Skocz do zawartości

Sztanga "gruszki" Turbo nie rusza się, przeładowywuje.


Gość CrucialDamisss

Rekomendowane odpowiedzi

Gość CrucialDamisss

Witam wszystkich stety badz niestety :/

 

Mam znowu mały problem z moja Corsą silnik jak w opisie 1.3 CDTI 75KM Z13DTJ.

Otóż problem polega na tym że sztanga od gruszki nie rusza się w ogóle, czy podczas odpalania samochodu, gaszenia, czy przegazowywania, próbowałem robić także metoda na strzykawkę i tu niestety to samo podczas zaciągania zero ruchu, natomiast po odpuszczeniu strzykawki wraca do pierwotnego położenia (strzykawka) czyli membrana w środku wygląda na całą.

Problem jaki występuje to oczywiście przeładowywanie powyżej jakiś 2,5-3krpm na 4 i 5 biegu.

Co zauważyłem jak trochę "ostrzej" pojeżdżę samochodem problem ustępuje natomiast jak znowu zacznę jeździć normalnie czyli bez "pałowania" to problem wraca, czyli ewidentnie coś się przypycha/blokuje i tu stawiam właśnie na gruszkę.

Teraz jeszcze pytanie do was czy w tym miejscu powinno na wolnych obrotach występować duże podciśnienie? Tzn. wyczuwalne zaciąganie np. palca?

f3938e8d39c75a00m.jpg

 

No i ostatnie pytanie czy da się jakoś od spodu złapać tą sztangę i nią poruszać bo od góry miejsca mało wiem że z dołu jest katalizator, czy jednak trzeba wytargać turbo z samochodu?

 

Dzięki i pozdrawiam

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wygląda na to że zapieka ci się dźwignia od zaworu upustowego.Popsikaj jakimś preparatem odrdzewiająco -smarującym po tej dźwigni i zobaczysz czy sztanga zacznie działać.

 

http://forum.opel24.com/topic/69577-awaria-turbina-sie-wylacza-w-czasie-jazdy/

Edytowane przez adam1954

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość CrucialDamisss

Tak tez mi się wydawało że tu problem leży tylko pytanie czym to rozruszać bez wyciągania...

Bo raczej ani kombinerkami aby to dobrze złapać ani niczym innym nie dojdę :/

Rozumiem że tak jak zaznaczyłem na obrazku w to miejsce psikać?

3e4761172ab6bfb8m.jpg

Zobaczę może po terapii z odrdzewiacza uda się samum podciśnieniem to rozruszać

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość CrucialDamisss

Super dziekuję za informacje a powiedz mi jeszcze bo dzis zrobilem test i okazuje sie ze z krocca od turbiny co zaznaczylem w pierwszym poscie powietrze nie zaciaga a dmucha rozumiem ze jest to normalne? Jesli tak to moze sproboje rozruszac to sprezarka wieksze cisnienie, oczywiscie w granicach rozsadku, a najpierw przez tydzien bede co rano podlewal jakims odrdzewiaczem ;)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość CrucialDamisss

Sztanga rozruszana :D udało się z pomocą WD40 i strzykawki, powiem tak zapieczona była na amen nie wykonywała żadnego nawet minimalnego ruchu, po kuracji wykonuje płynny, duży ruch, no i co najważniejsze problem z przeładowaniem już nie występuje :D

 

Dzięki jeszcze raz za pomoc

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A teraz pasowało by dać jakiś środek smarny bo WD-40 to bardziej odrdzewiacz penetrujący niż smarujący.

Rozruszasz ale za chwilę znów wróci do poprzedniego stanu XC 80/90 bym spróbował lub jakieś inne środki które mają więcej oleju niż odrdzewiacza.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość CrucialDamisss

Super, dobra podpowiedź mam na półce leżeć XC90 to jeszcze go tam popsikam aby faktycznie problem za 5min. nie powrócił :D

Dzięki jeszcze raz :D

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niczym nie nasmarujesz. Tam ma to chodzic bez smarowania bo tam tak goraco jest ze nic nie przetrzyma tam nawet kilku dni jak nie jezdzisz jak emeryt. /Problem w tym ze ta dzwignia tam sie za wiele nie rusza jak wlasnie jezdzisz emerycko i dlatego sie zapieka. Sporo tego robilem kiedys jeszcze jak pracowalem w oplu. To taki wrecz standard. Dojscie jest faktycznie liche ale dlugi pret itp i rozruszasz to. Psikac mozesz byle nie za duzo bo bedzie sie potem kopcic spod maski. Oska od WG jest za mocno spasowana ale znowu jak bedzie za luzna to beda przedmuchy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności