Skocz do zawartości

opel astra j 1,4 turbo, czasami auto przechodzi w tryb awaryjny


Gość Sławekkw

Rekomendowane odpowiedzi

Tylko właśnie to mnie zastanawia dlaczego to się dzieje tylko w upalne dni to turbo się wtedy bardziej nagrzewa czy co?

Tylko właśnie to mnie zastanawia dlaczego to się dzieje tylko w upalne dni to turbo się wtedy bardziej nagrzewa czy co?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 55
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

90 stopni w normie dodam jeszcze bo nie pisałem wcześniej ze w marcu robiłem czip tuning to była 120 teraz po wgranniu nowych map ma 168KM może te tuning uszkodził turbine tak mówili mi w serwisie opla jak dzwoniłem

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po takich tuningach moim zdaniem musisz serwisować auto tam gdzie było tuningowane.

Są zmieniane mapy a mechanicy mają porównanie parametrów fabryczne.

Więc jedyni wiedzą ci tunerzy co zmienili jak to wpłynęło na pracę .

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem u nich też to powiedzieli ze to usterka mechaniczna i to nie wina czipu i muszę jechać do mechanika bo oni się mechanika nie zajmują

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra, kończcie dywagacje, poczytałem sobie różnych teorii i chyba wystarczy.

Jeśli kolega ma sposobność, to powinien mieć dostęp do kanału lub podnośnika. Zdemontuj katalizator. Zajrzyj do gorącej muszli turbiny i zobacz, czy nie ma pęknięcia. Miałem kilka przypadków, każdorazowo P0299, każdorazowo na zimnym ok, na rozgrzanym tryb awaryjny. Każdorazowo tylko i wyłącznie auto z LPG - benzynowego ani jednego. W wypadku pęknięcia turbina niestety do wymiany.

Tak to wygląda - mam zdjęcie z jednego przypadku:

IMG_20170823_141833.jpg

IMG_20170823_142159.jpg

IMG_20170823_142206.jpg

IMG_20170823_142210.jpg

IMG_20170823_142210111.jpg

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja teoria:

Turbiny w benzynowym i z LPG są takie same. LPG ma wyższą temperaturę spalania (benzyna ok. 800-820*C LPG ok. 870-880*C) i moim zdaniem materiał, z jakiego wykonano muszlę gorącą nie wytrzymuje tej temperatury. Szczególnie, jeśli głąb po odpaleniu silnika na zimnym wstawia mu w palnik.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale to też w takim razie po części wina producenta ze nie kładzie większego nacisku na poinstruowaniu o szczególną dbałość o turbo.

Choć to już producentowi właściwie może wisieć jak kto podchodzi do tematu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności