Skocz do zawartości

Piszczenie i zasysanie powietrza w silniku.


Gość opsi

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich.

I bardzo prosze o pomoc.

Posiadam Zafire B 1.6 z 2007 przebieg 140 tys. Problem mam od miesiaca moze wiecej ten cholerny pisk , ktory zaczyna sie po nagrzaniu silnika na wolnych obrotach , jak takze przy redukcji kazdego biegu , na luzie tez. Cięzko zidentyfikowac w którym dokładnie miejscu. Wiec tak pojechałem do mechanika , przy okazji powymieniałem filtry ,olej, klocki pisk jest nadal, najlepsze jest to że po odkreceniu kurka wlewu oleju do silnika pisk ustał, ale udało się do odkrecic i wyjac tylko na zgaszonym aucie. Gdy silnik pracuje nie da rady za chiny ,jest takie ssanie. Zostawiłem auto mechanikowi wyczyscił wszystkie przewody odmy i nadal to samo, stawia na kolektor ssacy ale czy to moze byc własnie to. Dodam ze to jest pisk rownomierny nie klekotanie czy stukanie. Bardzo was prosze chlopaki o pomoc bo juz mnie szlak chce trafic z tym piskiem :mur:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A korek dalej masz problem wyjąć?Pisk masz jak z czajnika czy tupu padającego łożyska

Edytowane przez adam1954

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Adam1954 Tak nadal zasysa nic sie nie zmienilo, gdy wyciagne bagnet to przestaje piszczec ale tak zasysa ze az slychac na odleglosc. Dzwiek jest to raczej jak gwizd przypomina czajnik moze wyzszy ton.

Beny72 juz sie za to biore. Jest to kosztowna naprawa?

Dziekuje chlopaki za szybkie odpowiedzi.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

Witam

Sorki ze tak pozno pisze ale chce pomoc w przyszłości komus kto bedzie sie borykał z takim problemem. A wiec jak pisał wyzej Beny 72 pokrywa zaworów do wymiany. Szkoda tylko że nowe pokrywy chodza od 800 do 1000 a po regeneracji to ceny sa rozne , ja kupiłem nowke orginalna za 800, plus jest taki ze kazdy zrobi sobie sam ta zamiane i problem znika. Ja swojej pokrywy nie regenerowałem bo aktualnie jestem za granica i trwala by cala operacja (wysylka do pl regeneracja i z powrotem) u mnie pewnie z miesiac a koszt pewnie bylby nie mały wiec kupilem nowke.Mam nadzieje ze problem nie powroci , chciałbym wszystkim podziekowac za pomoc , bez was pewnie bysmy caly silnik rozebrali i nadal by piszczało cholerstwo!!! Dzieki chłopaki pozdro.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 lata później...

Ja mam ten sam problem w oplu. Auto piszczało. Najpierw wymieniony został alternator oraz pasek. Po 2 dniach auto znów zaczęło piszczeć. Pojechałem znów i się okazało że jak wyżej pokrywa pęknięta. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności