Skocz do zawartości

Silnik 1.4 16v nie kręci


Gość przemas.96

Rekomendowane odpowiedzi

Gość przemas.96

Witam,

Piszę z problemem dotyczącym mojego opla, mianowicie średnio raz w miesiącu (nie wiem czy to ma znaczenie ale zawsze się to zdarzało w największe upały powyżej 30st.) rozrusznik odmawiał posłuszeństwa i nie kręcił, zawsze następnego dnia rano wszystko wracało do normy, jak dotąd w przeciągu 3 miesięcy stało się to dokładnie 3 razy, czy miałby ktoś pomysł co jest nie tak, bo skoro rozrusznik po takiej akcji cały miesiąc kręci jak gdyby nic to wydaje mi się, że jest ok, choć mogę się mylić, może ktoś borykał się z takim problemem i wie jak go rozwiązać, z góry dziękuje za porady i pomoc,

Pozdrawiam.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość mariusz7897

Problem pojawia się za rzadko więc trudno będzie to zdiagnozować.

 

Na twoim miejscu zregenerował bym rozrusznik, może szczotki się kończą i pod wpływem temperatury blokują w szczotkotrzymaczu, może tuleje ślizgowe są zużyte, ciężko to ocenić.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość adison420

Podpinam się do tematu, bo nie ma sensu tworzyć nowego. Jak rozwiążesz problem to daj znać co było. Mam podobny silnik i podobny problem. Mi się to zdarzyło drugi raz właśnie jak trochę cieplej się zrobi. Pierwszy raz właśnie tak z miesiąc temu, a drugi dzisiaj. Zimą jak i cały czas (po za tymi 2 przypadkami kręci i odpala normalnie). Co prawda u mnie jest już trochę słabe ako (przynajmniej mi się tak wydaje bo ma ok 11,7v -11,8v oczywiście na zgaszonym :) ), ale skoro zimą nie było to problemem to raczej teraz to też nie to.
Wcale ci rozrusznik nie kręci? Bo mam podobny problem, ale rozrusznik coś tam kręci i zachowuje się tak jakby aku było słabe. Dodam, że zawsze jest tak na rozgrzanym silniku (przynajmniej tak było podczas tych 2 razy, akurat trochę słońce przygrzało). Załóżmy podjechałem pod sklep i zostawiłem auto na dosłownie 5 minut i już nie odpaliło. Rozrusznik kręcił, ale właśnie objaw jakby słabe ako. Po odstaniu kilkunastu minut odpalił bez zająknięcia i dzisiaj było to samo z tym, że zgasiłem auto na góra 30 sekund i już nie odpaliło (silnik też nie był jakoś zbytnio przegrzany, na zewnątrz z 25stopni a ja zrobiłem może z 10-15km, gdzie robiłem krótkie odcinki bo co chwilę gdzieś gasiłem). Z czego się orientuje to jakby to była wina rozrusznika to by się zachowywało całkiem inaczej. Raczej nie byłoby to raz na miesiąc a co chwilę, a na pewno częściej. W sumie nie mam pojęcia co to może być. Może ktoś miał podobny problem do mojego (bo jak koledze wcale nie kręci to nasze przypadki są raczej inne)?

Edytowane przez adison420

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

11,7v -11,8v oczywiście na zgaszonym

 

On nie jest słaby.To jest padaka.Aku I na początek to zrób pomiar ładowania .I przeczytaj chociaż ten temat

http://www.akumulator.pl/ekspert-radzi/poprawne-ladowanie-akumulatora

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności