Adaptacja przepustnicy po co?

[adam1954]

 

 

zadne adaptacje nie sa potrzebne. W fordzie tez bylo mowione ze tylko dany element ma pójść w skrajne polozenia i juz wszystko jest okej. Tak jest z EGRami przepustnicami ii innymi bajerami.

 

Zapytam z ciekawości .

W tym przypadku czy ogólnie?

 

[Gość lukasqqq]

Próbowałeś zmienić wersję softu w Opcomie na niższą?

 

Właśnie próbowałem i po próbie flash interface "zdechł" teraz w ogóle nie odczytuje wersji...

 

[adam1954]

Pewnie się wysypał.

Popróbuj go na nowo flash-ować

A jak nie pomoże to pisz do drahe

 

[Gość lukasqqq]

Wszystko już działa .... na sofcie 1,64 też nie ma żadnej opcji adaptacji przepustnicy... Wygląda na to że ten model tego nie ma...

 

[wesol]

nie jest to do niczego potrzebne. Wystarczy z eodpalisz auto i smigniesz bo zamkniecia obrotka. ECm rozpozna maksymalne polozenia i minimalne przpeustnicy. Co ta adaptacja mialaby robic?? Co sie niby ma tam dziac podczas tego procesu. ECM widzi skrajen polozenia potencjometru oraz wlasciwie ustala obroty jalowe to co kumu jeszcze potrzebne. Jakies tajmne rzeczy wymyslaja ludzie. To nie NASA.

 

[adam1954]

Nie tak bardzo tajemne bo może w Oplu nie jest to bardzo potrzebne ale np. Felicja miała nawet specjalny program do adaptacji ustawień przepustnicy Motordiag.

Napisany podobno przez Czechów między innymi by poprawić co Vag nie umie.

Newet Vagi nie radziły sobie po czyszczeniu przepustnicy i potrafiła falować nawet z kilkaset km.

Nie pomagało żadne zamykanie obrotka.

Były dwa wyjścia: albo Motordiag albo odpalenie do włączenia wentylatora.

Edytowane 19 Maja 2017 przez adam1954

 

[wesol]

jasne i serwisy nie dawaly rady i auta z fabryki tez mialy z tym problemy. Spoko sa na to sposoby mozesz mi wierzyc. To co oferuje vag com czy vcds to sprzet amatroski no moze vcds to tak juz prawie pol profesjonalny.

 

[adam1954]

Nie no jak na razie te niby czarowania typu odpalanie bez gazu jeszcze mnie nie zawiodły.

Ale ja zawodowcem nie jestem.

To co przyjeżdżało do mnie po serwisach to po Motordiagu lub czarowniu było pozbawione tych problemów

Ty się posiłkujesz lepszym sprzętem i on może poradzi ale my malutcy musimy sobie radzić taniej

 

[wesol]

pokaz mi te procedury w TISie to uwierze.

 

[adam1954]

Nie zmuszam cię do uwierzenia.

Ja tak zawsze robiłem i przepustnica nie wariowała.

Koledzy przyjeżdżali do mnie po serwisie w ASO VW i potem po każdym czyszczeniu robili takie czrowanie i zawsze im pomagało.

W serwisach mieli po kilka razy pod rząd robioną adaptację zgodnie z ich procedurami i obroty falowały.