Skocz do zawartości

Astra C14SE silnik nagrzewa się podczas jazdy - chłodnica?


Gość karolek22

Rekomendowane odpowiedzi

Gość karolek22

 

Chłodnicę się sprawdza gdy silnik ma już ok 100 st.C.Wtedy gdy termostat już w pełni otwarty.

Jak dawno temu wymieniałeś ten silnik?Jeżeli węże bardzo nie twardnieją to może nie być tak źle.Jak pisze Kacper odpowietrz silnik do porządku.

 

Silnik wymieniałem w październiku 2015r, ok, doleje płynu i postaram się jeszcze raz sprawdzić chłodnicę, jak będzie powyżej 95 stopni.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 29
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Jak pisze Kacper odpowietrz silnik do porządku.

Nie wiem jak c14se ale w c16se nie ma odpowietrznika jako takiego. Jak wkładałem nowy motor to po prostu po zalaniu płynu popracował na wolnych z odkręconym korkiem, dolałem jak po otwarciu termostatu ubyło, trochę na większych żeby przepchało przez nagrzewnicę i szlus. Czy jak zmieniałeś silnik to z nową pompą wody, czy zostawiłeś tę co w nowym silniku była czy przełożyłeś ze starego silnika? Każda opcja inna niż pierwsza to drut mode, albo pompa do bani albo uszczelka poszła albo szwankuje czujnik na zegary i tak naprawdę się nic nie dzieje niedobrego. Sprawdź czy przewód albo konektorek na czujniku gdzieś nie zwiera do masy bo wtedy pokazuje takie kosmiczne wyniki. Czujnik na zegary jest w kolektorze stojąc przodem do auta po lewej stronie (pasażera), trzeba trochę kabelków odsunąć żeby go zobaczyć. Ja miałem podobne jaja jak się ukruszyła obudowa konektora i czasem spadał z czujnika. Albo czujnik na zegary po prostu popsuty i oszukuje

Edytowane przez papieju

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeśli chodzi o wymianę pompy wody to mam ją od starego silnika, z starym silnikiem też miałem problem z temperaturą, przegrzałem silnik i dziurę zrobiło

 

Myślę że podejrzenie przyczyny masz. Sprawdź czy jest szczelna.

 

 

Silnik wymieniałem w październiku 2015

 

Do tej pory już 100 razy się powinno odpowietrzyć.Chyba że korek też masz niesprawny.Jeszcze zostaje kompresja albo test spalin w płynie.

Edytowane przez adam1954

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość karolek22

 

Myślę że podejrzenie przyczyny masz. Sprawdź czy jest szczelna.

 

Pompa wydaje się być szczelna

 

Czy jak zmieniałeś silnik to z nową pompą wody, czy zostawiłeś tę co w nowym silniku była czy przełożyłeś ze starego silnika?

 

Myślę że podejrzenie przyczyny masz. Sprawdź czy jest szczelna.

Pompa jest od nowego silnika, sprawdziłem teraz, stara pompa jest w starym silniku- który leży w garażu.

Stara pompa wydaje się być szczelna

 

 

Każda opcja inna niż pierwsza to drut mode, albo pompa do bani albo uszczelka poszła albo szwankuje czujnik na zegary i tak naprawdę się nic nie dzieje niedobrego. Sprawdź czy przewód albo konektorek na czujniku gdzieś nie zwiera do masy bo wtedy pokazuje takie kosmiczne wyniki. Czujnik na zegary jest w kolektorze stojąc przodem do auta po lewej stronie (pasażera), trzeba trochę kabelków odsunąć żeby go zobaczyć. Ja miałem podobne jaja jak się ukruszyła obudowa konektora i czasem spadał z czujnika. Albo czujnik na zegary po prostu popsuty i oszukuje

 

Mam złe przeczucia że padła mi uszczelka pod głowicą, w poprzedni silnik brał olej, a ten wciąga gdzieś płyn chłodniczy :((( Przewód jest raczej okej, czujnik i zegary tez mi się wydają w porządku dlatego że, gdy nie jest włączony wentylator albo ogrzewanie do środka auta, temp rośnie bardzo szybko do 95, 100 czy czerwonego poziomu.

 

 

PS. niewiem czy opłaca mi się kupować co jakiś czas płyn dynagel kosztuje 12zl za litrę, czy po prostu mogę dolewać wody , teraz w lecie :>

Byłem dziś u mechanika co kiedyś wymieniał uszczelkę pod głowicą, mówił coś że może być wypchana czy coś takiego.

