Skocz do zawartości

Bicie kierownicy podczas hamowania Corsa B.


Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Mam takie dwie bolączki w swojej kosiarce. Pierwszy objawia się biciem na kierownicy i ściąganiem w lewo. Otóż chodzi o moment hamowania (bez różnicy z jakiej prędkości). Dodam, że tarcze razem z klockami wymieniłem już 3 raz w przeciągu 1,5 roku, w tym na firmę bosch. Miesiąc temu wymieniłem drążki i sworznie, poduszki amortyzatorów, zrobiłem zbieżność... generalnie trochę poszło, więc pewno to nie jest wina stricte zawieszenia.

Dzisiaj zdjąłem koła, żeby popatrzeć co tam sie zadziało i generalnie wywnioskowałem tyle, że tarcze delikatnie ruszają się na piaście przy szarpaniu. Generalnie - są pewno skrzywione, bo słychać ocieranie klocka w jednym punkcie, a później głucha cisza. Jednak nie chodzi o wymianę samych tarcz, bo chciałbym problem usunąć definitywnie, a nie leczyć objawowo.

Składając koła do kupy, dokręciłem je do punktu oporu, ponieważ nie posiadam klucza dynanometrycznego. O ile koło od strony kierowcy miało taki punkt o tyle przeciwne koło - nie. Po przejechaniu się stwierdziłem, że trochę mniej bije kierownica (aczkolwiek trzęsie nadal). Jedyny minus jest taki, ze kierownica stawia większy opór i nie zawsze chce odbić do pozycji wyjściowej.

 

Co o tym sądzicie?

Jaka może być przyczyna krzywienia sie tarcz? Mam dwa typy przyczyn, ale chciałbym posłuchać opinii doświadczonych użytkowników. Powinienem troche poluzować śruby? Dodam, że tym razem będę chciał zmienić tarcze samemu, żeby mieć pewność jakości wykonania ;-).

 

 

Drugi problem to głuche, metaliczne uderzenia, kiedy przejeżdżam, np. przez torowisko, albo kocie łby mając skręcone koła. Zawieszenie ogarnięte i z pewnością nie posiada aż takich luzów, żeby powodowało takie tępe bicie.

 

Z góry dziękuję za pomoc :).

Pozdrawiam

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Zawieszenie ogarnięte i z pewnością nie posiada aż takich luzów

 

A jakie luzy ma?Jeżeli jak piszesz masz ogarnięte zawieszenie to nie powinno być w ogóle żadnego luzu Minimalny luzik może wywołać stuki.Moim zdaniem najpierw szarpaki na stacji diagnostycznej a potem auto do góry i odciążone zawieszenie sprawdzać z brechą.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jakie luzy ma?Jeżeli jak piszesz masz ogarnięte zawieszenie to nie powinno być w ogóle żadnego luzu Minimalny luzik może wywołać stuki.Moim zdaniem najpierw szarpaki na stacji diagnostycznej a potem auto do góry i odciążone zawieszenie sprawdzać z brechą.

Nie ma luzu. Przegląd miałem dwa tygodnie temu i na ścieżce nic nie wyszło. No, po za amorami z tyłu (38%).

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tyle przeciwne koło - nie.

 

 

A co można rozumieć przez to stwierdzenie?Nie było oporu na śrubach?Ja kiedyś sprawdziłem na sobie że po dociągnięciu śrub od koła kluczem z wyposażenia do kół używając mojej wagi 90kg. to jest mniej więcej 110Nm.Czyli to co powinno być przy kole z 4 śrubami.

Amorki z tyłu też mają wpływ na prowadzenie auta.

Natomiast dokręcenie nawet mocniejsze śrub od kół nie ma wpływu na to że kierownica nie odbija .

Co do stukania to ja miałem przypadek że całe zawieszenie było w porządku a amortyzator dopiero po rozebraniu MacPersona miał luz tłoczysko-tłok przy sprawności 76%

Edytowane przez adam1954

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co można rozumieć przez to stwierdzenie?Nie było oporu na śrubach?Ja kiedyś sprawdziłem na sobie że po dociągnięciu śrub od koła kluczem z wyposażenia do kół używając mojej wagi 90kg. to jest mniej więcej 110Nm.Czyli to co powinno być przy kole z 4 śrubami.

Amorki z tyłu też mają wpływ na prowadzenie auta.

Natomiast dokręcenie nawet mocniejsze śrub od kół nie ma wpływu na to że kierownica nie odbija .

Co do stukania to ja miałem przypadek że całe zawieszenie było w porządku a amortyzator dopiero po rozebraniu MacPersona miał luz tłoczysko-tłok przy sprawności 76%

Opór był, ale nie zablokowały się śruby tak, jak na poprzednim kole.

Amory z tyłu nie powodowały by drżenia kierownicy, tak mi sie wydaje. Tym bardziej, że najmocniej drży kierownica w momencie, kiedy najlżej dotykam pedału hamulca. Przy mocnym wciśnięciu drgania są minimalne, ale za to ściąga auto w lewo.

 

Hmm, to w takim razie dlaczego, po dokręceniu koła najmocniej jak mogłem, kierownica chodzi ciężej? Dodam, że nic tam innego nie grzebałem.

Edytowane przez Waszka

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności