktywowałem go uzyskując dostęp do najnowszych aktualizacji. Również dokupiłem legalnego Office. Bodajże jak dobrze sięgam pamięcią było to 2.5 roku temu. Przez ten czas pobierałem wszelkie aktualizacje, korzystałem antywirusa Microsoftu i byłem w pełni zadowolony z działania systemu na starym wysłużonym laptopie.

 

Dziś z Rana pojawił mi się komunikat zapraszający do bezpłatnego zaktualizowania komputera do systemu Windows 10. Jest to według tego co w tym okienku napisane: Ograniczona oferta bezpłatnego przejścia na niepróbną wersję windows 10.

 

Czy Waszym zdaniem Warto przejść ? Osobiście mam obawy i chyba podziękuje, ale nie skorzystam, gdyż wyznaje zasadę, że jeśli coś chodzi dobrze, to po co kombinować, ale może ktoś z Was już korzysta albo skorzystał z podobnej propozycji. Bardzo proszę o Wasze zdanie.

 

[Gość Natan]

Cześć

 

Nie pomogę Ci odnośnie funkcjonalności Win 10 bo nie wiem nawet jak wygląda ale kiedyś czytałem,że po zaktualizowaniu do Win 10 darmowe wsparcie będzie przez rok od oficjalnej finalnej premiery planowanej na lato tego roku.Czy warto ładować się w coś nie sprawdzonego przez użytkownika?.Hmmm?.Ja osobiście odczekał bym trochę czasu na opinie innych użytkujących ten system.Heh...ja nadal użytkuję XP'ka gdyż uważam,że siódemka,ósemka żyje własnym życiem i zbyt często podejmuje własne decyzje nie pozostawiając nam zbyt wiele do powiedzenia odnośnie ingerencji w funkcjonalność,instalację nie potrzebnych nam aktualizacji,instalowanych programów itp.Taki śmietniczek.

Edytowane 1 Czerwca 2015 przez Natan

 

[kicaj]

A ten win10 jest darmowy bezterminowo czy przez rok?

 

[holcu]

Nic o roku nie wspominali. Ja sądziłem, że jest to na zasadzie aktualizacji i skoro wcześniej miałem Windows 7 bezterminowo, bo kupiony został legalnie o tyle sądziłem, że przejście na 10, które zostało zaproponowane przez Microsoft będzie na podobnej zasadzie.

 

Mam mieszane uczucia z przewagą tych negatywnych, gdyż mam za słabą maszynę na tego typu rewolucję.

 

[Gość Natan]

Nic o roku nie wspominali. Ja sądziłem, że jest to na zasadzie aktualizacji i skoro wcześniej miałem Windows 7 bezterminowo, bo kupiony został legalnie o tyle sądziłem, że przejście na 10, które zostało zaproponowane przez Microsoft będzie na podobnej zasadzie.

 

Mam mieszane uczucia z przewagą tych negatywnych, gdyż mam za słabą maszynę na tego typu rewolucję.

http://www.komputerswiat.pl/artykuly/redakcyjne/2015/03/planujesz-aktualizacje-do-windows-10-zobacz-jakie-masz-opcje.aspx

 

[holcu]

Dlatego zostaje przy Windows 7, który obecnie mogę sobie aktualizować tak długo jak tylko będzie wsparcie. Szlak by mnie trafił, gdyby część mojego oprogramowania odmówiła współpracy z nowym OS, lub z części sterowników nie mógłbym korzystać w dodatku zacytuje jeden z komentarzy z linka, którego podesłał Natan:

 

 

Wszystko ok, ale co będzie jak po roku "wysypie" się system i trzeba go będzie zrestartować Bedzie można pobrać iso windows10 i potem z zaktualizować po uprzednim przywróceniu do fabrycznych ustawień?

 

Może gdybym miał czysty wolny laptop, to bym aktualizacji dokonał, ale nie będę zmieniał czegoś co chodzi dobrze na coś nowego niepewnego. Poza tym miałem przyjemność popracowania na Windows 8. Przyzwyczajenie się do nowego OS, może sprawić, że zbyt szybko się do niego zniechęcę.

 

[Gość Olaola1]

A nie lepiej to wrzucić na wirtualną maszynę skoro chcesz sobie tylko go potestować? Ostatnio brat mi właśnie takie rozwiązanie proponował ale jeszcze się nie zdecydowałam. Przesiadłam sie z 7 na 8 i już mnie coś trafia powoli. Jeśli 10 okaże się bardziej funkcjonalna to nawet nie będę się zastanawiać.

 

[Gość Natan]

 

 

Może gdybym miał czysty wolny laptop, to bym aktualizacji dokonał, ale nie będę zmieniał czegoś co chodzi dobrze na coś nowego niepewnego.

O to właśnie chodzi.Wiadomym jest,że gigant z Redmond zanim wypuści finalny produkt testuje go wcześniej na użytkownikach,wprowadza poprawki itp.Zbyt wiele winda miała wpadek na swoich systemach.Nie sposób aby programiści w pełni przetestowali funkcjonalność,kompatybilność systemu przed oficjalnym wprowadzeniem go na rynek.Zawsze wyjdzie po czasie jakiś "babol".Dlatego właśnie wprowadzają wersje testowe,przedpremierowe itp.

 

[holcu]

A mimo wszystko zgłosiłem chęć otrzymania licencji najwyżej jej nie zainstaluje, ale niech sobie będzie. Wyczytałem na internecie na forum internetowym, że nie tylko mnie taki zaszczyt kopnął i że ten win 10 nie taki straszny jak go malują.

 

[Gość Kacper]

Zainstalowałem W10 (wersja testowa) i zdecydowanie lepiej mi pasuje od W8.

Bardziej przyjazny dla osób które działają na W7 i starszych systemach.

Wrócił dawny menu START co jak dla mnie jest sporym udogodnieniem.

Przesuwając szybko kursor nie wyskakuje nic z za krawędzi ekranu co mnie strasznie irytowało.

Nie ma też przeglądarki Explorer jest zamiast tego Spartan

 

Nie trzeba tworzyć żadnych kont w MS, nie jest konieczne hasło przy logowaniu

 

 

A nie lepiej to wrzucić na wirtualną maszynę skoro chcesz sobie tylko go potestować?

 

Pobrałem wersję 64bit i nie udało odpalić się na maszynie bo ta jest 32 bitowa.

 

 

Może gdybym miał czysty wolny laptop, to bym aktualizacji dokonał,

 

Można w prosty sposób wydzielić kawałek dysku, utworzyć partycję i przeznaczyć na testowanie systemu.

W razie problemów kasujemy tą partycję i z głowy.

 

Obrazy płyty ISO do pobrania można znaleźć tu http://windows.microsoft.com/pl-pl/windows/preview-iso-update-1504

Przy instalacji jest pytanie czy uaktualnić obecny system zachowując pliki, wybieramy drugą opcje i wskazujemy partycje gdzie ma być zainstalowany.

 

To tak w skrócie. Kto następny ?