 

mam parę pytań:

- wymienić chłodnice i sprawdzić? ( jak ona nie pomoże to zostaje coś innego)

- mogę dolewać wody do chłodnicy? ( mam zalaną płynem dynagel)

- LPG w aucie ma już 11 lat, może jakiś problem z instalacją? ( w instalacji jest reduktor LOVTEC ) - może padła w nim membrana czy coś takiego ( słyszałem coś takiego ) , i dlatego płyn chłodniczy ubywa

- wyjąć termostat i jeździć

- kupić nowe auto ;o

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najpierw sprawdzić gdzie jest wyciek.

Później czy jest dobry czujnik temperatury.

Wymyć chłodnice możesz w środku i na zewnątrz - na pewno nie zaszkodzi to jej jeżeli zrobisz to z głową.

Ja raczej wody bym nie lał, lepiej tańszy płyn który można mieszać z twoim.

Wymieniłeś silnik a pompa poszła jaka?


A tak na marginesie to wypłukał bym cały układ chłodzenia (opis jest gdzieś na forum).

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość karolek22

DSC00577.JPG

DSC00578.JPG


Chyba jednak padła uszczelka pod głowicą :((( zalałem 1 l płynu, zapisałem sobie licznik i zobaczę ile KM zrobię na tym litrze płynu.

 

PS. co dalej, robić uszczelki mi się raczej nie opłaci, dolewać wody zamiast płynu i wyciągnąć termostat czy długo tak nie pojeżdżę?

 

Pozdrawiam

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Wymieniłeś silnik a pompa poszła jaka?

Pisał - ta co była kupiona z silnikiem...

 

 

Mam jedną radę jeżeli ci się nie opłaca z tym robić.Zawieź na złom kup inną astre

Sugeruję rower. Albo bilet miesięczny. Co za ludzie, szkłem chcą tyłek ucierać. Trzeba robić to się robi, nie stać cię to jeździj skuterem i tyle w temacie


 

 

PS. co dalej, robić uszczelki mi się raczej nie opłaci, dolewać wody zamiast płynu i wyciągnąć termostat czy długo tak nie pojeżdżę?
adam1954 już Ci dał radę co robić dalej

Wiecie w czym jest problem? Kolesie tacy jak ten tutaj kupują auto i próbują je drutować po kosztach. Pal licho silnik, ale drutują układy hamulcowe, zawieszenia - i to jeździ po naszych drogach i stwarza realne zagrożenie. Bo przecież nowych klocków się nie opłaca, tarcz nowych też nie, po co komu nowe amortyzatory. Pisałem też na forum Fiata bo miałem problemy z Puntem żony i wieje zgrozą, tam też są pytania o montaż używanych rzeczy na które ja bym nawet nie wpadł że można to wsadzać używane...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość karolek22

Pisał - ta co była kupiona z silnikiem...

 

 

Sugeruję rower. Albo bilet miesięczny. Co za ludzie, szkłem chcą tyłek ucierać. Trzeba robić to się robi, nie stać cię to jeździj skuterem i tyle w temacie

 

 

adam1954 już Ci dał radę co robić dalej

Wiecie w czym jest problem? Kolesie tacy jak ten tutaj kupują auto i próbują je drutować po kosztach. Pal licho silnik, ale drutują układy hamulcowe, zawieszenia - i to jeździ po naszych drogach i stwarza realne zagrożenie. Bo przecież nowych klocków się nie opłaca, tarcz nowych też nie, po co komu nowe amortyzatory. Pisałem też na forum Fiata bo miałem problemy z Puntem żony i wieje zgrozą, tam też są pytania o montaż używanych rzeczy na które ja bym nawet nie wpadł że można to wsadzać używane...

 

nie wymieniałem tego sam, więc nie pamiętałem dokładnie...

 

JEŚLI neichcesz pomóc, to nie pomagaj, skąd wiesz co kupowałem i co wymieniałem w aucie?

 

DO ASTRY DOŁOŻYŁEM około 1200zł gdy wymieniałem silnik i inne pierdoły, więc poco miałbym teraz robić uszczelkę w silniku który kupiłem rok temu? gdzie tu jest logika? po pół roku znowu coś innego by się zepsuło,

skoro uważasz że w każdym aucie trzeba wszystko wymieniać, kup takie i wymieniaj każdą pierdołe w imię tego że wszystko ma działać zajebiście.

Pozdro

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

DO ASTRY DOŁOŻYŁEM około 1200zł gdy wymieniałem silnik i inne pierdoły, więc poco miałbym teraz robić uszczelkę w silniku który kupiłem rok temu?

 

No to ja czegoś nie rozumiem. Dołozyłeś 1200. do silnika nie pewnego i też staruszka.Dalej nie chcesz dokładać to jak pisałem wyzłomuj. Jak ty chcesz jeździć z padniętą UPG.?

Niestety auto to skarbonka bez dna.Chcesz jeździć musisz inwestować.Nie inwestujesz to go pchasz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności