Skocz do zawartości

Astra G z16se LPG szarpanie przy ruszaniu


Gość johny_be

Rekomendowane odpowiedzi

Po wyczyszczeniu przepustnicy warto by zrobić jej adaptację aby szybciej ją przyuczyć do nowych nastaw.Aby nie było falowania obrotów.Klapka przepustnicy się trochę domknie ale mikser zawsze robi pewne przydławienie.

Regulacja 2 gen nie chce mi sie rozpisywać ale ja zawsze bazowałem na tym temacie

ftp://ftp.capri.pl/user/trojkat/krotki_poemat_na_gazu_temat.pdf

 

http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=2&t=23455&start=0

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
  • Odpowiedzi 30
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Witam, powracam z pytaniem może nie jest odpowiedni w temacie ale znajdzie się dobra dusza co podpowie : SMILE :.

Otóż Astra z rana puszcza lekki dymek (nie taki że zostaję kłąb dymu za samochodem - lekko) - obstawiam po lekturze "internetu" uszczelniacze zaworowe, lecz gdyby tylko o to chodziło bym to przeżył.
Otóż wracając z pracy stoję w korku jakieś 10 minut tocząc się na luzie z górki, gdy ruszam wtedy z 1 gdy droga wolna, kłąb białego dymu za samochodem i śmierdzi specyficznie.
Nagrzewa się wtedy samochód do około 90 stopni łapie muła taki toporny jest, ale silnik pracuję na jałowym równo nic się nie dzieje.
Ogólnie silnik ładnie pracuję, jest cichy.
UPG obstawiałem ale:
- węże są miękkie na rozgrzanym
- brak bąbelków po odkręceniu zbiorniczka wyrównawczego
- brak ubytków płynu chłodniczego
- na bagnecie brak wody.

Oleju obywa na jakieś 800 km 2 kreski na bagnecie.

W trakcie jazdy nie kopci - jedynie jak się dobrze nagrzeję albo jak pochodzi na jałowym zaczyna puszczać dym. Myślałem o katalizatorze ale to raczej i tak skąd ten biały dym.

Edytowane przez johny_be

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 kreski to masz 400ml.Czyli ok 0.5l na 1000 km.

Oglądałeś korek wlewu oleju? Masz masło na nim?

Odmę czyściłeś? Jakieś błędy sie pokazują po podpięciu do komputera?W jakim stanie są świece?

Masz wpisane LPG?

Edytowane przez adam1954

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Korek jest okey, czarny, żadnego masła. Odma = ten wężyk jest okey drożny czysty, nawet nic tam w nim nie ma od kupna.
Nie mam żadnego złącza diagnostycznego, zakup elm37 pod bluetootha da radę sczytać błędy?
Metoda gaz hamulec u mnie nie działa, kluczyk cały czas pyłga w tym samym tempie.
Świece jak wymieniałem jakiś czas temu (miesiąc) były w kolorze kawy z mlekiem (jedna miała trochę nagaru - ale bez tragedii ).
LPG II generacja jak w tym wątku się przewija.

Wystarczy nawet że dłuższy czas jadę polną drogą na jedynce bez dodawania gazu. Ustanę, przegazuję i obłok białego dymu o_0 ....
Z trasy jak się zatrzymam i ma temperaturę około 80 nie dymi.

Edytowane przez johny_be

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Da rady ale jak już inwestować to w opcoma. Odczytasz bloki pomiarowe i zrobisz wiele więcej.

Reduktor od LPG jaki stary.Może membrana przepuszcza.

Rozumiem że kawa Cappucino nie czarna?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak, jasny kolor :P hehe.

Szczerze powiedziawszy nie wiem jaki stary ( 2 miesiące mam ten samochód), nie śmierdzi z niego gazem, żadnymi śrubami nie kręciłem, jutro mogę na benzynie rozgrzać silnik albo w korku postać i zobaczyć czy LPG jest winowajcą tego dymu, aż wstyd jak tak auto kopci ... .
O reduktorze wiem że firmy brc jest i tyle. Kiedyś w innym aucie I generacji sam się zabawiłem w regenerację prownika operacja się udała i auto działa do teraz.
Ok, lookam na aukcje!

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dymek nadal jest niezidentyfikowany, lecz na początku pisałem o rytmicznym pukaniu przy około 20 km/h w prawej części samochodu od pasażera/szyby przedniej.
Okazał się nim pochłaniacz par paliwa, wcześniej gdzieś wyczytałem że potrafi się on zatrzeć, po jego odłączeniu błoga cisza nic nie tyka. Tylko teraz czy mogę z nim tak odłączonym jeździć ? bo żaden check się nie świeci ... ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności