Skocz do zawartości

Czy warto "Adaptować" silnik 1.4 8v


Gość krychu251

Rekomendowane odpowiedzi

Gość krychu251

Witam, dużo naczytałem się o tzw. adaptacji komputera sterującego wtryskiem. Ostatnio odpaliłem auto awaryjnie na gazie i od tego czasu asterka gaśnie często nawet ciepła na lpg po wcisnięciu sprzęgła czyli na obrotach jałowych. Czy to na prawdę ma sens? i czy trzeba odpiąć dwie klemy czy tylko "+"? Proszę o pomoc bo nie wiem czy robić to na marne.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zawsze odpina sie plus

a cala adaptacja zostala opisana na forum wiele razy jak ma wygladac

zajmie kilka minut i kosztuje troche paliwa i czasu

wiec czy warto ??

zawsze warto sprobowac

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość krychu251

Odpiąłem plus wczoraj na ok 2,5h. Silnik odpalił normalnie. Nie było wrażenia jakby komputer się zresetował? Czy coś było nie tak? Może warto go odpiąć na noc i do tego odpiąć "+" i "-"?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

samo odpinanie nawet na rok nic nie daje

wystarczy kilka minut i odczekanie po odpaleniu do zalaczenia wentylatorow

dokladnie jest to opisane na forum kolego

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość krychu251

Dziękuje bardzo. Mam pytanie jeszcze czy przy zużyciu reduktora może występować taki efekt: "Auto gdy był mróz na biegu jałowym pracowało od marszu na lpg, gdy jest coraz cieplej na dworze coraz częściej gaśnie na lpg (szczególnie po tym odpaleniu na lpg). Mam wrażenie, że czasami autu brakuje mocy na lpg. Czasami idzie jak szalone a czasem zamuł straszny. Gaz tankuję na Orlenie. Instalacja gazowa 2 generacji (komputer Elpigaz Nicolaus + parownik Landi Le98 + attuator) Gdy odpiąłem ostatni element silnik na lpg w ogóle nie pracuje.

Edytowane przez krychu251

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a kiedy robiles serwis LPG ??

podpiac pod kompa i zobaczyc co sie dzieje z LPG

moze tez trzeba wyregulowac

o odpalaniu na LPG slowa juz nie powiem

ja tego nie stosuje wogole

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość krychu251

Też tego nie stosuje na co dzień. Chciałem pokazać mamie w razie braku benzyny jak to zrobić i od tego czasu problem. Hmm szczerze mówiąc serwisu się obawiam bo asterka teraz pali bardzo mało ok 350 km na LPG za 50 zł i jedynym problemem jest gaśnięcie (czasami) tylko i wyłączenie na wolnych obrotach szczególnie gdy jest nierozgrzany lecz zdarza się, że ma humory i ciepły też sobie zgaśnie.

Edytowane przez krychu251

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość krychu251

Ogółem auto posiadam drugi miesiac, ale widzę, że warto oddać do gazownika, trudno najwyżej bedzie palił 12L lpg hehe ;)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość leszek 398

Żadna adaptacja, odpinanie klem i inne "czary" nie pomogą.

Wygląda na to, że Twój reduktor (parownik) domaga się regeneracji/wymiany.

"Awaryjnym" odpalaniem od razu na gazie przy zimnym siniku jeszcze przyspieszasz "zgon" starej, stwardniałej, zasyfionej membrany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności