Skocz do zawartości

Szarpie przy dodawaniu i bez gazu, falują obroty


Gość GatecrasherKO

Rekomendowane odpowiedzi

Gość GatecrasherKO

Witam!
Od kilku dni mam problem ze swoją Corsą. Otóż przy przyspieszaniu zaczyna szarpać, jak popuszczę gaz tak samo nieraz jest.
Też zauważyłem że (NIE ZAWSZE) przy odpalaniu wkręca się sama na wyższe obroty, zazwyczaj dzieje się to przy wyjeżdżaniu z podwórka, muszę cofnąć zrzucam ją ze wstecznego a ona sama wskakuje na 2k obrotów i po chwili spada. Mógłby mi ktoś poradzić co sprawdzić bo póki co nie mam kasy na mechanika a chyba sam jakąś diagnozę mógłbym w domu sam zrobić?

Edytowane przez GatecrasherKO

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość GatecrasherKO

Teraz zszedłem zrobić wiatrak chłodnicy bo wiem, że miałem uwalony czujnik i nie załącza mi się sam automatycznie więc zrobiłem go sobie na włącznik który też ostatnio mi się "rozkraczył", mianowicie odłączyłem wtyczkę od chłodnicy wepchnąłem w nią wtyczkę i pociągnąłem kabel do kabiny gdzie dałem włącznik I/0 i sam załączałem wiatrak w razie potrzeby, teraz nawet to już nie działa wiatrak milczy mimo złączenia styków. Przy odpalonym silniku na luzie jak włączam światła lub nawiew obroty spadają, przy włączaniu nawiewu na maxa spadają grubo poniżej 500 tak jakby zaraz miał gasnąć silnik.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość VanDerWoestijn

Witam!

Ja chętnie polecę zacząć od najlatwiejszej rzeczy: sprawdzic przewody podcisnienia. Nie slychac zadnych dziwnych odglosow (syczenie uchodzacego powietrza) spod maski? Mozliwe, ze ktorys przewod sie przetarl lub wypial sie.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość GatecrasherKO

wentylator chłodnicy podłączyłem bezpośrednio pod akumilator bez wtyczek i niczego działa. Wcześniej miałem "patent" wtyczkę czujnika wentylatora odłączyłem od chłodnicy, dwa samce na kabel wpiąłem we wtyczkę czujnika, kabel do kabiny i przełącznik i załączało mi na odpalonym/zapłonie wentylator teraz już niestety tak nie chce się załączyć :/

I od tej pory jak ten patent z wentylatorem przestał działać zaczęły się cyrki z tym szarpaniem. I też nie dzieje się to od razu tylko po +/- 20 minutach jazdy zaczyna tak szarpać. Rzadko kiedy włączałem wentylator bo po mieście dużo nie jeżdżę a nawet jeśli to temperatura kręci się około 95 stopni więc nie ma sensu odpalać wiatraka

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość VanDerWoestijn

Jesli nie dziala wiatrak podlaczony bezposrednio do zasilania to znaczy, ze mogl nadejsc jego koniec.

Co do pozostalych elementow to mozesz tez sprawdzic: czujnik temperatury plynu, nastawnik wolnych obrotow oraz potencjometr klapy spiętrzającej (chociaż nie wiem czy takowy u Ciebie występuje).

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość GatecrasherKO

Napisałem, że wiatrak podłączony pod akumulator kreci, nie kręci się jak jest podłączony na patent który opisałem wyżej.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość GatecrasherKO

Na zimnym pali bez najmniejszego problemu, problemy zaczynają się po przejechaniu jakiegoś dystansu gdy silnik nabierze temperatury.
Nie mam kasy na to aby podpinać go pod kompa, więc raczej pozostaje domowym sposobem szukać problemu.

Edytowane przez GatecrasherKO

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności